Dar języków recenzja

"Dar języków"- Jeffery Deaver

Autor: @Wiejska_biblioteczka ·2 minuty
2019-12-28
Skomentuj
3 Polubienia



          Czasami zdarza mi się wypożyczać książki, które poleciła mi pani bibliotekarka. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy moja wizyta w tym budynku jest zupełnie spontaniczna, gdyż pozostaje mi przysłowiowe pięć minut wolnego czasu, zanim odbiorę syna z przedszkola. I tak było z kilkoma powieściami, jakie obecnie trafiły w moje ręce. Pierwszą pozycją jest "Dar języków" Jeffery'a Deaver'a. Przyznam, że dość długo odkładałam ją na bok, ze względu na specyficzną okładkę. Ale to był olbrzymi błąd, bo ta książka jest genialna.



      Bett i Tate byli małżeństwem przez kilka lat, anim ich drogi całkowicie się rozeszły. Niestety, kłopoty związane z rozwodem i jego konsekwencje bardzo źle wpływają na ich nastoletnią córkę, Megan. Brak zrozumienia, sekrety i wzajemne oskarżenia- to dla tej młodej dziewczyny zbyt wiele. Uciekając od domowych problemów, Megan popada w niewłaściwe towarzystwo, przy okazji topiąc swoje smutki w alkoholu. Jedynym wyjściem z tej trudnej sytuacji może okazać się terapia u psychiatry, na którą udaje się Megan. Tylko, że w rezultacie tam nie dociera, a wszelki ślad po niej znika. Co takiego przydarzyło się nastolatce w drodze na terapię? Gdzie ona się podziała? Zrozpaczeni rodzice na własną rękę postanawiają poszukać córki, gdyż policja musi poczekać z tym przysłowiowe 24 godziny. Z pomocą przyjaciela- policjanta oraz dawnego chłopaka Megan, odkrywają, że ich córka najprawdopodobniej została porwana przez tajemniczego mężczyznę. Ale na tym trop się urywa. A co gorsza, niebawem znika również jej były chłopak. Rodzice nie przestają jej szukać, choć robi się coraz niebezpieczniej.

       Początkowo dość skutecznie odrzucała mnie okładka tej książki, ale nadszedł i na nią czas. I tutaj pojawiło się moje pierwsze zdziwienie- zapowiadało się na mocno wciągającą lekturę. Lekturę, której już pierwszy rozdział mnie pozytywnie zaskoczył swoim mrocznym i intrygującym charakterem. Od tej pory wiedziałam, że czekają mnie nie lada emocje. Później było już tylko lepiej. Akcja tego thrilleru rozkwitała wraz z każdą kolejną stroną. Stawała się coraz bardziej nieprzewidywalna, brutalna i niebezpieczna.
 
     Doskonały wątek kryminalny, z nieszablonowym "czarnym charakterem", ekscytował, napawał lękiem, niekiedy wręcz całkowicie dezorientował czytelnika. Niebanalna fabuła, podparta frapującym wątkiem społeczno-obyczajowym, to gwarancja niezapomnianych doznań, nurtujących myśli i poczucia oszołomienia. Oszołomienia, które wynikało z  szokujących wydarzeń,  niesprawiedliwości, zabójczej obsesji i częściowej ludzkiej niemocy.

        Podsumowując, "Dar języków" Jeffery'a Deaver'a to nietuzinkowy thriller, który zawładnął moim sercem. Ma on w sobie wszystko to, co powinna mieć idealna lektura tego gatunku- mroczną fabułę, wyrafinowane intrygi, zawiłe zwroty akcji, całą masę tajemnic oraz nieobliczalnego negatywnego bohatera, który nie zna żadnych granic. Tak skonstruowana powieść zapewnia silne emocje i nie daje o sobie zapomnieć. Przyznam szczerze, że dawno nie czytałam tak dobrego thrillera, który zapadłby mi  głęboko w pamięć. Ciekawa jestem, czym zaskoczy mnie ten autor, gdy ponownie sięgnę po coś z Jego twórczości. A wiem, że w miarę możliwości nastąpi to dość szybko. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-12-04
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dar języków
2 wydania
Dar języków
Jeffery Deaver
8.4/10

Siedemnastoletnia Megan, córka prokuratora Tate?a Colliera, po rozwodzie rodziców nie najlepiej radzi sobie z rzeczywistością. Decyduje się na wizytę u znanego psychiatry, doktora Aarona Matthewsa, al...

Komentarze
Dar języków
2 wydania
Dar języków
Jeffery Deaver
8.4/10
Siedemnastoletnia Megan, córka prokuratora Tate?a Colliera, po rozwodzie rodziców nie najlepiej radzi sobie z rzeczywistością. Decyduje się na wizytę u znanego psychiatry, doktora Aarona Matthewsa, al...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Wiejska_bibliote...

Srebrzystooki
"Srebrzystooki" Majka Wielądek

Tytuł: "Srebrzystooki" Autor: Majka Wielądek Gatunek literacki: fantasy, science fiction Wydawnictwo: Novae Res Ilość stron: 446 @Obrazek Pierwsze, co przy...

Recenzja książki Srebrzystooki
Gwiazdy i cienie
"Gwiazdy i cienie" Marie Lu

Tytuł: „Gwiazdy i cienie” Autor: Marie Lu Gatunek literacki: literatura młodzieżowa Seria: „Gwiazdy i cienie” Wydawnictwo: Jaguar Ilość stron: 352 @Obrazek ...

Recenzja książki Gwiazdy i cienie

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Owce?
@daria.ilove...:

Owce po śmierci swojego pasterza decydują się odkryć kto przyczynił się do jego śmierci. Czy uda się odkryć mordercę?...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
© 2007 - 2024 nakanapie.pl