Do jutra recenzja

Do jutra

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-11-03
Skomentuj
3 Polubienia
"Do jutra" miała premierę niecałe dwa tygodnie temu i byłam jej bardzo ciekawa, ponieważ pierwszy tom mi nie podszedł, a ogólnie książki autora naprawdę uwielbiam. A właśnie, to tom drugi i szczerze mówiąc najlepiej czytać w kolejności, bo jednak to kontynuacja i szkoda byłoby o niektórych wątkach czytać i się zastanawiać o co chodzi, a wierzcie mi, to jedna z tych książek, przy których jak się nie czytało wcześniejszej części ma się wrażenie, że czegoś brakuje w fabule.

W tej serii głównym bohaterem jest Colter Shaw. Cóż tu o nim powiedzieć? To łowca nagród i tym razem rusza w pościg za dwoma niebezpiecznymi mężczyznami, ale wszystko zaczyna się komplikować gdy jeden z nich postanawia popełnić samobójstwo. A nagroda nie była wcale mała za tych dwóch. Okazuje się, że mieli oni dołączyć do dziwnej, sekretnej organizacji. Shaw postanawia pod przykrywką do tej organizacji wejść i zobaczyć, co się za nią kryje. I niestety, to sekta. Co się tam dzieje i dlaczego?

Zacznę od tego, że Shaw to bohater, za którym poszłabym w ogień, bo jest inteligentny, sympatyczny i mam wrażenie, że faktycznie istnieje taka osoba. Tak realistycznie jest stworzony przez Deavera. Dlatego, kiedy zaczynało się robić gorąco, to i mi nagle skakało ciśnienie, zwyczajnie martwiłam się o człowieka, którego polubiłam całym sercem.

Jeśli chodzi o zawód, jakim się Colter pała, czyli łowca nagród, to w zasadzie muszę powiedzieć, że nareszcie to nie agent FBI czy komisarz, detektyw. Nareszcie główny bohater nie jest stróżem prawa, a to, że poluje na poszukiwane osoby może mieć wiele różnych obliczy.

No i sama sekta, w którą zagłębiamy się razem z Shaw'em by poznać ją od środka, sprawdzić jak kieruje się ludźmi. Piękne słowa, obietnice, wsparcie w trudnych chwilach i to wszystko jest tylko skorupką, pod którą kryje się po prostu zło.

W tej książce akcja gna bardzo szybko, ale to tylko zaleta, bo wciąga od pierwszych zdań. Wpadamy do niewielkiej miejscowości, gnamy za poszukiwanymi, próbujemy walczyć ze złymi ludźmi wraz z głównym bohaterem, który jest absolutnie fantastyczny. W porównaniu z tomem pierwszym, ten spowodował, że powiedziałam "No to jest ten Deaver, którego znam". Warto przebrnąć przez część pierwszą, jeśli się Wam nie spodoba. To jak z niektórymi serialami, kiedy to trzeba przełknąć dwa, trzy pierwsze odcinki, a później jest już tylko lepiej. Tu jest o wiele ciekawiej!

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Prószyński i S-ka

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Do jutra
Do jutra
Jeffery Deaver
7.5/10
Cykl: Colter Shaw, tom 2

Druga część pełnej tajemnic i zwrotów akcji serii o Colterze Shawie. Podczas pogoni za dwoma młodymi mężczyznami oskarżonymi o straszliwe przestępstwa, Colter Shaw natrafia na wskazówkę dotyczącą ko...

Komentarze
Do jutra
Do jutra
Jeffery Deaver
7.5/10
Cykl: Colter Shaw, tom 2
Druga część pełnej tajemnic i zwrotów akcji serii o Colterze Shawie. Podczas pogoni za dwoma młodymi mężczyznami oskarżonymi o straszliwe przestępstwa, Colter Shaw natrafia na wskazówkę dotyczącą ko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Colter Shaw jest kimś w rodzaju prywatnego detektywa ale sam siebie nazywa zawodowym poszukiwaczem zaginionych. Przyjmuje zlecenie odnalezienia dwóch młodych mężczyzn, którzy zostali oskarżeni o prze...

AN
@anitka170

Poznawanie nowych autorów, zawsze się łączy z dozą niepewności i jednocześnie ciekawości. Jednak jak będziemy tkwić zamknięci w schematach, ominie nas poznawanie nowych i ciekawych czynników, nie tyl...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne Sigile

Anna Benning oddała w ręce czytelników świetną serię Vortex, którą pokochało wiele ludzi. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawiły się "Mroczne Sigile" miałam bardzo miesza...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl