Oblicze gangstera recenzja

"Oblicze Gangstera " ~ A. Wolf


Pełna niespodzianek historia Kiriła i Raisy przyspiesza puls, wciąga od pierwszej strony i trzyma w napięciu aż do samego końca, gwarantując kilka godzin świetnej rozrywki i mnóstwo niezapomnianych emocji!
„Nie jestem miłościwy, bywam diabłem w skórze anioła. Jestem Tarasow, dokładniej Kirił Tarasow. Ten, kto mnie zna, wie, że lepiej ze mną nie zadzierać”.
Gangsterskie porachunki, dzika namiętność, gorące pożądanie. Mieszanka wybuchowa, która może eksplodować w każdej chwili.
Kirił Tarasow po kilkuletniej nieobecności, wraca do Europy Wschodniej. Pragnie odnaleźć jedyną osobę, na której mu zależy. Raisa jest dla niego światełkiem w tunelu. Światełkiem, które znikło bez śladu. Podejrzewa, że stoi za tym jego były zleceniodawca, głowa tutejszej grupy przestępczej. Jednak tropy wiodą go do Nowego Jorku, gdzie czeka na niego kolejna tajemnica do rozwiązania.
Sprawa komplikuje się, gdy w poszukiwania Raisy angażuje się sam szef tamtejszej mafii, Siergiej Szewczenko. Dla Kiriła rozpoczyna się dramatyczny wyścig z czasem, którego stawką jest życie wielu ludzi. Ale tylko życie jednej osoby jest dla niego cenniejsze niż własne. Jest gotów wszystkim pokazać swoje oblicze diabła w ciele anioła.

[...] 𝐍𝐢𝐞 𝐣𝐞𝐬𝐭𝐞𝐦 𝐦𝐢𝐥𝐨𝐬𝐜𝐢𝐰𝐲, 𝐛𝐲𝐰𝐚𝐦 𝐝𝐢𝐚𝐛𝐥𝐞𝐦 𝐰 𝐬𝐤𝐨𝐫𝐳𝐞 𝐚𝐧𝐢𝐨𝐥𝐚. 𝐉𝐞𝐬𝐭𝐞𝐦 𝐓𝐚𝐫𝐚𝐬𝐨𝐰, 𝐝𝐨𝐤𝐥𝐚𝐝𝐧𝐢𝐞𝐣 𝐊𝐢𝐫𝐢𝐥 𝐓𝐚𝐫𝐚𝐬𝐨𝐰. 𝐓𝐞𝐧, 𝐤𝐭𝐨 𝐦𝐧𝐢𝐞 𝐳𝐧𝐚, 𝐰𝐢𝐞, 𝐳𝐞 𝐥𝐞𝐩𝐢𝐞𝐣 𝐳𝐞 𝐦𝐧𝐚 𝐧𝐢𝐞 𝐳𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐫𝐚𝐜.


[...] 𝐌𝐨𝐢 𝐥𝐮𝐝𝐳𝐢𝐞 𝐰𝐢𝐞𝐝𝐳𝐚, 𝐤𝐢𝐦 𝐣𝐞𝐬𝐭𝐞𝐦 𝐢 𝐳𝐞 𝐦𝐚𝐦 𝐝𝐰𝐚 𝐨𝐛𝐥𝐢𝐜𝐳𝐚: 𝐚𝐧𝐢𝐨𝐥𝐚 𝐢 𝐝𝐢𝐚𝐛𝐥𝐚. 𝐏𝐨𝐝 𝐠𝐥𝐚𝐝𝐤𝐢𝐦𝐢 𝐬𝐥𝐨𝐰𝐚𝐦𝐢 𝐤𝐫𝐲𝐣𝐞 𝐬𝐢𝐞 𝐝𝐞𝐦𝐨𝐧 𝐳 𝐩𝐢𝐞𝐤𝐥𝐚 𝐫𝐨𝐝𝐞𝐦.

Anna Wolf to autorka której przedstawiać nie trzeba. Jej książki to wachlarz niesamowitych osobowości, historie pełne wydarzeń i zwroty akcji podnoszące ciśnienie.

Seria Tarasow była bliska mojemu sercu od początku. Z każdą kolejną książką wciągałam się jeszcze bardziej w ich środowisko.

⚪⚪⚪⚪⚪⚪⚪⚪⚪⚪⚪⚪⚪⚪⚪⚪

Gratuluję autorce ambitnej i na pewno czasochłonnej serii. Świetnie wykreowane postacie, wartkiej i niebanalnej akcji a, także dobrego wykończenia.

To wszystko co wymieniłam charakteryzuje serie Tarasow. Muszę przyznać, że choć są bliscy mojemu sercu to mam chyba swego rodzaju przesyt. Oblicze Gangstera-książka choć pod względem stylistycznym, wykończeniowym i pomysłowym bardzo dobrze wydana⬅️ i to należy wyraźnie zaznaczyć - nie do końca tym razem mi podpasowała. Głównym problemem było to, że pierwsze tomy czytalam dosyć dawno. Pamięć niestety nie wspierała mnie w tej przygodzie. Zdarzało się, że musiałam robić przerwy by wytężyć głowę. Ilość postaci mnie tym razem przerosła. I oczywiście nie może to ujmować książce
Przecież mogłam przeczytać serie jeszcze raz od nowa prawda? Oczywiście.

W książce znajdziecie ogromne poczucie humoru wplatane między drastyczny i nieznoszący sprzeciwu świat mafi. Wulgarny język dodawał klimatu i odzwierciedlał "przyjęty schemat" romansu mafijnego.

Książkę polecam, szczególnie tym, którzy nie mieli tak ogromnej przerwy między tomami jak ja. Ale także tym, którzy nie szukają słodkiej, łagodnej histori miłosnej o złym facecie. Ania wie jak budować klimat, postacie i zwroty akcji. Dodatkowo świetnie włada piorem i doskonale wodzi czytelnika za nos. Jej książki są niesamowicie dobre dla początkujących fanatyków jak i dla weteranów romansów.

Choć staram się tutaj nie wprowadzać ocen to tym razem zrobie wyjatek. Dla mnie mocna 7! ❤️