Bóg Nas Nienawidzi recenzja

Czy Bóg nas nienawidzi?

Autor: @Ryszawa ·1 minuta
2014-07-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wyluzowany narrator, który jest zarazem Hank’iem Moody’m przedstawiony zostaje jako dwudziestoletni chłopak, który rzuca szkołę, zostaje dilerem i spotyka się z niewłaściwą dziewczyną nimfomanką usiłującą go pewnego dnia zabić. Bohater nie mogąc sprostać wymaganiom matki wdaje się w świat przepełniony przestępczością. Swoje życie przenosi do hotelu Chelsea, gdzie wraz z innymi nierobami odnajduje swój kąt. Nieszczęścia niestety chodzą parami i od czasu do czasu dopadają każdego.
Seks, narkotyki, alkohol – nie zaskoczyło mnie to. Swego czasu oglądałam Californication. Choć niewiele pamiętam z tego serialu, to na stałe utrwalił mi sie obraz głównego bohatera: mężczyzny w sile wieku, zachowującego się jakby miał co najmniej dwadzieścia lat mniej, sprowadzającego do łóżka wszystko co nie ucieka na drzewo i nie leży dwa metry pod ziemią. Spodziewałam się natomiast ciekawszej fabuły. Zawiodłam się. Książka ma mało stron, zaledwie dziesięć ponad dwieście, gdyby zmniejszono interlinie skróciłaby się do setki. Od zawsze książki reklamowane w serialach, jakoby napisane przez ich bohaterów robią furorę. Dzięki temu, że są już z góry rozreklamowane, zaciekawiają fanów. W końcu o czym mógł napisać Hank Mody, Basia Jasnyk, Barney Stinson czy inna sławna, wyimaginowana postać. Prawda jest jednak taka, że w większości przypadków czeka nas rozczarowanie. To co dzieje się na ekranie telewizorów odbiega, od tego co zostało napisane w książce. Czasami mam wrażenie, że są to wymuszone powieści na potrzebę zwiększenia popularności. Szczerze powiedziawszy nie wydałabym na „Bóg nas nienawidzi” trzydziestu złotych. Żałuję, że Moody nie istnieje naprawdę, gdyby to on napisał książkę, zapewne miała by ona lepszą opinię i ocenę. A teraz plusy, żeby nie było, że wszystko jest kompletnym dnem. Spodobała mi się okładka, o dziwo, w końcu nie ma w niej nic szczególnego. Zwykła czarna szata graficzna z biało-czerwonym napisem. Czasami siła tkwi w prostocie. Wychwyciłam parę fajnych cytatów, które zapisałam w swoim kajecie, co również zaliczam do pozytywów. Od drugiej połowy fabuła staje się nieco ciekawsza, choć godne uwagi są praktycznie wątki z kobietami.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bóg Nas Nienawidzi
3 wydania
Komentarze
Bóg Nas Nienawidzi
3 wydania
Bóg Nas Nienawidzi
4.7/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Długo zastanawiałam się, co tak właściwie tutaj napisać. Cały czas mam mętlik w głowie i nie mogę znaleźć odpowiednich słów, żeby opisać tę książkę. Jeszcze nie miałam aż tylu problemów z wyrażeniem m...

@Paulaaaa @Paulaaaa

"Mam dwadzieścia lat - zaczynam. - Mówią, że w tym wieku człowiek powinien odnajdywać swoje miejsce w świecie. Trzymam ich za słowo. Idę za głosem serca. Zajmuję się tym co mnie pociąga. Podążam tam, ...

@tamashiyui @tamashiyui

Pozostałe recenzje @Ryszawa

Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Dla fanów klasyki kryminałów!

Ach! Co to była za książka! „Wielka księga opowieści kryminalnych. Zbrodnie pozornie niemożliwe”, to kolekcja opowiadań najsławniejszych autorów dreszczowców. Znajdziemy...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Powrót
„Powrót” nie jest wybitnym dziełem sztuki, ale jest lekką i łatwą lekturą, która umili czas miłośnikom gatunku.

Kto śledzi mojego bloga dokładnie, ten wie, że miałam pewne obawy co do „Powrotu”. Niefortunnie zaczęłam przygodę z Nesserem od niewłaściwej książki, ponieważ tym razem m...

Recenzja książki Powrót

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl