Skrzywdzić bezbronne i delikatne dziecko można na wiele rozmaitych sposobów. Przemoc fizyczna zostawia rany oraz siniaki, które dość szybko potrafią się zagoić. Jednak ciosy zadane kruchej, wrażliwej psychice pozostawiają po sobie szereg blizn, obrażeń mogących dosłownie w każdej chwili otworzyć się na nowo, kładąc się cieniem nie tylko na teraźniejszości, ale również pogrążają przyszłość w nieskończonej otchłani mroku. Brak miłości, akceptacji bądź poczucia bezpieczeństwa sprawia, iż młody człowiek czuje się odtrącony i samotny, rodzą się w nim zazdrość, gniew lub chęć zemsty. To uczucia kiełkują powoli, ale podlewane zobojętnieniem, brakiem zainteresowania oraz odrzuceniem wybuchają całą swą mocą, wydając owoce, które prostą drogą mogą doprowadzić do tragedii... Nieprzepracowane traumy z okresu, w którym kształtuje się osobowość i charakter młodego człowieka, odciskają swoje piętno skutkujące w dalszym życiu szeregiem problemów, z którymi samemu ciężko sobie poradzić, doprowadzając tym samym do rozrastania się zaburzeń w funkcjonowaniu umysłu czy kłopotami związanymi z przystosowaniem społecznym.
Człowiek doznający w dzieciństwie uczucia wszechogarniającej pustki w dorosłym życiu próbuje wypełnić ziejące w jego duszy dziury. Rzuca się na każdy ochłap poświęconej mu uwagi jak wygłodniały pies na kawałek mięsa. Marzy o domu, którego pozbawiono go wtedy, gdy najbardziej tego potrzebował, robi wszystko, żeby jego pragnienie o idealnej rodzinie urzeczywistniło się. Kiedy wydaje się, że wszystko układa się tak, jak sobie wyśnił, nagle i bez ostrzeżenia jego doskonały świat legnie w gruzach, pozostawiając po sobie tylko ruiny, których nie sposób odbudować. Warto więc uświadomić sobie źródło wszelkich doskwierających problemów i zwrócić się w odpowiednim czasie po profesjonalną pomoc, aby ustrzec się przed tragicznymi konsekwencjami wydarzeń oraz przeżyć z przeszłości.
To właśnie spotkało główną bohaterkę tej powieści. Naznaczona brakiem matczynych uczuć postanawia w wyniku manipulacji usidlić z pozoru świetnego kandydata na męża oraz wkraść się w łaski jego rodziny. Wydaje się, iż wszystko jest tak, jak być powinno... Dom zamieszkiwany przez trzy pokolenia, poczucie przynależności, więzi, których tak bardzo potrzebowała dawniej... Aczkolwiek to tylko fasada utworzona z kłamstw, tajemnic czy głęboko skrywanych negatywnych emocji. Na pięknym obrazku pojawia się rysa, która z każdym kolejnym dniem, z każdym kolejnym trudnym wydarzeniem pogłębia się, aby w końcu rozerwać ten wyidealizowany rysunek na strzępy...
Fabuła swoją konwencją przypomina swego rodzaju dziennik, z którego powoli wypływają prawdziwe oblicza każdej z postaci biorących udział w tym dramacie. Osobliwe zachowanie narratorki – tak różne w przypadku zniknięcia córki, śmierci teściowej czy niepokojącego zachowania syna. Atmosfera domu przesycona ciągłym napięciem, interakcja pełna negatywnych ładunków, konflikty prowadzące do stopniowej degradacji. To wszystko sprawia, że czytelnik na własnej skórze może odczuć toksyczność oraz emocjonalny bagaż tego środowiska.
Ta pozycja to napisane w świetnym stylu psychologiczne studium rodziny. Destrukcyjne wzorce przekazywane z pokolenia na pokolenie są esencją tej powieści, która doskonale obnaża również ludzkie słabości bądź skutki doznanych traum. Książka pochłania odbiorcę od samego początku, dostarczając mu cały szereg sprzecznych emocji. Trzyma w napięciu, niepewności oraz skłania do zadawania pytań, na które odpowiedzi bywają trudne, a nawet bolesne.
Sięgając po ten thriller możecie się spodziewać nietuzinkowej historii, rewelacyjnej kreacji bohaterów, znakomicie skonstruowanej warstwy psychologicznej czy przerażających sekretów, których odkrywanie może zjeżyć włosy na głowie. Jeśli nie boicie się tematów najcięższego kalibru lub buzujących w Was niczym gejzer odczuć, sięgnijcie koniecznie po tę mroczną pozycję. Ślad, jaki w Was zostawi ta lektura, z pewnością zostanie w Was na dłużej i skłoni do głębszych refleksji dotykających najwrażliwszych stron ludzkiej duszy.