FABUŁA:
Amadeusz Wagner wraca z Wrocławia, gdzie dowiedział się jak smakuje miastowe życie, do rodzinnej wsi na Podlasiu. Muzyka i jedzenie to najważniejsze filary życia mężczyzny. Mama bohatera starannie dba o to, aby uszczęśliwiać synka apetycznymi potrawami i stara się nakłonić go do związania się z kobietą, która nie cieszy się najlepszym wizerunkiem w oczach innych mieszkańców wsi. Matka przedstawia Amadeuszowi sprawę tajemniczych kradzieży plonów, w których złodziej połowę zabiera dla siebie, a połowę starannie zebraną zostawia na miejscu zdarzenia. Kolejnym kryminalnym wątkiem staje się śmierć nauczycielki muzyki pod okiem której kształcił się również główny bohater. Mężczyzna szybko zabiera się za próbę rozwikłania tych podejrzanych zdarzeń na własną rękę. Mijają kolejne dni, w trakcie których Amadeusz dowiaduje się co zmieniło się na wsi podczas jego nieobecności, szybko łapie on dobry kontakt z dziećmi swoich znajomych z czasów szkolnych, a jak wiadomo często to dzieci widzą najwięcej. Jak to na wsi bywa plotki i sąsiedzkie spory są nieodłącznym elementem życia bohaterów. Czy Amadeusz kierując się swoim wypełnionym kartaczami i gołąbkami żołądkiem rozwiąże tajemnicze kradzieże i morderstwo?
PLUSY:
+ Przedstawienie mentalności mieszkańców Gawrych Rudy jest elementem, który wywoła u czytelnika nie tylko radość, ale także rozczulenie. To właśnie to nieustanne odwoływanie się do regionalnych zwyczajów i przekonań sprawiło, że szybko wciągamy się w historię i bawimy się przy niej tak dobrze jednocześnie rozwiązując krwawą zagadkę.
+ Jedzenie stało się tu jednym z najważniejszych filarów całej historii, a nie jest to często spotykane w książkach. Ponadto zapach i smak wszelkich regionalnych specjałów został opisany tak szczegółowo, że z pewnością zgłodniejecie nie raz. Klimat domu rodzinnego kojarzącego się z zapachem świeżego chleba i kuchnią, która jest bez wątpienia najważniejszym pomieszczeniem, w którym obdarza się innych miłością za pośrednictwem jedzenia – to wszystko zobrazowane bardzo dokładnie skutecznie oddziałuje na zmysły czytelnika.
+ Wątki kryminalne w tej pozycji są niezwykle dopracowane. Detektywistyczne zapędy głównego bohatera, który decyduje się rozwiązać sprawę zabójstwa czy kradzieży są przedstawione krok po kroku niczym prawdziwe policyjne śledztwo. Bohater poznaje najmniejsze sekrety miejscowości, które często dają mu złudne nadzieje na koniec poszukiwań. Amadeusz szybko przekonuje się, że każda osoba, każdy dom i każda społeczność ma swoje tajemnice. Najważniejszy jest dla mnie fakt, że tu nic nie jest bez znaczenia, a każdy element, który odkrywamy ma swoje miejsce w całej układance. Bardzo podobało mi się, że w trakcie rozwiązywania sprawy dostaliśmy całościowe podsumowanie i nawet czytając bardzo dokładnie ciężko byłoby samemu wyłapać te wszystkie fragmenty, które wpłynęły na śledztwo. Wszystko przemyślane, dopracowane i z zaskakującym zakończeniem dla czytelnika, czyli tak jak lubię najbardziej. Ogromny szacunek dla autorki za połączenie humoru, kryminału i niezwykle wciągający styl opowieści!
PODSUMOWANIE:
Najzabawniejsza książka jaką miałam okazję przeczytać w ostatnim czasie. Uśmiałam się także, gdy po skończeniu uświadomiłam sobie, że to była druga część, a pierwszej nie znam. Ale jak widać nie przeszkodziło to w odebraniu całości treści bardzo pozytywnie. Lekka i niezwykle przyjemna lektura, która będzie idealna jeśli potrzebujecie trochę oddechu od trudnych tematów i otaczającej rzeczywistości. Historia osadzona na wsi, gdzie mentalność ludzi znacznie odbiega od tej, którą obserwuje się w pędzących ku zachodowi miastach. Wszystko w otoczeniu muzyki i niezliczonych ilości jedzenia. Sąsiedzkie porachunki, wiejskie obyczaje, zderzenie dwóch rzeczywistości i ogromna dawka humoru na każdej stronie! A do tego wszystkiego niezwykle dobrze poprowdzony wątek kryminalny, który pozwala czytelnikowi zabawić się w detektywa wraz z głównym bohaterem! Bardzo polecam i gwarantuję, że wywoła uśmiech nawet w pochmurne dni!