Legenda. Wybraniec recenzja

Drugi tom jeszcze lepszy niż pierwszy

Autor: @kacikzksiazka ·3 minuty
2013-07-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pierwszy tom cyklu „Legenda” autorstwa Marie Lu, młodej amerykańskiej pisarki, bardzo przypadł mi do gustu i pozytywnie zaskoczył na tle wielu innych powieści dystopijnych dla młodzieży, które przeżywają właśnie swój złoty okres. Z tego też względu chętnie sięgnęłam po kontynuację losów głównych bohaterów - „Wybrańca”.

Elektor Primo niespodziewanie umiera, a jego syn, Anden, przejmuje po nim władzę. Grupa rebeliantów, zwanych Patriotami, planuje wykorzystać mało stabilną sytuację w kraju i przeprowadzić zamach na nowego Elektora, by w ten sposób doprowadzić do wybuchu rewolucji. W tym samym czasie June i Day, którzy stali się wrogami publicznymi numer jeden, przedostają się do Vegas. Tam otrzymują od przywódcy Patriotów propozycję nie do odrzucenia – w zamian za udzieloną pomoc, mają pomóc w przeprowadzeniu zamachu. Początkowo wszystko przebiega bez zakłóceń, jednak wkrótce June odkrywa, że intencje rebeliantów nie są tak czyste, jak mogłoby się wydawać. Ostatecznie oboje, razem z Dayem, muszą zdecydować, po której opowiedzieć się stronie – zły wybór może nie tylko oznaczać dla nich wyrok śmierci, ale także wpłynąć na losy całego kraju.

W drugim tomie autorka ujawnia znacznie więcej informacji na temat sytuacji politycznej w świecie, który stworzyła. Jest to wizja z jednej strony dosyć drastyczna, a z drugiej interesująca. Po zmianach klimatycznych związanych z globalnym ociepleniem oraz topnieniem lodowców układ kontynentów, jaki znamy obecnie, nie istnieje. Wiele terenów zostało zalanych, a liczne i dramatycznie przebiegające powodzie zmusiły ludzi do walki o przetrwanie. Miało to miejsce kilkadziesiąt lat przed wydarzeniami opisanymi w powieści, jednak znajomość tych faktów znacznie ułatwia zrozumienie wielu zawartych w niej faktów.

Akcja toczy się jedynie na terenach, które dawniej zajmowały Stany Zjednoczone – obecnie podzielonych na Republikę oraz Kolonie. Ich relacje nasuwają skojarzenie z współczesną Koreą Północną i Południową – jeden naród i dwa państwa pozostające w nieustannym konflikcie zbrojnym. Republika to typowy kraj totalitarny, na którego czele stoi Elektor, a wszystkie aspekty życia pozostają pod kontrolą władzy. Z kolei Kolonie, przez wielu mieszkańców Republiki postrzegane jako raj na ziemi, to państwo korporacyjne, gdzie wcale nie jest tak kolorowo, jak można by się spodziewać.

W porównaniu z „Rebeliantem”, akcja „Wybrańca” dosyć znacząco przyspiesza, a najbardziej interesującym wątkiem okazał się ten związany z działaniami rebeliantów oraz zamachem na nowego Elektora. Nie jest to jednak motyw wiodący w powieści – jest nim bowiem uczucie rodzące się między głównymi bohaterami. Z tego względu można pokusić się o stwierdzenie, że jest to bardziej romans przedstawiony na tle postapokaliptycznego świata niż typowa młodzieżowa dystopia z wątkiem miłosnym. Widać to zwłaszcza w pierwszych rozdziałach książki, które wręcz ociekają romantycznymi wynurzeniami i przemyśleniami June i Daya. W drugiej części ich ilość zmniejsza się na szczęście na rzecz bardziej konkretnych zwrotów akcji. Pewnym urozmaiceniem jest tu obecność nie charakterystycznego trójkąta, a czworokąta, w którym dwie panny starają się o tego samego chłopaka i na odwrót.

Podobnie jak w poprzedniej części, autorka zastosowała podwójną narrację. Rozdziały, w których poznajemy wydarzenia z perspektywy June przeplatają się z tymi, w których główną rolę pełni Day. Aby podkreślić tę różnicę, fragmenty poświęcone każdemu z bohaterów zostały napisane inną czcionką, dzięki czemu całość jest bardziej przejrzysta i czytelna.

Podsumowując, „Wybraniec” to dobra kontynuacja i z pewnością trafi w gusta wszystkich miłośników dystopii młodzieżowych, w których miłość odgrywa znaczącą rolę. Wprawdzie powieść nie powaliła mnie z zachwytu na kolana, niemniej jednak przeczytałam ją z przyjemnością i będę czekać na ostatni tom cyklu.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Legenda. Wybraniec
Legenda. Wybraniec
Marie Lu
8.5/10
Cykl: Legenda, tom 2

Day i June, chcąc ratować Edena, dołączają do Patriotów. Elektor Primo umiera. Władzę obejmuje jego syn – Anden. Kim jest? Wrogiem czy wybawcą? Przywódca Patriotów jest pewien odpowiedzi i wierzy, że ...

Komentarze
Legenda. Wybraniec
Legenda. Wybraniec
Marie Lu
8.5/10
Cykl: Legenda, tom 2
Day i June, chcąc ratować Edena, dołączają do Patriotów. Elektor Primo umiera. Władzę obejmuje jego syn – Anden. Kim jest? Wrogiem czy wybawcą? Przywódca Patriotów jest pewien odpowiedzi i wierzy, że ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja może zawierać spoilery odnoście książki "Legenda. Rebeliant." Dayowi i June udało się uciec. Zmierzają w stronę Vegas na spotkanie z Patriotami. Ich celem jest odnalezienie brata Daya, Edena...

JA
@Jadziogodzianka

Książki mówiące o tragicznej przyszłości ludzkości na rynku księgarskim nie są innowacją. Po ogromnym sukcesie Igrzysk śmierci coraz więcej autorów decyduje się na stworzenie własnej dystopijnej serii...

@RoXwellPL @RoXwellPL

Pozostałe recenzje @kacikzksiazka

Droga pod Pękniętym Niebem
Marcin Mortka w doskonałej formie

Moja miłość do twórczości Marcina Mortki rozkwita w najlepsze. Właśnie została dodatkowo napompowana „Drogą pod Pękniętym Niebem”, drugim tomem przygodowo-apokaliptyczneg...

Recenzja książki Droga pod Pękniętym Niebem
Jad. Chcę ukraść twoje życie
Miła odskocznia od zalewu paranormali

Katy Rivers wiedzie spokojne życie przeciętnej nastolatki. Ma dwie przyjaciółki, na których zawsze może polegać, a wymarzony chłopak, w którym od dawna skrycie się kochał...

Recenzja książki Jad. Chcę ukraść twoje życie

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl