Szczęście do wzięcia recenzja

Dobro zawsze powraca...

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2022-07-30
1 komentarz
11 Polubień
Książkę Jasona F. Wrighta "Szczęście do wzięcia" otrzymałam kilka lat temu jako nagrodę w jednym z konkursów blogowych. A, że dziś właśnie potrzebowałam krótkiej historii, którą będę mogła przeczytać za tzw. "jednym posiedzeniem", to zdecydowałam się właśnie na tę niespełna 170 stronicową opowieść.

"Szczęście do wzięcia" to tak naprawdę nieco bardziej rozbudowane opowiadanie, które swoim klimatem luźno nawiązuje do świąt Bożego Narodzenia. A że ten wyjątkowy okres w roku ma zawsze swój niepowtarzalny urok i magię, to opisana w książce historia Hope Jensen idealnie wpisuje się właśnie w ten czas.

Maleńka dziewczynka pozostawiona w przydrożnym barze ze wzruszającym listem od biologicznej matki zdobyłaby serce każdej osoby. Przygarnięta i zaadaptowana przez samotną kobietę o nazwisku Louise Jensen zyskuje dom, miłość i dobre życie. Kiedy Hope jest już dorosłą kobietą, ambitną dziennikarką, jej matka umiera na raka i dziewczyna zostaje na świecie zupełnie sama. Niespodziewany, anonimowy prezent otrzymany w okolicach Bożego Narodzenia skłania bohaterkę do przeprowadzenia własnego śledztwa. Hope pragnie poznać tajemnicę słoika wypełnionego drobnymi pieniędzmi, który otrzymała bezpośrednio po tym, jak ktoś włamał się do jej mieszkania i je splądrował. W rozwikłaniu i opisaniu tej historii Hope upatruje szansę także dla samej siebie. Być może w ten sposób zasłuży wreszcie na kolejny zawodowy awans?...

Ta świąteczna opowieść wydała mi się z jednej strony bardzo amerykańska, tak charakterystyczna dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych, którzy lubują się we wszelkich imprezach i akcjach charytatywnych i chętnie w nich uczestniczą. Z drugiej strony historia ma za zadanie poruszać duszę czytelników, otwierać ich serca na dobroć i bezinteresowną pomoc drugiemu człowiekowi. I moim zdaniem całkowicie spełnia swoje zadanie. Bo przecież zgodnie z popularnym powiedzeniem "Szczęście się mnoży, gdy się nim dzieli".

Historia opisana przez autora jest ckliwa i cukierkowa aż do bólu. Bohaterowie zostali wyidealizowani do tego stopnia, że zatracili swój realizm, może poza Hope, która chyba jako jedyna zmaga się z życiowymi rozterkami, popełnia błędy i miewa wyrzuty sumienia. Z drugiej strony należy pamiętać, że historia Jamesa F. Wrighta miała być taką właśnie świąteczną baśnią, która poruszy serca i przypomni o tym, co w życiu ważne.

"Szczęście do wzięcia" może stanowić idealny scenariusz na film familijny, a morał z niego płynący byłby bardzo dobrym podsumowaniem świątecznego zabiegania.

Historia, choć krótka, ma spory potencjał. Czyta się szybciutko i łatwo. Szkoda, że niektóre wątki zostały jedynie zasygnalizowane. Liczyłam też na więcej emocji i wzruszeń, które do mnie jakoś zbytnio nie docierały. Książeczka pięknie wydana, przyciąga wzrok i niemal sama wpada w ręce. Szkoda tylko, że jej lektura pozostawia spory niedosyt.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-30
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szczęście do wzięcia
Szczęście do wzięcia
Jason F. Wright
7.5/10

Drobny gest wystarczy, aby zmienić świat i nas samych na lepsze. Hope (Nadzieja) jest młodą, ambitną dziennikarką, prawdziwą dumą swojej adopcyjnej mamy. Marzy o napisaniu reportażu, który przyniesie ...

Komentarze
@sylwiacegiela
@sylwiacegiela · ponad 2 lata temu
Poczytam w wolnej chwili.
Szczęście do wzięcia
Szczęście do wzięcia
Jason F. Wright
7.5/10
Drobny gest wystarczy, aby zmienić świat i nas samych na lepsze. Hope (Nadzieja) jest młodą, ambitną dziennikarką, prawdziwą dumą swojej adopcyjnej mamy. Marzy o napisaniu reportażu, który przyniesie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są takie historie, które nie tylko pięknie wyglądają. Opowiadają piękną historię, wzruszamy się, ale potem następuje czas, kiedy fabuła się rozmywa i nie pamiętamy już jej wartości. Są jednak i tak...

@Betsy @Betsy

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadrobić zaległości decydując się na powieść obyczajową...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Miłość za zakrętem
Nadzieja na miłość

Pod wpływem jednego z wyzwań czytelniczych sięgnęłam po powieść Kingi Gąski "Miłość za zakrętem". Nie miałam wówczas pojęcia, że jest to trzecia część dłuższej historii,...

Recenzja książki Miłość za zakrętem

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl