Outsider recenzja

W parku miejskim znalezione zostaje zmasakrowane ciało jedenastoletniego chłopca. Wszystkie ślady wskazują jednoznacznie na winnego, którym ma być Terry Maitland - nauczyciel angielskiego, trener młodych drużyn. Dowody nie pozostawiają wątpliwości, no bo jak dyskutować z wynikami badań DNA, czy wieloma świadkami, którzy widzieli trenera tego dnia w pobliżu popełnienia miejsca zbrodni? A jednak, King pokazuje nam, że nie wszystko jest takie, jak się początkowo wydaje.

Bardzo długo broniłam się przed książkami Stephena Kinga. Dlaczego? Nie mam pojęcia, ale dzisiaj już wiem, że był to błąd! Stephen King napisał tyle książek, że wybór był dosłownie losowy. Padło na "Outsidera" i jak to powiedział mój kolega "No to wpadłaś w studnię Kinga!". Wpadłam i to na całego!

Akcja książki rozpoczyna się już na pierwszej stronie, nie ma przydługiego wstępu, co pozwala od razu wciągnąć się w lekturę. Przy tej lekturze przerzucasz stronę za stroną, a czas jakby przestaje istnieć. W trakcie czytania, nawet przeszło mi przez myśl, że mamy tu ponad 600 stron wartkiej akcji i nieustannie odczuwamy napięcie, podczas gdy niektóre kryminały potrafią zanudzić mając zaledwie 200 stron.
Jestem pod ogromnym wrażeniem skonstruowania fabuły. Ilość wątków i ich połączenia sprawiają, że wręcz nie mogę wyjść z podziwu. Co rusz pojawiały się nowe fakty i okoliczności, które autor bardzo umiejętnie połączył w całość.

W tej pozycji pojawia się również element fantastyki, za którymi zazwyczaj nie przepadam w książkach. Jednak tutaj, wątek ten był na tyle subtelny i pasujący do wydarzeń, że absolutnie mi to nie przeszkadzała, a wręcz przeciwnie - sprawiło, że jestem o krok bliżej do polubienia tego typu wątków w książkach (krok bliżej, ale nadal daleko).

Czy człowiek może być w dwóch miejscach jednocześnie? Na to pytanie poznamy odpowiedź już pod koniec książki.

Z ręką na sercu i czystym sumieniem mogę przyznać, że "Outsider" Stephena Kinga jest jedną z najlepszych książek, które w życiu przeczytałam. Ale tutaj moja przygoda z Królem dopiero się rozpoczyna, ponieważ zamierzam zgłębić twórczość owego autora.