Czy kiedykolwiek zastanawialiście się czy jest nas za dużo? Przyznam szczerze, że ja nigdy, jednak gdy poznałam tą książkę zaczęłam się zastanawiać nad tym pytaniem i odpowiedzą na nie.
Ostatnio skończyłam czytać książkę "Czy jest nas za dużo?" autorstwa Marka Lechowskiego, wydawnictwo AlterNatywne.
Autor wykazuje się bardzo dużą lekkością pisania, czyta się tą książkę jak opowiadania, mimo że porusza ona trudne tematy. Mimo, że jest to książka popularnonaukowa czyta się ją bardzo przyjemnie i szybko.
Jeśli chodzi o treść książki, nawiązuje ona do wydarzeń historycznych i wizji przyszłości z filmów i powieści science-fiction.
"Na świecie żyje coraz więcej ludzi o coraz większych ambicjach. Ambicje te skupiają się na dodatek wokół "mieć", a nie "być"."
Ludzie dążą do tego aby mieć wszystko, lecz warto czasami zatrzymać się i przemyśleć jak wygląda nasze życie, czy nie spędzamy za mało czasu z naszymi najbliższymi. Przecież życie ma się tylko jedno, więc warto brać z niego jak najwięcej, spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi, bo kiedyś mo,że zabraknąć albo ich, albo nas.
"Na naszych oczach giną gatunki zwierząt, które do niedawna jeszcze zamieszkiwały znacznie połacie Ziemi. Giną, bo znika ich środowisko naturalne, które przekształcamy, ponieważ jest nam potrzebne."
"Może zdarzyć się tak, że przeżycie jednej osoby oznacza śmierć drugiej."
Człowiek uważa się za najważniejszą istotę na Ziemi, chcemy wszystko, bo myślimy, że wszystko nam się należy. Jednak to nie my byliśmy tu pierwsi. Odbieramy życie miliardom zwierzą rocznie, uważamy się za panów tej planety, jednak tak naprawdę ją niszczymy. Idąc do lasu widzimy sterty śmieci, ludzie w ogóle nie szanują środowiska naturalnego. Niszczymy naszą planetę, nasz dom.
"Macierzyństwo czy ojcostwo jest nam potrzebne; bez niego nie mamy poczucia spełnienia, a bywa nawet, że czujemy, iż życie jest pozbawione sensu i celu"
"Nasza naczelna zasada głosi, że życie ludzkie nie ma ceny. Dzięki postępowi medycyny żyjemy coraz dłużej i w lepszym zdrowiu niż nasi przodkowie"
To normalne, że każdy człowiek prędzej czy później chce mieć swojego potomka. Medycyna coraz bardziej idzie na przód, ludzie żyją coraz dłużej. Dlatego ludzi na świecie jest coraz więcej, a nasza populacja w ciągu ostatnich 200 lat zwiększyła się sześciokrotnie i wciąż rośnie. Jeśli nic z tym nie zrobimy może okazać się, że w 2059 roku będzie nas 8,92 miliarda. I tu pojawia się pytanie: Czy jest nas za dużo? Jak liczba ludzi wpływa na człowieka, naturę, ekonomię i planetę? Jeśli chcesz poznać odpowiedzi na te pytania i wiele innych to jest książka dla Ciebie. A może jesteś ciekawy historii Wyspy Wielkanocnej, albo tego jak wygląda sytuacja starzenia się ludności Polski. Na wszystkie te pytania znajdziesz odpowiedź w tej książce.
Kochani, ostatni cytat który Wam przedstawię, nad którym każdy powinien się zastanowić:
"Ludzie to trudni sąsiedzi z punktu widzenia każdego gatunku, który dzieli z nami Ziemię. Niektóre z nich skazujemy na zagładę, ponieważ zajmujemy ich obszary, wycinamy lasy i sadzimy tam monokultury, które są nam potrzebne do utrzymania przy życiu tak licznej populacji. Na koniec, nawet jeżeli dokonają swojego żywota i wymrą, to i tak ich ;los jest lepszy od tych, które trafiły do ogrodów zoologicznych, gdzie tkwią przez całe życie, aby stać się dla nas źródłem rozrywki i wiedzy."