Obiecuję ci szczęście recenzja

Czy obietnica szczęścia wystarczy, by już zawsze było lepiej?

Autor: @viki_zm ·1 minuta
2022-07-30
Skomentuj
18 Polubień
Kalina — niezależna młoda kobieta prowadzi poukładane i satysfakcjonujące życie, przynajmniej to na polu zawodowym. W życiu prywatnym nie jest już tak idealnie, gdyż boi się wejść w jakikolwiek poważniejszy związek i nawiązać bliższą relację z mężczyzną. Samotne wieczory spędza więc z alkoholem w ręku, chociaż nikt z jej otoczenia nie posądzałby jej o to.

Życie Kaliny zmienia druzgocąca wiadomość. Siostra, z którą przez postępowanie rodziców od lat nie utrzymywała kontaktów, umiera i osieraca kilkuletnią córeczkę. Mała Tosia jest rezolutnym dzieckiem, które, choć początkowo nieufne przywiązuje się do nowej cioci i zaczyna jej ufać. Kalina staje natomiast przed trudnym zadaniem, próbuje przewartościować swoje życie i pracować nad nałogiem.

Czy szczytne założenia uda się spełnić? Czy w rodzinie Kaliny w końcu dojdzie do zgody? Czy kobieta pozwoli, by Bronek stał się kimś więcej niż tylko kolegą z pracy?

Książkę czyta się bardzo dobrze i przyjemnie. To wciągająca historia, której kolejne kartki będziecie przewracać z zapałem i zastanawiać się, dlaczego tak szybko doszliście do końca. Autorka ma niezwykle lekkie pióro, przez co nawet niejednokrotnie bardzo trudne tematy przedstawia w przystępny dla Czytelnika sposób.

W powieści znajdziecie liczne wstawki z pamiętników Moniki. Tak jak i główną bohaterkę, podobnie mnie, niejednokrotnie irytowało zachowanie kobiety, jej niezdecydowanie, czy głupio podejmowane decyzje. To właśnie te części najbardziej mnie nudziły i czytały się ciężko, często miałam ochotę je wręcz pominąć, ale nie robiłam tego, gdyż mimo wszystko to właśnie one dawały pełniejszy obraz życia Moniki i przybliżały jej sylwetkę.

Jeśli lubicie obyczajówki, w których pojawia się trudny temat, ale czytają się lekko, to ta książka zdecydowanie będzie dla Was idealna. Autorka pisze o alkoholizmie, trudnych relacjach w rodzinie, procesie adopcyjnym, czy pojawiającym się powoli uczuciu. Dodatkowo Ewa Formella udowadnia, jak pojawienie się w życiu dorosłych dziecka może sporo namieszać, ale i doprowadzić do wielu dobrych rzeczy i ważnych, korzystnych zmian. Polecam jako niezbyt wymagającą lekturę na wolny wieczór, chociaż niektóre zachowania bohaterów niekiedy mogą Was irytować, książkę czyta się dobrze i warto się z nią zapoznać.

Oficjalna recenzja dla portalu DużeKa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-11
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obiecuję ci szczęście
Obiecuję ci szczęście
Ewa Formella
6.9/10

Myślała, że szczęście nie istnieje. Ta dziewczynka pokazała jej, że to nieprawda. Kalina jest zatwardziałą singielką. Piastuje stanowisko dyrektora w dużej gdańskiej firmie. Prowadzi swobodne życ...

Komentarze
Obiecuję ci szczęście
Obiecuję ci szczęście
Ewa Formella
6.9/10
Myślała, że szczęście nie istnieje. Ta dziewczynka pokazała jej, że to nieprawda. Kalina jest zatwardziałą singielką. Piastuje stanowisko dyrektora w dużej gdańskiej firmie. Prowadzi swobodne życ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Szczęście to pojęcie bardzo względne, więc trudno je jednoznacznie zdefiniować. Każdy człowiek przeżywa szczęście na swój sposób. Co więcej, w ciągu jego życia niejednokrotnie może zmienić się subiek...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Kalina to zagorzała singielka. Realizuje się zawodowo, korzysta z życia i nie odmawia sobie „drobnych przyjemności”. Ani myśli zakładać rodzinę! Do czasu... Wiadomość o śmierci siostry, z którą od da...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

Pozostałe recenzje @viki_zm

Słona wanilia. Tom 2
Świat młodych ludzi, w którym nawet wanilia może być słona

"Słona wanilia" to seria, która już po pierwszym tomie wydawała mi się strzałem w dziesiątkę i lekturą idealną dla nastolatków. Kiedy więc miałam okazję przeczytać drugą...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 2
Dziedziczka lipowej alei
Dziedziczka, malarka, nauczycielka, siłaczka, czyli kobieta lipowej alei

RECENZJA PATRONATU MEDIALNEGO Premiera: 26.01.2024 r. Książki Pani Celiny Mioduszewskiej to powieści, które zawsze bardzo mi się podobają. Miałam okazję przeczytać ws...

Recenzja książki Dziedziczka lipowej alei

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl