Robaki w ścianie recenzja

Czy są zbrodnie, które można usprawiedliwić?

Autor: @jorja ·2 minuty
2024-04-19
1 komentarz
27 Polubień
Wszelkiego rodzaju robaki małe i duże nie wzbudzają jakoś naszej sympatii, choć niektóre z nich są niezwykle pożyteczne w świecie przyrody. Kojarzą nam się jednak niezbyt miło: z zaniedbaniem, brudem, opuszczeniem, zepsuciem, zgnilizną. Jaki zamysł miała Hanna Szczukowska-Białys, że zdecydowała się swoją debiutancką książkę zatytułować dość osobliwie: Robaki w ścianie?

Bydgoszcz późne lata dziewięćdziesiąte. Spacerująca z psem młoda kobieta odnajduje okaleczone zwłoki mężczyzny. Do jego karku zabójca przyczepił kartkę z imieniem, nazwiskiem, wiekiem i wykonywanym zawodem. Sprawa morderstwa zostaje przydzielona komisarzowi Markowi Bondysowi. Ten podejmując tropy, natrafia na kolejną ofiarę. Wszystko wskazuje na to, że będzie ich jeszcze więcej. Sprawa się komplikuje, a krąg podejrzanych stale poszerza. Komisarzowi i jego młodej, dopiero uczącej się ekipie trudno znaleźć nawet motyw zbrodni, a co dopiero wytypować sprawcę.
Czy policja zdąży ująć mordercę, nim miasto ogarnie panika?
Czy istnieją zbrodnie, które mimo wszystko da się usprawiedliwić?

Bardzo lubię sięgać po debiuty. Zaczynając tego typu lektury, w zasadzie nie mam żadnych oczekiwań, a kieruje mną jedynie ciekawość. W tym przypadku spodobało mi się już samo miejsce akcji. Bydgoszcz to miasto nie tylko sąsiadujące z moim, ale tam również znajduje się siedziba firmy, w której pracuję, więc dość często ją odwiedzam. Debiut uważam za bardzo udany. Ciekawa fabuła, tajemniczy i mroczny klimat, dobrze skonstruowana intryga, która jest spójna i wciąga już od pierwszych stron. Są też elementy, które bardzo lubię, czyli mnóstwo sekretów i rodzinnych tajemnic. Tytułowe szeroko rozumiane robactwo jest wszędzie i siedzi w każdym z nas, tylko nie wszyscy pozwalają ukazać mu się w świetle dnia.

Podobało mi się przedstawienie pracy policjantów. Nic nie działo się bez przyczyny, nie było cudownych zbiegów okoliczności, do wszystkich wniosków doszli ciężką, żmudną analityczną pracą. Kreacji bohaterów również nie mam w sumie nic do zarzucenia. Spodobała mi się postać młodej policjantki i samego komisarza Bondysa, być może dlatego, iż tak jak i ja uwielbia układać puzzle i słuchać cięższych brzmień. I wisienka na torcie – dobre, logiczne i zaskakujące zakończenie.
Kryminał jest dość pokaźny pod względem objętości. Niektóre opisy czy dygresje i przemyślenia Bondysa były według mnie zbędne i niepotrzebnie przeciągały lekturę, ale kryminał czytało się przyjemnie, szybko, sprawnie i płynnie. Autorka dość wysoko ustawiła sobie poprzeczkę i jestem bardzo ciekawa jej kolejnych książek.

Recenzja powstała w ramach akcji recenzenckiej Wydawnictwa SQN

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-15
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna S. Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1

Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Komentarze
@gala26
@gala26 · 12 miesięcy temu
Aniu też jestem bardzo ciekawa kontynuacji. Faktycznie te dygresje nie wiele wnosiły. Całość ratowały krótkie rozdziały. 👌🙂
× 1
@jorja
@jorja · 12 miesięcy temu
Przez te krótkie rozdziały można było przypalić obiad 🙂
× 1
@gala26
@gala26 · 12 miesięcy temu
@jorja prawda 😁
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna S. Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1
Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Robaki w ścianie" to niezwykle interesująca pozycja i to z wielu powodów. Po pierwsze jest to debiut. A te warto sprawdzać, bo można trafić na perełki. Po drugie premierę miała w marcu, a raptem trz...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Czasem razem z mężem czytamy synchronicznie i wówczas to do niego należy wybór tytułu, co nie zawsze mi odpowiada, no ale układ, to układ. Tym razem jednak "Robaki w ścianie" odzwierciedlają upodoba...

@landrynkowa @landrynkowa

Pozostałe recenzje @jorja

Woda i Ziemia
Życie często wchodzi w paradę zasadom

Styl Johna Boyne poznałam dzięki książce Chłopiec w pasiastej piżamie. Bardzo podobała mi się ta opowieść, dotykała czułych strun, zmuszała do głębszych przemyśleń, na d...

Recenzja książki Woda i Ziemia
Lubię farbować wróble
Osiecka - Mistrzyni słowa

„Jestem opowiadaczką historyjek. Nikim więcej. Nie umiem dogrzebać się głębszych pokładów ani w przeszłości, ani w teraźniejszości. Nie mam zmysłu metafizycznego. Piszę ...

Recenzja książki Lubię farbować wróble

Nowe recenzje

Mikrobiom. Najmniejsze organizmy, które rządzą światem
Jesteśmy kosmosem
@czecholinsk...:

Nie sięgam często po książki popularnonaukowe (na pewno rzadziej, niż bym chciała), jednak czasem jakiś temat się mnie ...

Recenzja książki Mikrobiom. Najmniejsze organizmy, które rządzą światem
Czarownica
Czarownica z lasu
@stos_ksiazek:

Hipnotyzująca i mroczna okładka, a w środku niesamowita historia. Taka jest „Czarownica” Andrzeja F. Paczkowskiego. Dla...

Recenzja książki Czarownica
Rewitched
.
@motyloova99:

"Rewitched" to książka, wobec której nie miałam jakichś szczególnych oczekiwań. W zasadzie to zastanawiałam się czego m...

Recenzja książki Rewitched
© 2007 - 2025 nakanapie.pl