Precelek i pierwszy śnieg recenzja

Czy koty lubią śnieg?

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2024-03-23
Skomentuj
6 Polubień
Czy pamiętacie reakcję waszego dziecka, kiedy pierwszy raz zobaczyło śnieg? U mojej córki odbyło się to dość spektakularnie, bo miała aż 3 lata. Poprzednie zimy były ubogie w biały puch, aż w końcu trafił się przepiękny, śnieżny poranek. Ciągle pamiętam jej zachwyconą minę. W książce „Precelek i pierwszy śnieg” Agata Romaniuk „pokaże” zimę małemu kotkowi Precelkowi. Czy koty lubią śnieżne harce?

Precelek jest takim zachowawczym bohaterem. Nieufnie patrzy na to, co jest dla niego nowe. Podobnie jest ze śniegiem. Nie wylatuje, jak „dziki” z domu łapać płatki śniegu, zamiast tego zadaje wiele pytań na jego temat: Czy nie nabije mu guza spadając z nieba? Czy jest słodki w smaku? Itp. Precelek potrzebuje chwili, aby ośmielić się i dać się porwać wirowi zabawy, a kiedy już to nastąpi bawi się przednio. W zabawie towarzyszy mu jednooki kot Morfeusz, dobrze znany starszym czytelnikom „Kociej Szajki”.

Można by przypuszczać, że seria ta kierowana jest dla dzieci o podobnym charakterze jak jej bohater. Zapewne będzie ona pomocna przy przełamywaniu pewnych lęków, jednak ja nie ograniczałabym jej roli tylko do tego. Moje dzieciaki są kompletnie inne niż Precelek, a uwielbiają książki o nim. Szczególnie dwuletni synek. Koty mają coś w sobie, że uważamy je za słodkie. Tu jest jeszcze jedna postać, którą pokochał Junior, Jeż Jurek, dlatego cykl ten u nas w domu nazywa się „Mua, Mua i Jejż”. Myślę też, że dla dzieci (szczególnie tych młodszych) fajne jest przeżywanie z bohaterami codziennych sytuacji: kot ubiera nauszniki – i ja mam nauszniki, kotek jeździ na sankach – ja też mam sanki itd.

Miałam napisać, że dodałabym bajce „Precelek i pierwszy śnieg” więcej radości. U mnie w domu śnieg=szaleństwo. W książce autorstwa Agaty Romaniuk jest znacznie spokojniej. Ale może to dobrze, że autorka nie wymusza euforii na myśl o przyjściu zimy. Natomiast to co ja myślę, jest tu mniej istotne. Najważniejsza jest reakcje młodych czytelników, a ci moi kochają Precelka i mogą w kółko słuchać opowieści o nim.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Precelek i pierwszy śnieg
Precelek i pierwszy śnieg
Agata Romaniuk
8/10
Cykl: Precelek z Kociej Szajki, tom 1

Poznajcie kota Precelka, przyjaciela pani Wieczorynki i Kociej Szajki! Hurra! To pierwszy śnieg w życiu Precelka. Świat wygląda jak przykryty kołdrą z bitej śmietany. Koci maluch wybiera się z jeż...

Komentarze
Precelek i pierwszy śnieg
Precelek i pierwszy śnieg
Agata Romaniuk
8/10
Cykl: Precelek z Kociej Szajki, tom 1
Poznajcie kota Precelka, przyjaciela pani Wieczorynki i Kociej Szajki! Hurra! To pierwszy śnieg w życiu Precelka. Świat wygląda jak przykryty kołdrą z bitej śmietany. Koci maluch wybiera się z jeż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Elryk z Melniboné
Cesarz, ale nie heros

Temu panu, żadna sroka okładkowa się nie oprze. W nowym wydaniu „Erlyka z Melnibone” [Zysk i s-ka, 2024] zerkania nas albinos o hipnotycznym spojrzeniu, od którego bije ...

Recenzja książki Elryk z Melniboné
Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc
Wyspa lodu i ognia

Przeglądam sobie Instagram i jedna z bookstagramerek zagaduje swoich obserwatorów, co czytają w upały. Mimochodem spoglądam, co mam pod ręką, a tam... O ironia losu, u n...

Recenzja książki Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc

Nowe recenzje

Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Wędrując przez Dolinę Stokrotek
@rainestrella95:

Kroniki Skrzatów – część III: Dolina Stokrotek to książka, która wciąga od pierwszej strony. Po raz kolejny przenosimy ...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Wciągnęło mnie bez reszty!
@rainestrella95:

Tytuł recenzji: Ta książka przeniosła mnie do innego świata... Twórczość autorów, którzy tworzą pełne magii, nieoczywi...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
Wszystko, co najmniejsze, skrywa największe taj...
@rainestrella95:

Pierwsze, co przyciąga wzrok, to cudowna okładka, która wręcz zaprasza do świata magicznych stworzeń. Utrzymana w ciepł...

Recenzja książki Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
© 2007 - 2025 nakanapie.pl