Często zawodowych sportowców postrzegamy wyłącznie przez pryzmat ich sukcesów i porażek na tym polu, tak jakby sport był całym ich życiem... Często właśnie tak jest, ale prowadzą oni również to równoległe, takie codzienne, w którym również są wzloty i upadki. Nieraz to tam odgrywają najważniejsze mecze, toczą najtrudniejsze boje i ścigają się, by wygrać najistotniejsze wyścigi. I myślę, że to jedno z ważniejszych przesłań, które płynie z lektury "Czarna książka. Zostać mistrzem", w której Joanna Krystyna Radosz zaprasza Czytelników do żużlowego świata.
Jedenaście opowiadań i jedenaście zupełnie różnych historii, ale łączy je jedno — żużel. Dzielą jednak bohaterowie i ich historie, które naprawdę dają świetny przekrój przez zróżnicowanie postaci żużlowej rzeczywistości. W książce przeczytacie o nastolatku i jego życiowej szansie, człowieku zagubionym i poszukującym, dwójce wielkich wojowników, tak podobnym i tak różnym ojcu i synu, a także o młodej dziewczynie pozornie niepasującej do męskiego świata.
Książkę czyta się naprawdę bardzo dobrze, opowieści napisane są lekko, a po przeczytaniu większości miałam niedosyt. Mnogość bohaterów i ich różnorodność sprawiają, że lepiej można poznać świat tego nie aż tak popularnego sportu. Czuć, że Autorka z pasją pisze o żużlu, wie, co chce przekazać i jak wykreować rzeczywistość i stworzone przez siebie postaci.
Lektura zdecydowanie otwierająca oczy na coś, o czym często zapominamy. Sport to nie tylko pasma sukcesów, ogromnych zwycięstw i radości, sport to również, a może nawet przede wszystkim to, czego na zewnątrz, w tym pozornie idealnym obrazku w ogóle nie widać — liczne wyrzeczenia, mnogość trudności i niezliczone poświęcenia. Bowiem "pod kaskiem kryją się tylko ludzie", a żużlowe wyścigi niekiedy są tymi najmniej istotnymi wśród tych życiowych.
Zdecydowanie polecam "Czarna książka. Zostać mistrzem", gdyż to opowieść o prawdziwym życiu. Owszem, na pewno spodoba się fanom żużlu i sportowego świata, ale również Czytelnicy pozornie niezainteresowani tematem znajdą tutaj coś dla siebie. Autorka osadza swoje opowieści w żużlowej rzeczywistości, jednocześnie jednak pokazując to, co naprawdę istotne i przedstawiając małe i te większe sukcesy oraz porażki bohaterów, nie tylko na torze.
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Autorki.