Mała draka w fińskiej dzielnicy recenzja

Draka taka duża

Autor: @guzemilia2 ·2 minuty
2024-06-07
Skomentuj
6 Polubień
„Mała draka w fińskiej dzielnicy” Marty Kisiel to książka, która trafia do topki tego roku!

Znacie już książki tej autorki?

Reklama - wydawnictwo mięta

Od Autorki przeczytałam już kilkanaście książek i każda z nich jest lepsza od poprzednich!

W tej książce trafiamy do małej miejscowości, od której uciekłam bohaterka. Stare Deszno nie potrafiło zaoferować nic młodej kobiecie, więc też nic dziwnego, że szukała innego życia. Jednak nie zawsze się ono udaje, tak jak sobie zaplanujemy. Sława musi wrócić do babci z poczuciem ogromnej porażki. Jakie jest jej zdziwienie gdy każdy w miasteczku zaczyna jej czegoś współczuć. Czy aby na pewno nie wiedzą o jej „porażce” w mieście? No, ale o tym to nawet babci nie powiedziała! Więc skąd ta wiedza?

Jest to nieziemsko ciepła i przyjemna historia, pomimo tego, że początkowo myślałam, że będzie o żałobie i o stracie. Poniekąd tak jest, tylko w taki bardzo niekonwencjonalne sposób.

Sława dowiaduje się, że jej babcia nie żyje. Ta sama babcia, z którą rozmawiała godzinę wcześniej, a tutaj podobno nie żyje już od kilku miesięcy. Czy to jakaś pomyłka? No właśnie nie do końca. Czytając tę książkę, dowiadujemy się więcej. Mamy tutaj trochę martwych babć, które wcale martwe nie są i mamy również Sabat utworzony całkiem przypadkowo. Jest też Mirek z puszki, przez to ja się śmiałam po prostu w głos.

Marta ma takie Pióro, że ja te książki po prostu chłonę na raz! Czyta się szybko i bardzo przyjemnie. Byłam zaangażowana w tę historię, lubię bohaterów i zawsze chcę być krok przed nimi, żeby przewidzieć, co się wydarzy, a tak łatwo się nie da.

Książka jest trochę skomplikowana, ponieważ wracamy do przeszłości i wszystko to jest rzutowaniem na przyszłość bohaterów. Jest też masa postaci, o których wcześniej nie mieliśmy w ogóle pojęcia, a oni to się pojawiają i grają główne skrzypce tej historii.

Bardzo podobały mi się relacje w tej książce, to jak bardzo oddani ci bohaterowie byli i jak kochali starsze Panie a one ich. Wiadomo jest to fantastyka, więc to nie jest nic odkrywczego, ale Marta przemyca dużo takich ważnych rzeczy, w tak błahej można by się zdawać książce np. że z Żałobą potrafimy sobie poradzić, jest ciężko, jest trudno, ale nie jest to niewykonalne.

Ja bawiłam się wyśmienicie. Śmiałam się, było mi smutno, byłam zła - gama emocji, jaka mi towarzyszyła, świadczy tylko na plus tej historii!

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mała draka w fińskiej dzielnicy
3 wydania
Mała draka w fińskiej dzielnicy
Marta Kisiel
7.6/10

Uwaga na babcie! Czasem skrywają przed światem wiele tajemnic! Sława Żmijan powraca do rodzinnego miasteczka, dźwigając samotny plecak i poczucie życiowej porażki. Na szczęście w Starym Deszcznie ...

Komentarze
Mała draka w fińskiej dzielnicy
3 wydania
Mała draka w fińskiej dzielnicy
Marta Kisiel
7.6/10
Uwaga na babcie! Czasem skrywają przed światem wiele tajemnic! Sława Żmijan powraca do rodzinnego miasteczka, dźwigając samotny plecak i poczucie życiowej porażki. Na szczęście w Starym Deszcznie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Mała draka w fińskiej dzielnicy" to najnowsza książka Marty Kisiel, autorki znanej z umiejętności łączenia humoru, magii i codziennych problemów w jedną wciągającą opowieść. Powieść przenosi nas do ...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Byliście kiedyś w Finlandii? Z czym kojarzy się Wam ten kraj? Mi z chłodnym, żeby nie powiedzieć zimnym klimatem, św. Mikołajem, zorzą polarną. A od teraz również z "małą draką”, fińskimi domkami i M...

@przerwa.na.ksiazke @przerwa.na.ksiazke

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Inwokacje
Inwokacje

Jest jakaś książka, na którą czekasz w tym roku? Jedna z nielicznych książek, na którą czekałam od momentu kiedy Wydawnictwo dało informację, że pojawi się na polski...

Recenzja książki Inwokacje
Smoczy jeździec
Jezdziec

Jak myślisz smoki dalej są hot już nie bardzo? Ja tak naprawdę ze smokami w roli głównej przeczytałam chyba tylko 3 książki, więc dla mnie temat dalej bardzo świeży. ...

Recenzja książki Smoczy jeździec

Nowe recenzje

Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
© 2007 - 2025 nakanapie.pl