Postrzyżyny recenzja

Długie włosy Marychny

Autor: @almos ·1 minuta
2021-04-23
4 komentarze
19 Polubień
Znów powracam do ukochanego Hrabala, do jego opowieści o poważnym zarządcy browaru Francinie i jego miłości do pięknej i nieco zwariowanej żony Marychny, a ważną w niej rolę grają wspaniałe, długie włosy Marychny. I jest jeszcze stryjaszek Pepi – wielki krzykacz i awanturnik, i wiele innych osób, cudowna to galeria postaci, znanych dobrze z innych książek czeskiego mistrza. Bo Francin to pierwowzór ojca autora, Marychna – jego matki a stryjaszek Pepi też istniał naprawdę. Niby tutaj jest tak samo jak w innych książkach, ale trochę inaczej

To gęsta, sensualna proza tworząca namacalne obrazy, które prawie można dotknąć ręką. Czasami przypomina płótna impresjonistów, czasami obrazy Breughla z jego scenami z życia chłopskiego, a czasem fantazyjne dzieła Chagalla z latającymi postaciami. Bo Hrabal oprócz zamiłowania do szczegółu ma też odloty fantazyjne, w stylu realizmu magicznego.

Ma ta proza różne smaczki, wyróżnię te, które mi się najbardziej spodobały. I tak miłość Francina do Marychny ma czasami charakter nieco dziwny: „to było marzenie Francina, abym co roku chorowała na anginy i grypy, abym niekiedy miała nawet zapalenie płuc. Wtedy zawsze tracił z radości głowę, nikt nigdy nie mógł dbać tak o człowieka, jak dbał o mnie Francin, to była jego religia, niebo na ziemi, kiedy mógł mnie owijać w prześcieradła zmoczone w chłodnej wodzie, kiedy biegał z prześcieradłem dokoła mnie i tak je na mnie nawijał, jakby mnie za życia balsamował”

Albo opis świniobicia gdzie poezja miesza się z naturą w sposób niebywały: „ nic mnie nie wprawiało w taki zachwyt jak jasnoczerwone wieprzowe płuca, wzdęte cudownie jak gąbczasta guma, nic nie jest tak namiętne w kolorze jak ciemnobrązowa barwa wątroby przyozdobiona szmaragdem żółci, niczym chmury przed burzą, niczym delikatne baranki”, może sama czynność okropna, ale jak opisana!

Albo historia opowiedziana przez stryjaszka Pepi jak to kum Metody nudził się i kupił sobie szopa pracza i co z tego wynikło, toż to czysty Szwejk, myślałem, że się popłaczę ze śmiechu!

Książka składa się z bardzo długich zdań, można się w nią zanurzyć i owe zdania kontemplować, powtarzać, napawać się; trzeba tu podkreślić znakomity przekład Andrzeja Piotrowskiego.

Wspaniała, ponadczasowa literatura.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-05-27
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Postrzyżyny
3 wydania
Postrzyżyny
Bohumil Hrabal
8.7/10

A Francin przyskoczył nagle do mnie, przegiął mnie przez kolano, podniósł mi spódnicę i zaczął mnie smagać po tyłku, a ja zdrętwiałam na myśl, czy aby włożyłam czystą bieliznę i czy się umyłam, i czy ...

Komentarze
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · ponad 3 lata temu
Świetna książka i recenzja w punkt. Hrabal w najwyższej formie. W tym wypadku najpierw jednak widziałem film Mentzla z niezapomnianym gadułą Jaromirem Hanzlikiem w roli Pepina.

× 4
@Airain
@Airain · ponad 3 lata temu
Film ma trochę inny klimat niż książka, ale jest świetny. :D
× 1
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
Zachwycałam się tym w ciąży, literaturą czeską. Zachwycił mnie szczególnie w książce opis wyzwalania tej bohaterki. Rowerem jechała, żeby ściąć włosy? Czy pokręciłam? BO nocą to takie czytanie.
× 1
@Johnson
@Johnson · ponad 3 lata temu
Nie miałem jeszcze przyjemności z Hrabalem, mam jego jedną książkę, kupioną ze dwa lata temu. Tytuł "Święto przebiśniegu". I tak czeka i czeka...
× 1
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
O tym bibliofilu też wspaniała. Zapomniałam tytułu/ Facet ratuje książki.
× 1
@almos
@almos · ponad 3 lata temu
'Zbyt głośna samotność'
× 1
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
O właśnie. Wspaniała książka. Ten bohater jest mi bardzo bliski.
× 1
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · ponad 3 lata temu
Hrabala znam tylko z filmów nakręconych na podstawie jego prozy. Muszę w końcu pożyczyć jego książki w bibliotece.
× 1
Postrzyżyny
3 wydania
Postrzyżyny
Bohumil Hrabal
8.7/10
A Francin przyskoczył nagle do mnie, przegiął mnie przez kolano, podniósł mi spódnicę i zaczął mnie smagać po tyłku, a ja zdrętwiałam na myśl, czy aby włożyłam czystą bieliznę i czy się umyłam, i czy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Cywilizacja śmierci
Rosjanie też kolonizowali

Niewielka książeczka opowiadająca o rosyjskim kolonializmie. To ciekawa perspektywa, bo myśląc o mocarstwach kolonialnych, automatycznie wymieniamy Wielką Brytanię, Fran...

Recenzja książki Cywilizacja śmierci

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl