Kate Quinn po raz kolejny zabiera czytelnika w podróż w czasie i stawia na jego drodze silne i fascynujące postacie. Jakiś czas temu zachwycałam się "Siecią Alice" i myślałam, że autorce nie uda się stworzyć drugiej tak dobrej książki w podobnym klimacie. Myliłam się. Druga książka Quinn trzyma poziom poprzedniczki i wciąga już od pierwszej strony.
"Łowczyni" to solidna cegła, która zawiera w sobie trzy przenikające się i uzupełniające nawzajem historie. W 1946 roku ojciec nastoletniej Jordan przedstawia jej swoją narzeczoną Anneliese. Dziewczyna początkowo cieszy się szczęściem ojca, jednak z czasem zaczyna odkrywać, że macocha ukrywa mroczną i przerażającą tajemnicę. Tymczasem po drugiej stronie oceanu Ian Graham szuka ukrywających się zbrodniarzy wojennych, aby postawić ich przed obliczem sprawiedliwości. Jego celem jest odnalezienie Łowczyni. Pomaga mu w tym Nina Markova - Nocna Wiedźma, pilotka, która w czasie wojny należała do pułku bombowców. Ona jako jedyna stanęła z Łowczynią oko w oko i uszła z tego spotkania z życiem.
Celem książki nie jest zaskoczenie czytelnika i odkrycie przed nim na ostatniej stronie tożsamości tytułowej Łowczyni. Celem samym w sobie jest poznawanie mikrohistorii, które składają się na całą powieść, podążanie śladem bohaterów i przenikanie do ich wnętrza. Najbardziej fascynującą postacią kobiecą jest Nina, kobieta pochodząca z odległej Syberii, małej mroźnej wioski. Pewnego dnia zauważa na niebie samolot i już wie, co chce robić w życiu. Nic nie zostało jej darowane, swoje marzenia spełniała dzięki poświęceniu i ciężkiej pracy. Historia Niny jest również historią kobiet pilotek w Związku Radzieckim. Była to ciężka, wymagająca i wyniszczająca, nie tylko fizycznie ale i psychicznie, praca. Jednak miłość do latania była silniejsza.
Kate Quinn umieściła również w powieści wątek łowców nazistów. Pozbawiła go nieco tej sensacyjnej otoczki, jakoby ściganie zbrodniarzy wojennych miało być ekscytującą przygodą. Najczęściej towarzyszył temu długi i żmudny proces papierkowej roboty, szukanie świadków, czytanie świadectw, uzyskiwanie wniosków i pozwoleń. Historia Iana i jego grupy zmusza do postawienia wielu pytań. Jak doszło do tego, że tak wielu nazistów skutecznie uciekło przed sprawiedliwością? Czy wyszukiwanie tych ludzi po latach ma sens?
Powieść Kate Quinn to fascynująca podróż w przeszłość, ale przede wszystkim cudowni bohaterowie, zarówno pierwszo oraz drugoplanowi, którzy skutecznie rozbawią, pouczą i wzruszą czytelnika.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Mando.