Dom pogrzebowy Cottona recenzja

💚 Q: Praca jako model/modelka- dla Was czy raczej wolelibyście coś innego?

💚 Muszę przyznać, że praca modelki brzmi dość zachęcająco, ale nawet taka profesja potrafi pójść w takim kierunku, jakiego na pewno byście się nie spodziewali. Główna bohaterka książki, jakiej zamierzam poświęcić dzisiejszy post, trafiła bowiem na dość niecodzienną propozycję pracy, o której Wam tutaj za chwilę opowiem.

💚 Po śmierci ukochanej babci, nastoletnia Magnolia musi sama stawić czoła trudom codziennego życia. Pracuje na stacji benzynowej, nie ma pieniędzy na czynsz i jest w ciąży. Brzmi nie za ciekawie, prawda? Pewnej nocy w pracy odwiedza ją tajemniczy mężczyzna, który zostawia na ladzie wizytówkę zakładu pogrzebowego i proponuje jej zatrudnienie w tymże miejscu. Zastanawiacie się pewnie, co dokładnie Magnolia ma tam robić? Tak, jak już wcześniej wspominałam- będzie pracować jako modelka.

💚 Jako, że lubię takie "dziwne" i nietypowe książki, to tej też nie byłam w stanie się oprzeć.
Czego się spodziewałam?
Mrocznej, lekko komicznej historii o dziewczynie, która trafiła na nietypową, ale ciekawą pracę.
Co dostałam?
Przeerotyzowaną i przeseksualizowaną opowieść o zagubionej dziewczynie, która z niemal każdej strony natrafia na ludzi chcących tą sytuację wykorzystać.
Czy się zawiodłam?
Oczywiście.

💚 Najgorsze, że mam wrażenie jakby te wszystkie dość obrzydliwe wydarzenia, w których uczestniczy główna bohaterka były czymś, co tutaj najbardziej promuje tę książkę. Co to w ogóle znaczy, że (cytuję opis z tylnej okładki) "otaczają ją seksualni drapieżcy"? Już teraz brzmi to, jak dla mnie, conajmniej podejrzanie.

💚 Pewnie jesteście ciekawi na czym polega praca modelki w zakładzie pogrzebowym. Już śpieszę z wyjaśnieniami. Magnolia łączy się przez Skype z ludźmi, którzy stracili kogoś bliskiego i zwyczajnie wciela się w tą osobę. Dzięki temu mają możliwość pożegnania się czy zamienienia słowa z kimś, kto nie jest już na tym świecie. Jak dotąd brzmi to nie najgorzej, ale to, jak potem wszystko się rozwija i jest coraz bardziej erotyzowane, jest już dla mnie zdecydowaną przesadą.

💚 Jest jednak wątek, który mi się w tej książce naprawdę podobał. Chodzi o babcię głównej bohaterki, która pojawia się również po śmierci. Jej duch przedstawia stopień rozkładu ciała kobiety po śmierci. Im dłużej będzie się ono rozkładać, tym dłużej babcia będzie mogła nawiedzać Magnolię. Ciekawie przemyślana sprawa.




Ig: @_readmyheart_

[współpraca barterowa]