Oblicze gangstera recenzja

W końcu przyszedł czas na kontynuację zwariowanych przygód z rodziną Tarasow. Mam nieodparte wrażenie, że ci bohaterowie w jakiś pokręcony sposób ukradli mi moje książkowe życie. Czytając inne lektury z podobnym wątkiem, zawsze sobie myślę, co w tej sytuacji zrobiłaby słynna mafijna rodzinka z książek Anny Wolf. Tak więc, gdyby ktoś mnie kiedyś zapytał o ulubione postacie literackie, z pewnością odpowiedziałabym, że są to Aleksiej i Anton Tarasow.

W kolejnej części poznajemy nowego bohatera. Kirił Tarasow to charyzmatyczny mężczyzna, który po swojej kilkuletniej nieobecności, wraca do Europy, odnaleźć kobietę, na której wyjątkowo mu zależy. Niestety dziewczyna przepada bez śladu, a jedyne tropy, które posiada, prowadzą go do Nowego Jorku. Kirił jest gotów na wszystko, żeby ją odnaleźć, więc ryzykuje i pojawia się w domu innego Tarasowa. Potem wszystko się komplikuje. Jak zwykle.

Ta część jest troszeczkę inna od tych poprzednich. Bardziej skupiamy się tutaj na gangsterskich porachunkach niż na relacji damsko męskiej. Powiem szczerze, że to całkiem miła odskocznia. Cały czas coś się dzieje, na jaw wychodzą kolejne tajemnice. Pojawiają się też liczne, ale celowe niedopowiedzenia, które dodają tylko charakteru całej lekturze. Kirił okazuje się bardzo wybuchową postacią, co tylko pokazuje, jak oni wszyscy są do siebie podobni. O Raisie było moim zdaniem troszeczkę za mało, nie poznałam jej tak jak reszty dziewczyn. Ale może to nic straconego i trochę więcej dowiem się w kolejnych częściach, (oczywiście, jeśli będą), bo przecież cała ta seria tak pięknie się łączy, że o żadnym z bohaterów nie da się zapomnieć. Scenek miłosnych było mniej, ale nie martwcie się, i tak jest ich wystarczająco. Do tego wplecione są bardzo zabawne wymiany zdań, przy których można się uśmiać do łez.

Tak więc polecam wszystkim nie tylko „Oblicze gangstera”, ale również wszystkie poprzednie części, bo naprawdę odprężają i pochłaniają w całości. Jak tylko poznacie rodzinę Tarasow, tak już nie będziecie mogli przestać o niej myśleć. 8/10