Autorki nikomu nie trzeba przedstawiać. Ktoś, kto lubi thrillery psychologiczne na pewno ma za sobą spotkanie z powieściami B. A. Paris. Emocje zawsze są ogromne i wystawione na próbę, na przetrwanie. Czy tym razem również długo będziemy się otrząsać po finale? Ja już wiem, wy się sami przekonajcie …
Gabriel i Iris byli szczęśliwym i żyjącym w dostatku małżeństwem. Pewnego dnia mężczyzna był świadkiem wypadku, w którym nastoletni syn sąsiadów spadł do kamieniołomu. To Gabrielowi chłopiec wypowiada ostatnie słowa w swoim życiu. Dlaczego to wyznanie tak wstrząsnęło mężczyzną? Pytanie, co takiego usłyszał od młodzieńca? Jaki sekret przekazał chłopiec? Iris stara się pomóc mężowi wyjść z chwilowej depresji. Nieoczekiwanie w ich domu zjawia się przyjaciółka, Laure, która zdradzona, opuszcza męża i znajduje schronienie u przyjaciół. Czuje się u nich znakomicie, jej pobyt się przedłuża, a ona zaczyna wprowadzać swoje rządy w ich domu. Raczej trudno się jej pozbyć. Przyjaciółka staje się coraz bardziej uciążliwa i wścibska. I nie chce wracać do domu, co sprawia, że małżeństwo zaczyna snuć dziwne domysły. Jaki sekret ukrywa Laure i dlaczego nie chce wracać do męża? Jakie tajemnice ujrzą światło dzienne? Pytania można mnożyć w nieskończoność …
Od samego początku zadawałam sobie pytanie, która z przyjaciółek to ta tytułowa bohaterka. Długo nie mogłam się zdecydować, a autorka nie ułatwiała tego zadania. Tak mną manewrowała, tak sterowała fabułą, że było to niemożliwe. Ale w miarę upływu stron moje przewidywania skierowały się ku jednej z pań, i bardzo trafnie i słusznie. Ale do której? Tego nie zdradzę, aby trochę wrażeń wam zostawić …
Fabuła w tej opowieści toczy się powoli,spokojnie, bez mocnych zwrotów akcji. Ale nie to świadczy o jej jakości. Ale klimat, atmosfera i niekończąca się masa sekretów i tajemnic. Niedopowiedzenie goni niedopowiedzenie, chwilami zaciera się granica między prawdą a kłamstwem. Musimy być wnikliwi i ostrożni, aby nie stracić czujności choćby na moment. Wtedy możemy być pewni, że coś nam umknie.
Autorka dotyka ważnych problemów, relacji rodzinnych i małżeńskich. Pokazuje, co oznacza utrata zaufania, jak depresja może niszczyć związek, i jak domysły i brak szczerości rujnują życie. Masa problemów i życiowych zagadnień. Takich, z którymi często się zmagamy na co dzień.
Powieści Paris to jakość sama w sobie. Jednego zawsze możemy być pewni, że autorka będzie wnikała w głąb jestestwa bohaterów, walczyła z ich rozterkami i przeżyciami, będzie skutecznie diagnozowała ich bóle i smutki. Nie pozwoli powierzchownie potraktować emocji bohaterów, przeciwnie pozwoli, aby sami próbowali przezwyciężyć traumę. Tylko czy zawsze z powodzeniem?
Wydaje się, że od początku znamy finał tej historii, że zakończenie jest przewidywalne i może być tylko jedno. Czy naprawdę? Zmartwię was, autorka potrafi zaskoczyć odbiorcę, sprawić, aby do samego końca był w nieświadomości. Znakomite podejście, ciekawa historia, którą trudno odłożyć na później. Tu i teraz trzeba poznać rozwiązanie! Eksplozja emocji nastąpi w finale!