Wróżkowy ogród recenzja

Czy zaprosisz wróżki do swojego ogrodu?

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2023-08-16
Skomentuj
4 Polubienia
O ogród, taras czy nasz inny zielony zakątek trzeba dbać. Tylko jak to robić najlepiej? Zapytajmy o to Mimi, bohaterkę książki ”Wróżkowy ogród” i właścicielkę pięknego ogrodu. Dziewczynka sprząta go, pielęgnuje, pieli, bo chce żeby zamieszkały w nim wróżki. Wyzbierała już wszystkie listki, pozbyła się szkodników, równo przycięła trawnik, ale magicznych istotek dalej nie widać. Może Mimi coś robi źle?

Kolejne kampanie mówią o tym, jak na co dzień żyć bardziej eko, co my, jako gospodarstwo domowe, możemy zrobić dla środowiska. „Wróżkowy ogród” Georgii Buckthorn wpisuje się w ten nurt. Wróżki symbolizują małe żyjątka, które często wypędzamy z ogrodu w imię piękna i wygody, albo nieświadomie stwarzamy dla nich nieprzyjazne warunki do życia. Chociażby częste koszenie trawnika lub wymiatanie liści, które są kryjówką, legowiskiem dla małych zwierząt. Mimi chce stworzyć idealny ogród, bo myśli, że wróżki to docenią, a tak naprawdę tworzy zbyt sterylne środowisko. Na szczęście nie tak trudno naprawić ten błąd.

Mimi jest wspaniałą bohaterką, która zachwyca swoją determinacją. Dziewczynka postawiła sobie cel i najlepiej, jak umie dąży do jego realizacji. Fantastyczne jest też to, że przyjmuje krytykę i dobre rady. Przyznaje się do tego, że się myliła i trzeba obrać inną drogę, aby jej marzenie się ziściło.

Przesłanie, jakie zawarła Georgia Buckthorn w swojej książce, jest jasne, ale autorka na końcu podsumowuje, co należy zrobić, żeby w naszym ogrodzie zamieszkały wróżki. Doceniam też, jak wspomina ona, iż wróżki pokazują się od czasu do czasu przemykając między roślinkami. Dzięki takiemu stwierdzeniu rodzic łatwo wybrnie, jeżeli dziecko będzie domagało się złapania magicznej istotki. I jeszcze jedna kwestia. Zachęcani jesteśmy do kreatywnej aktywności. Mianowicie, zbudowania własnych domków dla wróżek. Dzięki temu stworzymy oryginalną dekorację do naszego zielonego zakątka.

„Wróżkowy ogród” nie bez powodu został wydany w serii „Blisko natury”. Opisana historia i rady w niej zawarte niewątpliwie przybliżają nas do niej i pomagają (odrobinkę) ją zrozumieć. W książce zachęcani jesteśmy do świadomego dbania o ogród, żeby był rajem nie tylko dla nas, ale również maleńkich żyjątek, potrzebnych do zachowania równowagi w środowisku.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wróżkowy ogród
Wróżkowy ogród
Georgia Buckthorn
8/10
Seria: Blisko natury

Magiczna opowieść o marzeniach i wyjątkowym… wróżkowym ogrodzie. Mimi jest zupełnie zwyczajną dziewczynką, ma dużo zabawek, młodszego brata, który czasem ją denerwuje… i jedno wielkie marzenie. Chc...

Komentarze
Wróżkowy ogród
Wróżkowy ogród
Georgia Buckthorn
8/10
Seria: Blisko natury
Magiczna opowieść o marzeniach i wyjątkowym… wróżkowym ogrodzie. Mimi jest zupełnie zwyczajną dziewczynką, ma dużo zabawek, młodszego brata, który czasem ją denerwuje… i jedno wielkie marzenie. Chc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Elryk z Melniboné
Cesarz, ale nie heros

Temu panu, żadna sroka okładkowa się nie oprze. W nowym wydaniu „Erlyka z Melnibone” [Zysk i s-ka, 2024] zerkania nas albinos o hipnotycznym spojrzeniu, od którego bije ...

Recenzja książki Elryk z Melniboné
Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc
Wyspa lodu i ognia

Przeglądam sobie Instagram i jedna z bookstagramerek zagaduje swoich obserwatorów, co czytają w upały. Mimochodem spoglądam, co mam pod ręką, a tam... O ironia losu, u n...

Recenzja książki Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc

Nowe recenzje

Stan nieważności
Stan nieważności: Między pozorem normalności a ...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
Kolekcjoner lalek
Nocny Łowca
@Spizarnia_k...:

"Chce, żeby mówili o nim cały czas. Żeby gazety pełne były zdjęć jego lalek, które sobie przywłaszcza. Żeby opisywano g...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Portret Lucrezii
Renesansowe piękno XVI wiecznych Włoch połączon...
@burgundowez...:

„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scen...

Recenzja książki Portret Lucrezii
© 2007 - 2025 nakanapie.pl