Dary losu recenzja

Dary losu...

Autor: @paulinkaw ·1 minuta
2022-04-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Latem, po zakończeniu nauki i zdaniu matury, Kornelia Makowska wraz z dwiema przyjaciółkami, wyjeżdża na wakacje do Warki- miejsca dziecięcych przygód i spokoju płynącego z wolności. Poznają tam dwóch, uroczych młodzieńców- porucznika Maurycego i lekarza Borysa. Lato upływa im na spotkaniach, zabawach, a także odpoczynku. Do momentu, gdy wydarza się tragedia, która odmienia ich losy, a także historie ich rodzin. A każda historia ma swoją kontynuację, która jest często wielką niewiadomą dla przyszłych pokoleń...

"Dary losu" to debiut Autorki i jak dla mnie, jest on udany. Co prawda książka może przerażać ilością stron (648!), ale nie taki diabeł straszny, jak go malują 😉
Całość dzieli się na dwie części, bardzo mocno ze sobą powiązane, lecz rozdzielone przez dziesięciolecia.
Część pierwsza przenosi nas do 1935 roku, gdzie poznajemy Kornelię, jej rodzinę oraz przyjaciół. Autorce bardzo dobrze udało się przedstawić czasy ich beztroskiej mlodości. Towarzyszyłam im podczas leniwych wędrówek, wśród rozległych łąk, a także poznawałam rozterki wynikające z pierwszych miłostek. Spokój małego miasteczka, świergot ptaków oraz zachody słońca, którym przygrywają rechoczące w stawie żaby. Poczułam smak swoich beztroskich wakacji.
Druga część to lata współczesne, czyli rok 2012. Poznajemy nowe bohaterki, silnie połączone ze sobą rodzinnie, ale i także powiązane z bohaterami części pierwszej. Taki przeskok w przyszłość, która jest echem tego, co było. Tego, co się wydarzyło. Kornelia, Bianka i Klementyna wyruszają w podróż, która jest jedną, wielką niewiadomą. Czekają je zmagania z przeszłością, teraźniejszością oraz uczuciami, które mogą być zarówno darem losu, jak i jego przekleństwem.
Sporym zaskoczeniem była dla mnie ta książka, zarówno poprzez dużą ilość osób, które poznajemy, jak i jej wielowątkowość. Zdecydowanie znajdziecie tu elementy obyczajowe, romantyczne, historyczne oraz kryminalne. Często miałam też wrażenie, że szczegółowymi opisami przeżyć bohaterów, a także fragmentom im poświęconym, Autorka lekko "zahacza" o thriller psychologiczny. Ale przede wszystkim ta książka ma solidny przekaz- przeszłość jest często jedynym, ważnym elementem teraźniejszości. Niby to, co było, minęło, jest już za nami, ale... Ale zdarza się i tak, że przeszłość uderza w nas znienacka i może sporo namieszać w naszym teraźniejszym życiu, a także całkowicie odmienić przyszłość. Prawda stara, jak świat, tylko coś rzadko o niej pamiętamy...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dary losu
Dary losu
Hanna Szczepanowska
7/10

Rok 1935 Kornelia Makowska, córka warszawskiego okulisty i jej dwie przyjaciółki wyjeżdżają do dworku ciotki, do Warki, małego miasteczka nad Pilicą. Poznają tam dwóch młodzieńców, porucznika Maury...

Komentarze
Dary losu
Dary losu
Hanna Szczepanowska
7/10
Rok 1935 Kornelia Makowska, córka warszawskiego okulisty i jej dwie przyjaciółki wyjeżdżają do dworku ciotki, do Warki, małego miasteczka nad Pilicą. Poznają tam dwóch młodzieńców, porucznika Maury...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hanna Szczepanowska zadebiutowała powieścią „Dary losu”. I muszę przyznać, że zadebiutowała w wielkim stylu. Ale od początku.. Opowieść rozpoczyna się w 1935 roku, kiedy Kornelia Makowska właśnie ...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

“Dary losu” to debiut autorki - Hanny Szczepanowskiej, całkiem udany, zresztą. Pisarka zabiera nas w podróż w czasie, bowiem akcja jej powieści toczy się dwutorowo. Swoją wędrówkę rozpoczynamy w ro...

@madalenakw @madalenakw

Pozostałe recenzje @paulinkaw

Nie obiecuj niczego
Nie obiecuj niczego...

„Angażowanie się w coś, co było skazane na porażkę tylko dlatego, że brał w tym udział Rhett Hawthone, było stratą czasu. Nie zamierzała go więcej marnować.”- fragment k...

Recenzja książki Nie obiecuj niczego
Korona
Korona...

Czy interesuje Was brytyjska rodzina królewska? Oglądacie transmisje ważnych wydarzeń z ich życia, bądź czytacie o nich w social mediach? Jeśli tak to "Korona" będzie dl...

Recenzja książki Korona

Nowe recenzje

Metempsychoza
GARNKI Z KAMBODŻY I "METEMPSYCHOZA" CZYLI JAK W...
@mrocznestrony:

Łooo matko elektryczna, ale to było złe! Naprawdę złe, choć sądziłem, że po wyjątkowo słabej drugiej części cyklu "Kron...

Recenzja książki Metempsychoza
Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
© 2007 - 2024 nakanapie.pl