Almond recenzja

Czy będziesz płakał?

Autor: @w_swiecie_ksiazek ·1 minuta
2021-10-12
Skomentuj
2 Polubienia
Kończąc "Almonda" zastanawiałam się czemu ta książka jest jak biała kartka. Pusta. Gdzie jest to „coś”?

Po zakończeniu pojęłam. Po chwili pomyślenia nad jej treścią dotarło do mnie, że to, czego tak usilnie szukałam całą książkę, znalazłam. To lekkie drżenie, głębszy oddech przed kolejną kartką.

Piękno tej historii polega na braku emocji, zdystansowaniu głównego bohatera do pasma tragicznych zdarzeń. Yunjae opowiada, czytelnik dodaje emocje. To od czytelnika i jego poziomu wrażliwości zależy odbiór tej książki. Czy będzie płakał? Czy będzie się uśmiechał? Czy może nie ruszy go to wcale? Może po policzku słynie łezka, a może jej nie będzie. Emocje są zależne od ciebie.

Doceniam tę książkę za pomysł.

Doceniam za piękną przyjaźń.

Doceniam za kontrast pomiędzy bohaterami.

Doceniam za to, że nie potrafi mi wyjść z głowy.

Nie ma jednego głównego bohatera. Jest ich dwóch. Yunjae nie czuje nic, Gon czuje aż za dużo. Pierwszy nie ma problemu z nadmiarem emocji. Drugi nie może sobie z tym poradzić. Jeden z nich cierpi na aleksytymię. Nie ma dla niego uczuć, nie boi się. Dla niego wszystko jest rzeczowe. Bez wzruszenia opowiada o tragicznych wydarzeniach. Nie rusza go nic. A wrażenie sprawia takie, jakby był starszy, niż jest. Drugi po przykrywką buntownika skrywa kruchą istotę, która poszukuje zrozumienia. Szuka utraconej we wczesnym dzieciństwie miłości, troski i bezpieczeństwa. Pragnienie bycia pamiętanym, zauważonym jest powodem agresywnego zachowania. Obserwujemy z boku i dostrzegamy ich zmianę. Widzimy piękną przyjaźń, która nie zaczęła się zbyt dobrze.

Bohaterowie są jak zmięte zniszczone kartki. A czytelnik mnie je jeszcze bardziej dodając swoje emocje. Czytając miałam wrażenie, że czasami czuję podwójnie. Za siebie i za Yunjae. Za siebie i Gona. Ale było też tak, że nie czułam nic.

Alomnd jest książką, która podzieli czytelników. Nie każdemu się spodoba, nie każdy ją „poczuje”, nie każdy doceni.

Byłoby zbyt pięknie, gdybym napisała pozytywną opinię bez żadnych minusów. Brakowało mi trochę rozwinięcia, pogłębienia. Historia momentami sprawia wrażenie takiej na szybko, jedna sytuacja, druga, za chwilę trzecia i każdej poświęcone są dwie trzy kartki rozdziału.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-29
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Almond
Almond
Sohn Won-Pyung
7.9/10

Wielokrotnie nagradzany koreański bestseller, rekomendowany przez BTS – najpopularniejszy boys band na świecie. „Almond” to powieść uznana przez krytyków za wybitną historię o dorastaniu pośród ro...

Komentarze
Almond
Almond
Sohn Won-Pyung
7.9/10
Wielokrotnie nagradzany koreański bestseller, rekomendowany przez BTS – najpopularniejszy boys band na świecie. „Almond” to powieść uznana przez krytyków za wybitną historię o dorastaniu pośród ro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja w akcji czytelniczej „Cosy places - twój ulubiony zakątek po sąsiedzku” Pierwszą książką o jakiej chce Wam opowiedzieć w ramach naszej akcji z @kawka.nad.ksiazka jest „Almond” Won-Pyung ...

@burgundowezycie @burgundowezycie

"Almond", którego autorem jest Won-Pyung Sohn jest jedną z tych pozycji, które potrafią poruszyć niezwykle poważne tematy przy jednoczesnej niewiarygodnej lekkości czytania, co nie zdarza się często....

@ksiazkowerecenzjenabi @ksiazkowerecenzjenabi

Pozostałe recenzje @w_swiecie_ksiazek

Którędy do raju
Po prostu przeczytaj i poczuj...

Zwyczajny dom, zwyczajni ludzie na emigracji w Niemczech. Wakacje, które miały być chwilą wytchnienia, były czymś zupełnie odwrotnym. Książka o tym, jak nic nie jest pew...

Recenzja książki Którędy do raju
O włos
Początek czegoś nowego....

„O włos” to pierwszy tom nowej serii Katarzyny Bondy z detektywem Jakubem Sobieskim w roli głównej. Jest to dość dobry kryminał i obiecujący początek serii, którą z przy...

Recenzja książki O włos

Nowe recenzje

Poza kręgiem
𝗣𝗼𝗹𝘀𝗸𝗶 𝗗𝘇𝗶𝗸𝗶 𝗭𝗮𝗰𝗵ó𝗱
@gala26:

𝑍ł𝑎𝑚𝑎ć 𝑧𝑎𝑠𝑎𝑑𝑦, 𝑏𝑦 𝑝𝑟𝑧𝑒ż𝑦ć. 𝑆𝑡𝑟𝑎𝑐𝑖ć 𝑠𝑖𝑒𝑏𝑖𝑒, 𝑏𝑦 𝑤𝑦𝑔𝑟𝑎ć. To nie tylko hasło promujące książkę Jacka Piekiełki, ale kwin...

Recenzja książki Poza kręgiem
Przepraszam, ja już nie żyję
Gdy trup przeszkadza w drinkach z palemką 🍹🛳️🎙️...
@burgundowez...:

Jeśli marzyliście kiedyś o luksusowym rejsie po Morzu Śródziemnym z kieliszkiem prosecco w jednej dłoni i wachlarzem w ...

Recenzja książki Przepraszam, ja już nie żyję
Balkony i Demony
Czary mary, hokus pokus...
@maciejek7:

"Do Jasnej Anielki. Balkony i demony" to fantastyczny i dość rozweselający debiut, któremu nie mogłam się oprzeć. Bardz...

Recenzja książki Balkony i Demony
© 2007 - 2025 nakanapie.pl