Bloodfever recenzja

Dobra kontynuacja

Autor: @paulina0944 ·2 minuty
2023-11-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mac dalej pragnie zemsty na zabójcy jej siostry. Jednak informacje, które otrzymała od niektórych osób sprawiają, że dziewczyna trafi wiarę w swoją tożsamość i przynależność. Postanawia zagłębić temat i wreszcie poznać odpowiedzi na kilka z wielu pytań, które jej się pojawiają. Barrons niestety nie będzie dobrym źródłem informacji, on potrzebuje jej tylko jako wykrywacz PM. Czy Mac pozna wreszcie prawdę? Czy wrogowie jej odpuszczą? Komu w tym świecie powinna zaufać i kto jest po jej stronie? Co się wydarzy, gdy zostaną zebrane wszystkie artefakty, a zwłaszcza ten najpotężniejszy?

Jak czytałam pierwszy tom, byłam zaintrygowana i zaciekawiona fabułą. Dużo się w niej działo, ale ilość postawionych pytań, na które nie dostaliśmy odpowiedzi była wręcz zatrważająca. Przez to, że tomy nie są długie można odczuć, że akcja pędzi na łeb na szyję. Jednak nie zmienia to faktu, że drugi tom, daje nam już jaśniejszy obraz sytuacji i jakkolwiek można zacząć rozumieć ten świat.

Jestem pozytywnie zaskoczona jak zmienili się bohaterowie pomiędzy tymi częściami. W pierwszej Mac jest trochę jak dziecko we mgle, choć nie ma co się dziwić, bo ilość informacji, która na nią spadła w krótkim czasie, mogłaby ogłupić niejedną osobę. Jednak gdy już się w miarę z tym oswoiła, to zaczyna zadawać pytania, drążyć i nie polegać na tylko jednej perspektywie. Jej zachowanie nabrało pazura i stała się bardziej świadoma tego, czego stała się częścią. Coraz lepiej też rozumie swoje moce i słabości. W małym odstępie czasowym musiała dorosnąć i wręcz zmienić się o 180 stopni. Też bardzo cieszy mnie fakt, że temat siostry dalej nie został zamknięty i cały czas chcemy tą sprawę doprowadzić do końca. W Barronsie także można zauważyć przemianę, ale w tym przypadku raczej nie jest to pozytywna zmiana. Mężczyzna skrywa wiele sekretów i zdaje sobie sprawę, że Mac zacznie zadawać pytania. Umiejętnie dawkuje jej informację, a raczej skąpe strzępki, by tylko odpuściła. W tej części został wykreowany na wyrachowanego manipulatora, który zrobi wszystko, by tylko osiągnąć swój cel. Dziewczyna jest dla niego tylko narzędziem, który pomoże mu to zrealizować.

W tym tomie dzieje się jeszcze więcej niż w poprzednim. Jestem zaskoczona, jak w tak małej objętości zmieściło się tyle wydarzeń. Autorka nie oszczędza czytelnika i od samego początku przepadamy w tym świecie. Bardziej poznajemy mroczną część tego świata i jakie niebezpieczeństwo ono stwarza. Pani Moning, podobnie jak Barrons, dawkuje czytelnikowi informacje, a to sprawia, że chcemy tylko więcej i więcej. Także nie szczędzone są mocne opisy. Walki były dynamiczne i przy niej zdecydowanie nie będziecie się nudzić.

Ta seria zapowiada się naprawdę dobrze. Obecnie, dla mnie, z tomu na tom jest tendencja wzrostowa i mam nadzieję, że to się utrzyma. Po tych dwóch częściach czuję niedosyt i chciałabym już kolejne tomy, bo zakończenie zapowiada ciekawy zwrot akcji i może nasza główna bohaterka odkryje tam coś interesującego!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bloodfever
2 wydania
Bloodfever
Karen Marie Moning
8.2/10
Cykl: Fever, tom 2

Drugi tom bestsellerowego cyklu „Fever” Karen Marie Moning w nowym tłumaczeniu! Powieść z gatunku new adult, w której magia i mrok splatają się z mitami i historią Irlandii. „To nasze czyny nas d...

Komentarze
Bloodfever
2 wydania
Bloodfever
Karen Marie Moning
8.2/10
Cykl: Fever, tom 2
Drugi tom bestsellerowego cyklu „Fever” Karen Marie Moning w nowym tłumaczeniu! Powieść z gatunku new adult, w której magia i mrok splatają się z mitami i historią Irlandii. „To nasze czyny nas d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

MacKayla wciąż pozostaje w Dublinie. Pojechała tam jedynie by odkryć, co stało się z jej siostrą, a ostatecznie odkryła tam swoje prawdziwe pochodzenie. Mimo że śledztwo w sprawie jej siostry nadal s...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

„Bloodfever” to książka, o której myślałam od dłuższego czasu, wypatrywałam ją z daleka czekając na to, aby dowiedzieć się kolejnych wydarzeń. Karen Marie Moning zabiera nas w świat mrocznego Dublinu...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @paulina0944

W świetle nocy
Uważaj na specjalistów od BHP!

Aśka żyje sobie spokojnie, pracuje i studiuję i stara się radzić sobie w dużym mieście. Wszystko zmienia się po jednej weekendowej imprezie... Dziewczyna budzi się w zup...

Recenzja książki W świetle nocy
Co porusza martwych
Genialna, ale specyficzna

Aleks jest emerytowanym żołnierzem. Pewnego dnia dostaje wiadomość, że przyjaciółka Madeline jest w agonalnym stanie. Postanawia udać się do domu Usherów w dalekiej Rura...

Recenzja książki Co porusza martwych

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl