Dobra dziewczyna, zła dziewczyna recenzja

Dobra dziewczyna, zła dziewczyna

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2024-03-04
Skomentuj
1 Polubienie
Evie Cormac mieszka w ośrodku dla nieletnich z problemami. Agresywna, nieufna, nastawiona bojowo do świata, nie zawiera przyjaźni, ani z nikim się nie spoufala. Wie, że każdy z jej towarzyszy niedoli w końcu opuści to miejsce i wróci do swojego zwykłego życia, z którego wyrwano go, gdy popełnił czyn niezgodny z powszechnie przyjętymi normami. Ona na takie zakończenie nie ma szans. W żadnej rodzinie zastępczej nie zagrzała zbyt długo miejsca. Od kiedy jako kilkuletnią dziewczynkę znaleziono ją w opłakanym stanie fizycznym i psychicznym, ukrywającą się w jednym domu ze zwłokami, jej życie było pasmem porażek i zawodów.

Cyrus Haven jest psychologiem, współpracującym z policją. Być może do wybrania takiej właśnie drogi zawodowej popchnął go fakt, że jako dziecko cudem uniknął śmierci w dniu, w którym zginęli jego rodzice i siostry. Przerażające wspomnienia wracają do niego w nocnych koszmarach, choć chciałby myśleć, że już zapomniał, a przynajmniej pogodził się ze stratą. W Langford Hall pod jego skrzydła trafia równie mocno skrzywdzona przez los Evie. Jej wyjątkowa osobowość i umiejętność odczytywania z ludzi prawdy robi na Cyrusie wrażenie. Kiedy mężczyzna rozpoczyna pracę przy śledztwie, dotyczącym brutalnego zabójstwa nastolatki, bierze pod uwagę możliwość wykorzystania daru dziewczyny.

Książka jest absolutnie nieodkładalna. Autor dawkuje napięcie z chirurgiczną precyzją, nie pozwalając, aby choćby kropla trafiła w próżnię. Pięknie poprowadzona narracja z perspektywy dwóch osób na przemian sprawia, że czytelnik może głębiej wniknąć w umysły bohaterów, zrozumieć ich motywy i decyzje. Charaktery postaci, także tych z dalszego planu, wykreowane zostały tak, że niemalże każdy budzi szereg podejrzeń. Jest duszno, jest gęsto od niedomówień. Głównych bohaterów miałam ochotę jednocześnie pogłaskać po głowie i potrząsnąć nimi, krzyknąć im prosto w twarz, że pora się ocknąć, ruszyć do przodu, otworzyć się na pomoc, na ludzi. Jednak gdyby to było takie proste... Dużo tu smutku, niesprawiedliwości, życia po prostu. Książka jest absolutnie fenomenalna. Jeśli potrzebny Wam dobry kryminał z dużą dozą psychologicznych elementów, to chwytajcie za tę pozycję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dobra dziewczyna, zła dziewczyna
Dobra dziewczyna, zła dziewczyna
Michael Robotham
8.6/10

Dziewczyna bez przeszłości Zmarznięta, głodna i brudna. Nie wiadomo, kim jest, ani kto ją skrzywdził. Wiadomo, że nikt jej nie szukał. Po sześciu latach od odnalezienia Evie jej tożsamość pozos...

Komentarze
Dobra dziewczyna, zła dziewczyna
Dobra dziewczyna, zła dziewczyna
Michael Robotham
8.6/10
Dziewczyna bez przeszłości Zmarznięta, głodna i brudna. Nie wiadomo, kim jest, ani kto ją skrzywdził. Wiadomo, że nikt jej nie szukał. Po sześciu latach od odnalezienia Evie jej tożsamość pozos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł: „Dobra dziewczyna, zła dziewczyna” Autor: Michael Robothama Gatunek literacki: thriller psychologiczny Seria: Znak Crime Cykl: Cyrus Haven Wydawnictwo: ZnakI ilość stron: 496 @Obrazek@Obra...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Nie było to moje pierwsze spotkanie z powieściami autora. Lata temu czytałam pierwsze części serii z Josephem O'Loughlinem i nie zaiskrzyło. Historie wolno się rozkręcały i nie wchodziły na wyższe ob...

@Logana @Logana

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Noc poślubna
Noc poślubna

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszłości, nie wiadomo do czego zdolne indywidua i miej...

Recenzja książki Noc poślubna
Cieszę się, że moja mama umarła
Cieszę się, że moja mama umarła

Niezbyt często sięgam po biografie. Ta pozycja kusiła mnie od dawna, świetnie oceniana i swego czasu bardzo popularna. Jeszcze kilka lat temu sama z córką oglądałam "Sam...

Recenzja książki Cieszę się, że moja mama umarła

Nowe recenzje

Cesarstwo potępionych
Gorąca niczym krew serdeczna
@Lorian:

"Wampirze Cesarstwo" było bardzo dobre, nietuzinkowe. "Cesarstwo Potępionych jest jeszcze lepsze - i pomimo, że niczego...

Recenzja książki Cesarstwo potępionych
Nie bez powodu
Trud życia
@kawka.zmlekiem:

Wsółpraca Recenzencka @wydawnictwo_novaeres @joannaszpak Witajcie moliki Czy kiedyś zastanawialiście się, co czuje o...

Recenzja książki Nie bez powodu
Latem, o tej samej porze
Latem o tej samej porze
@papierowa_k...:

Sam po ciężkich przeżyciach z nastoletniego życia wyrasta na, mogłoby się wydawać, kobietę sukcesu. Ma dobrą pracę, sko...

Recenzja książki Latem, o tej samej porze
© 2007 - 2025 nakanapie.pl