Totentanz recenzja

Danse Macabre.

Autor: @zaczytany.bebenek ·2 minuty
2020-12-21
Skomentuj
1 Polubienie
Mieczysław Gorzka powraca w trzeciej części serii Cienie Przeszłości i trzeba przyznać, że cały czas jest w formie. Totentanz to zakończenie trylogii z komisarzem Marcinem Zakrzewskim i Pauliną Czerny. Tym razem komisarz musi się zmierzyć z falą samobójstw wśród młodzieży, zabójstwami kobiet i płatnym mordercą, który wyrównuje porachunki w narkotykowym świecie. Czy Paulina, Marcin i Parol Szawczak odnajdą winnych i wymierzą sprawiedliwość? Czy to ich ostatnie śledztwo?
*
Książka to grubasek jednak mimo tego kolejny raz czytało mi się tę książkę rewelacyjnie i ciężko było się oderwać od lektury. Autor ma lekkie i przyjemne pióro, przez co książkę się po prostu pochłania. Przywykłam do tego, że u autora dzieje się naprawdę dużo, akcja nie zwalnia tempa, wciąż odsłaniane są nowe fakty i choć może to sprawiać wrażenie zagubienia, to jednak kolejny raz wszystko połączyło się w spójną całość. To wszystko sprawia, że podczas czytania odczuwam przyjemne napięcie i jak najszybciej chcę dotrwać do końca, żeby poznać prawdę. Można mieć jakieś przypuszczenia, ale autor tak zamieszał, że czułam się pozytywnie zaskoczona.
Podczas czytania o Satyrze, Śmierciorze i Obserwatorze przypomniał mi się kultowy tekst z filmu „Chłopaki nie płaczą” — „A co on jest k***a, robokop?!” I został ze mną do końca. Chwilami miałam wrażenie, że w tej części autor trochę przekombinował i niektóre rzeczy wydawały mi się trochę mało realnie, jednak zakończenie było dla mnie bardzo satysfakcjonujące.
*
W tej części autor jeszcze bardziej zagłębia się w psychikę swoich bohaterów, możemy poznać ich jeszcze lepiej. Właśnie to tło psychologiczne bardzo mi się podobało. Do tego pojawia się kilka nowych postaci, które świetnie uzupełniają fabułę. Paulina Czerny i Marcin Zakrzewski to mieszanka wybuchowa. Spodziewałam się innego zakończenia ich relacji, jednak pomysł autora różnił się od mojego. Nie czuję się tym rozczarowana. W słowniku Zakrzewskiego słowo urlop nie występuje. W pracy komisarz nie potrafi się zdystansować. Pochłania go w 100%, a w jego żyłam płynie adrenalina i kofeina. W tej części nawet przyzwyczaiłam się do jego „jaaasne” i przestało mi przeszkadzać jak w Martwym Sadzie.
*
Podsumowując, bardzo polecam Wam tę trylogię (polecam czytać od początku), bo jest to kawał naprawdę dobrego kryminału. Gorzka potrafi zwieść czytelnika, jednak zwieńczenie historii za każdym razem jest zadowalające. Otwarte zakończenie sprawia, że liczę na powrót Marcina i Pauliny, bo to jeden z moich ulubionych duetów. Dajcie się porwać w prawdziwy Totentanz. Bardzo polecam Wam całą serię Cienie Przeszłości.
Ode mnie 9/10

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Totentanz
2 wydania
Totentanz
Mieczysław Gorzka
7.9/10
Cykl: Cienie przeszłości, tom 3

„Nie da się uciec od nierozwiązanych problemów z przeszłości. Rany same się nie zabliźniają, mogą tylko przyschnąć. Wystarczy drzazga, żeby znowu zaczęły krwawić”. Śmierć objęła rządy w mieści...

Komentarze
Totentanz
2 wydania
Totentanz
Mieczysław Gorzka
7.9/10
Cykl: Cienie przeszłości, tom 3
„Nie da się uciec od nierozwiązanych problemów z przeszłości. Rany same się nie zabliźniają, mogą tylko przyschnąć. Wystarczy drzazga, żeby znowu zaczęły krwawić”. Śmierć objęła rządy w mieści...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W trzecią część serii "Cienie przeszłości" Autor wprowadza czytelnika mocnym uderzeniem. Z pozoru niewinna zabawa grupy nastolatków kończy się tragicznie. W krótkim czasie dochodzi do samobójstw młod...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

@Link Ilu psychopatów może znieść jeden komisarz? Trzecia część z komisarzem Marcinem Zakrzewskim wbiła mnie w fotel. Każdą wolną chwilę poświęciłam, żeby przeczytać tę książkę i poznać prawdę,...

@biblioteczka.agi @biblioteczka.agi

Pozostałe recenzje @zaczytany.bebenek

Amok
"Im bardziej przed czymś uciekasz, tym bardziej będzie cię to ścigać."

Recenzja przedpremierowa książki „Amok” autorstwa Izabeli Janiszewskiej. „Amok” to tom kończący trylogię, której bohaterami byli Bruno Wilczyński i Larysa Luboń. Pamięta...

Recenzja książki Amok
Luna
Luna

„Luna” to najnowsza książki P. Gabrieli Gargaś, która miałam przyjemność przeczytać. Tytułowa bohaterka – Emilia „Luna” lata helikopterem. Jest zakochana w swojej pracy,...

Recenzja książki Luna

Nowe recenzje

Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl