Demony sukcesu #pokusa recenzja

Sława, sukces ,wielkie pieniądze to coś o czym marzył lub marzy prawie każdy. Będąc mała dziewczynką marzyłam o karierze aktorki, być sławna, podpisywać autografy i robić karierę. Tak samo było z Piotrem . Młody, zdolny, przystojny pełen ekspresji i pragnący blasku fleszy świeżo upieczony aktor dostaje swoją życiowa szansę. . Poznaje wpływowych ludzi, którzy wciągają go w życie pełne: intryg, układów i walk o sławę. Jego życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni, gdy poznaje atrakcyjną aktorkę Majkę, która pomaga mu rozwinąć skrzydła w filmowym biznesie. Jest nia tak oczarowany ,że nie widzi kulis udawanego zwiazku. Piotr w trakcie nagrań poznaje również Anastazje, młodą i piękną stażystkę. Ich znajomość na początku nie jest łatwa ,jednak z czasem ciągnie ich coraz bardziej do siebie. Co wyjdzie z tej znajomości? Czy Majka ma szansę przy atrakcyjnej stażystce? Jak potoczy się dalsza kariera Piotra? Czy kulisy wyczekanej sławy okażą się przerażające? Jak wygląda życie elit? Tego dowiecie się jak przeczytacie książkę.

Z autorka mam styczność po raz pierwszy I wiem ,że nie ostatni. Od pierwszej strony pokochałam jej styl pisania . Książka pomimo , że jest cienka zawiera mnóstwo intryg, romansów, zwrotów akcji , genialna fabuła I super bohaterzy . Lekkie pióro i kobiecy styl pisarki sprawia, że książkę czyta się niewiarygodnie szybko. Historia napisna przez autorkę ma swój niepowtarzalny styl, który od razu pokochacie.

"Demony sukcesu " to 1 tom nowej serii Justyny i jestem ogromnie ciekawa dalszych części , ponieważ została zakończona tak , że spać w nocy nie mogłam 🙈
Jeżeli ktoś nigdy nie miał styczności z aktorstem tak jak ja to czytanie o kulisach , problemach, trudach z nim związanych jest dla mnie ogromnie ciekawe. Udowadnia, że za błyskiem fleszy jest normalne życie, które nie jest usłane różami, a życie w pięknych apartamentach bywa czasem koszmarem.

Ogromnie dziękuję autorce za możliwość recenzji i czekam na więcej 🤩
A was zachęcam do przeczytania, gwarantuję, że nie pożałujecie ;)