Dewajtis recenzja

Maria Rodziewiczówna w powieści "Dewajtis" przenosi nas w malownicze krajobrazy kresowe, gdzie historia splata się z przeszłością, a miłość i dziedzictwo stają w obliczu wyzwań. Ta poruszająca opowieść jest prawdziwym klejnotem w literaturze obyczajowej.

Głównym bohaterem jest Marek Czertwan, młody szlachcic, który zostaje zobligowany do opieki nad majątkiem Poświcie, który jest spuścizną po przyjacielu jego ojca, powstańcu Kazimierzu Orwidzie. Maria Rodziewiczówna buduje wokół niego postać pełną wewnętrznych konfliktów, lojalności i ducha walki. To, jak Marek musi stawić czoła niechcianemu dziedzictwu i chciwości otaczającego go świata, jest sercem tej opowieści.

Naprawdę poruszającym aspektem tej książki jest relacja między Markiem a Ireną Orwid, prawowitą spadkobierczynią, którą odnajduje w Ameryce. Ich miłość jest centralnym motywem powieści, stanowiącym źródło nadziei i siły w trudnych chwilach. Autorka wspaniale oddaje subtelne emocje i rozwijający się romans między bohaterami, sprawiając, że czytelnik nie może się oderwać od ich losów.

W "Dewajtis" przyroda i symbolika odgrywają kluczową rolę. Prastary dąb Dewajtis, będący symbolem trwałości i międzypokoleniowych więzi, stanowi oazę spokoju w burzliwym życiu bohaterów. Opisy kresowej przyrody malowane przez autorkę tworzą niemal baśniowy krajobraz, który oddziałuje na wyobraźnię czytelnika. W końcu to klasyka.

Maria Rodziewiczówna przekazuje również ważne przesłanie o znaczeniu walki o swoje przekonania i prawdziwą miłość, pomimo trudności i przeciwności losu. Książka ukazuje, że jedynie posiadając jedno serce i wspólny cel można przetrwać w trudnych czasach.

"Dewajtis" Marii Rodziewiczówny to piękna, wzruszająca i mądra opowieść o miłości, dziedzictwie i walce o przyszłość. Autorka bawi się słowem, kreując niezapomniane postacie i budując atmosferę, która pozwala czytelnikowi zagłębić się w realia kresowego życia. To lektura, która zostaje w pamięci na długo po zakończeniu lektury.

Warto dodać, że powstał serial na podstawie książki.