Deadline. Przeżyj ten rok, jakby miał być twoim ostatnim recenzja

W pierwszym odruchu myśl, jaka się nasuwa: "hmm, goniące nas terminy w pracy!", "mnóstwo spraw, które należy zrobić na przysłowiowe wczoraj". Myślisz: "dobrze, takie książki też są potrzebne. Może w końcu jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki moja doba magicznie się wydłuży lub odkryję dzięki autorce sposób na zagięcie czasoprzestrzeni".
Otwieram, czytam i jakie jest moje zdziwienie, gdy książka owszem, porusza coraz częściej stosowane przez nas słowo "deadline", jednak w całkiem innym, wręcz tragikomicznym znaczeniu. Mianowicie końca naszego życia, wytycznej daty śmierci. "Jeśli niedługo umrę to..." To właśnie co? Co hipotetycznie się stanie, gdy założysz, że wiesz kiedy umrzesz? Kiedy zamkniesz oczy na zawsze, a po latach nikt już nie będzie o Tobie pamiętał. Czy wtedy będą mieć jakiekolwiek znaczenie popełnione błędy? Czy chwile przed śmiercią będziesz żałować tego, co zrobiłeś? Czy może z ogromnym żalem pożegnasz świat i te rzeczy, które zawsze chciałeś zrealizować lecz zwątpiłeś w siebie, zabrakło Ci odwagi?
"Deadline" to książka o przemijaniu, świadomym przemijaniu życia, a jednocześnie w pełni kontrolowanym rozwoju własnego wnętrza z majaczącym na horyzoncie deadlinem, który może nadejść w każdej chwili. Jaki wpływ na Twoje decyzje będzie mieć świadomość nieuchronnego końca? Czy w dalszym ciągu będziesz trwonić czas na "nieustalone kiedyś", które może nigdy nie nadejść? Gdy z wizją końca życia staniesz przed wyborem, uwierz, że będzie on bardziej świadomy choć zapewne niełatwy to w ogólnym rozrachunku najlepszy jaki mógłbyś podjąć.
Nie polubiłam się z wcześniejszą książką autorki, natomiast "Deadline" przypadł mi do gustu, przede wszystkim dlatego, że postrzeganie świata przez pryzmat nieuchronnego końca, którego daty nie zna nikt jest w moim kręgu zainteresowania i podobnego postrzegania codzienności. Codzienność, gdzie być może robimy coś ostatni raz i pełna tego faktu świadomość pozwala dostrzec detale, które uciekają przy wzięciu za pewnik długiego życia i poczucia nieśmiertelności.