Matylda. Droga ku miłości recenzja

Droga ku miłości

Autor: @Aga_M_B ·1 minuta
około 2 godziny temu
Skomentuj
1 Polubienie
Trzecia część „Matyldy” – „Droga ku miłości”, zamyka sagę o dziewczynie, potem kobiecie dla której rodzina zawsze była najważniejsza.

Wydarzenia z drugiego tomu sprawiły, że jest zmuszona z bratem opuścić ojczyznę. Udają się do Berlina i tam rozpoczynają nowy rozdział życia. Matylda żywi nadzieję, że nowe miejsce otworzy przed nimi nowe możliwości. Rzeczywistość szybko weryfikuje wyobrażenia.
Kobieta znalazła pracę, dzięki której utrzymuje kontakt z ojczyzną. Co przyniesie jej to zajęcie?
Po raz kolejny też skrzyżują się drogi Daszkowskiej i rodziny Klinsmanów. Czeka ją walka w sądzie, ale też rodzące się uczucie do Olafa. Jak potoczą się losy bohaterki?

Aneta Krasińska jak zwykle pięknym językiem w ciekawy i obrazowy sposób ukazuje realia życia w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Tym razem zabiera czytelnika do lat 1932 – 39.
Wraz z Matyldą Daszkowską może on śledzić życie w stolicy odradzającego się państwa pod wodzą Hitlera. Nasilające się nastroje nacjonalistyczne, wprowadzane związane z nimi przepisy prawne komplikują życie wielu ludzi i sprawiają, że robi się coraz niebezpieczniej. Główna bohaterka sama odczuje to na własnej skórze. Życie pełne niepewności, trudności i wyzwań dostarcza bohaterom oraz czytelnikowi wielu emocji i refleksji.

Z wypiekami na twarzy czekałam na kolejne zwroty akcji, oceniałam decyzje podejmowane przez bohaterów, trzymałam kciuki za pomyślność podjętych wyzwań. Autorka zaserwowała mi bezlitośnie trzymającą w napięciu opowieść, od której nie sposób się było oderwać, a przy zakończeniu zostawiła z uczuciem tęsknoty.

Uważam, że „Droga ku miłości" to najlepsza z trzech części sagi. Najbardziej emocjonująca, najlepiej zbudowana pod względem fabuły, akcji i kreacji bohaterów. Oczywiście niebagatelne znaczenie ma również, według mnie, świetnie odmalowane tło historyczne i sposób ukazania ogromnej siły szczerych uczuć.

„[...] to nie miejsce daje szczęście. Jego gwarancją są ludzie, którzy stoją obok nas. To ich bliskość dodaje nam animuszu, gdy tracimy nadzieję. A potem pozwala nam wierzyć, że możemy więcej, niż się tego spodziewamy.”

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-22
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Matylda. Droga ku miłości
Matylda. Droga ku miłości
Aneta Krasińska
8.2/10

Ucieczka z Łodzi miała stanowić dla Matyldy i Wojtka przepustkę do nowego życia. Tymczasem nic nie układa się po myśli Daszkowskich i w nowym miejscu napotykają na liczne przeszkody. Brak zatrudnieni...

Komentarze
Matylda. Droga ku miłości
Matylda. Droga ku miłości
Aneta Krasińska
8.2/10
Ucieczka z Łodzi miała stanowić dla Matyldy i Wojtka przepustkę do nowego życia. Tymczasem nic nie układa się po myśli Daszkowskich i w nowym miejscu napotykają na liczne przeszkody. Brak zatrudnieni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Aneta Krasińska "Matylda. Droga ku miłości" "Ucieczka z Łodzi miała stanowić dla Matyldy i Wojtka przepustkę do nowego życia. Tymczasem nic nie układa się po myśli Daszkowskich i w nowym miejscu nap...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

„Miłość nie pyta o zgodę. Chwyta nasze serce w objęcia i otula swym ciepłem oraz tkliwością. A gdy rozkwitnie, winna trwać aż do... […].” To już ostatnie spotkanie z bohaterami cyklu „Matylda” Ane...

@dzagulka @dzagulka

Pozostałe recenzje @Aga_M_B

Szamanka od umarlaków
Szamanka od umarlaków i Maszkarada

Kto ma ochotę na emocjonujące jednocześnie mroczne i przyjemne urban fantasy, niech sięgnie po „Szamankę od umarlaków”. Nowe wydanie tej powieści zostało wzbogacone stud...

Recenzja książki Szamanka od umarlaków
Dom utraconych
Dom utraconych

„Dom utraconych” Katarzyny Wolwowicz to ciekawy thriller z profilerką kryminalną Carmen Rodriguez znaną z powieści „Jaskinie umarłych”. Bohaterka po latach wraca do swo...

Recenzja książki Dom utraconych

Nowe recenzje

Pasiasty karawan
Detektyw biedny, ale uczciwy
@almos:

Co jakiś czas odczuwam potrzebę powrotu do ulubionych autorów kryminałów, niektórzy wciąż wydają nowe pozycje, inni już...

Recenzja książki Pasiasty karawan
Spotkanie po latach
Zrozumieć siebie
@olilovesbooks2:

Książka, która trafiła do mnie jako nagroda w rozdaniu na Instagramie. Byłam jej bardzo ciekawa ze względu na pozytywne...

Recenzja książki Spotkanie po latach
Skradziona młodość
Skradziona młodość
@mikka138:

Pisanie o historii i o osobach, które przez wojnę przeszły piekło na ziemi nigdy nie jest łatwe i przyjemne. Mimo, że l...

Recenzja książki Skradziona młodość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl