Niech żyje zło recenzja

Czy zło może wygrać?

Autor: @olilovesbooks2 ·2 minuty
13 dni temu
Skomentuj
6 Polubień
*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Storylight*

Przyznać się kto lubi wszystkie złe charaktery, psychopatów i innych złoli? Ja osobiście od zawsze mam do nich słabość, i jak tylko zobaczyłam ten tytuł to wiedziałam, że muszę mieć tą książkę. W niej właśnie do głosu dochodzą ci źli, opowieść napisana z innej perspektywy, niejednoznaczna i całkowicie różna od standardowych książek gatunku fantasy.

Rae cierpi na śmiertelną chorobę, a jaj czas się kończy. Dziewczyna chwilową odskocznię od bolesnych spraw znajduje w książkach fantasy, przy czym ma ogromną słabość do złoczyńców, z którym czuje się powiązana. Rae dostaje niespodziewaną szansę, żeby powrócić do zdrowia, musi tylko odnaleźć magiczny kwiat. Dziewczyna zostaje wepchnięta do świata swojej ulubionej powieści, jako negatywna postać, ma wielu wrogów i musi starać się o wiele bardziej niż przypuszczała. Świadoma tego co dzieje się w fabule książki, stara się ją nieco zmienić, tak aby zarówno jej postać jak i ona sama zdołały przeżyć. Znajduje złych i niegodziwych sprzymierzeńców i realizuje swój plan. Rae nie jest jednak świadoma wszystkiego, pomimo swojej wiedzy wpada w tarapaty.

Pomysł na fabułę jest wprost genialny, to coś czego chciałby niemal każdy fan fantastyki, żeby znaleźć się w ulubionym magicznym miejscu, razem z główną bohaterką, wchodzimy do takiego świata, poznajemy postacie, mamy wpływ na ciąg wydarzeń ale przede wszystkim można trafić na swojego ulubieńca. Rae jest zdesperowana, pragnie przeżyć, ale także co nieco wpłynąć na fabułę, oraz pokazać, że ci źli też powinni mieć szansę na szczęśliwe zakończenie. Pod postacią Lady Raheli, zaczyna spiskować i kombinować, pomimo tego, że jej postać jest zaliczana do tych złych, stara się ona robić dobrze, co niestety często przynosi skutek odwrotny. Okazuje się, też że historia żyje swoim życiem, i nie wszystko zgadza się z tym o czym Rae niegdyś czytała.

Powieść naprawdę wciąga, dostajemy trochę naszej rzeczywistości w fantastycznym świecie. Dialogi są genialne, często powodowały u mnie wybuchy śmiechu. Fabuła bardzo ciekawa, choć momentami była nużąca, przez środek powieści jakoś ciężko było mi przebrnąć, właśnie ze względu na monotonną fabułę, niektóre wątki mam wrażenie były wprowadzone na siłę, a niektóre nie wnosiły nic nowego. Za to na końcówce naprawdę sporo się działo i wynagradza ona dłużący się środek powieści. Główna bohaterka w końcu ma szansę odmienić swój los, ale wszystko dzieje się nie tak jak ona to przewidywała. Zakończenie jest totalnym zaskoczeniem, ja dosłownie nie wiedziałam co się tam wydarzyło, i jeszcze przez dłuższą chwilę musiałam się nad tym wszystkim zastanowić. Nie mniej zakończenie zostawia czytelnika w zawieszeniu i ja mam szczerą nadzieję, że to jeszcze nie koniec i że będzie jakaś kontynuacja.

Ogólnie jestem pod ogromnym wrażeniem tej książki, pomysł genialny, wykonanie ma drobne mankamenty, ale i tak całość jest naprawdę świetna i wciągająca. To dla mnie całkowicie nowe podejście do fantastyki, ale bardzo się cieszę, że w końcu fabuła doceniła i skupiła się na negatywnych bohaterach, w końcu bez nich nie było by dobrej książki. Napisana w fajnym stylu, na swój sposób łączy świat rzeczywisty i wymyślony. Intryguje, zmusza do myślenia oraz wzbudza szereg emocji. To kawał bardzo dobrej, intrygującej, zmuszającej do myślenia oraz wzbudzającej emocje lektury. Osobiście polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-03
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niech żyje zło
Niech żyje zło
Sarah Rees Brennan
7.8/10

Rae od zawsze miała słabość do złoczyńców w powieściach fantasy. Są najlepiej ubrani, mają najbardziej cięte riposty i zwykle nie cofają się przed niczym, by osiągnąć swoje cele. Rae z chęcią zrobiła...

Komentarze
Niech żyje zło
Niech żyje zło
Sarah Rees Brennan
7.8/10
Rae od zawsze miała słabość do złoczyńców w powieściach fantasy. Są najlepiej ubrani, mają najbardziej cięte riposty i zwykle nie cofają się przed niczym, by osiągnąć swoje cele. Rae z chęcią zrobiła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rae umiera. Chemioterapia nie przynosi pozytywnych skutków a ciało dziewczyny jest wycieńczone ciągłą walką o przetrwanie. Gdy tajemnicza kobieta oferuje jej szanse na przeżycie i przygodę wszechczas...

@CzarnaLenoczka @CzarnaLenoczka

Macie już dość oklepanych książek fantasy/romantasy? "Niech żyje zło" to jedna z najoryginalniejszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam, przysięgam 🔥 🖤 ZŁOCZYŃCZYNI JAKO GŁÓWNA POSTAĆ - Rae ...

@wybrednabooktok @wybrednabooktok

Pozostałe recenzje @olilovesbooks2

Przetłumacz mnie
MIłość w świetle reflektorów

*współpraca reklamowa z Mileną Kwiatkowską i Wydawnictwem Novae Res* Kolejny bardzo udany debiut, który wpadł moje ręce. Okładka jest nieco szalona, ale za to na długo ...

Recenzja książki Przetłumacz mnie
Hell on Earth
Piekło na ziemi

*współpraca reklamowa z Barbarą Łuszyńską i Wydawnictwem NieZwykłym* Historia, którą śledziłam już na wattpadzie, dzięki niej w ogóle poznałam twórczość autorki, z któr...

Recenzja książki Hell on Earth

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl