Wielkie pieniądze, władza i zemsta we współczesnych Chinach.
Nie jestem osobą, która interesuje się polityką, czy też kulturą Chin. Jednak gdy dostałam propozycję zrecenzowania książki „Czerwona Ruletka” nie wahałam się nawet chwili.
„Czerwona ruletka” to autobiograficzna powieść Desmonda Shuma, w której opowiada o swojej życiowej podróży od ubóstwa do skrajnego bogactwa, gdy wraz ze swoją ówczesną żoną przemierzał nierozerwalnie połączoną sieć biznesu i polityki. Jednak z biegiem czasu zmiany władzy politycznej zaczęły zagrażać nie tylko ich bogactwu, ale także ich bezpieczeństwu.
Desmond Shum urodził się w Szanghaju w 1968 roku. W swoje autobiograficznej książce, Shum opisuje, jak jego skromne wychowanie pobudziło jego przedsiębiorczość. Pod koniec lat 80. XX wieku w Chinach zaczęły zachodzić zmiany, a Desmond za wszelką cenę chciał to wykorzystać. Krok po kroku, dzięki ciężkiej pracy i szczęściu, realizuje swój plan, ale dopiero po tym, jak poznał swoją żonę, Whitney Duan, jego kariera nabrała niewyobrażalnego tempa. Układy z Komunistyczną Partią Chin wprowadzają autora w świat obrzydliwie bogatej czerwonej elity.
„Oddajcie nam swoją wolność, a my pozwolimy Wam zarabiać”.
Desmond Shum i jego była żona Whitney Duan awansowali w biznesie i społeczeństwie dzięki ciężkiej pracy, bliskim kontaktom i wydawaniu pieniędzy tam, gdzie było to potrzebne. Mieli wszystko, co można sobie wyobrazić, a jednak ich powstanie zbiegło się w czasie z Xi Jin Pingiem, który zamierzał przejąć absolutną kontrolę, nawet jeśli trzeba było poświęcić ludzi. Relacja Desmonda i Whitney osłabła, gdy w 2010 roku sytuacja stała się trudniejsza, co ostatecznie doprowadziło do ich rozwodu. W 2017 roku Desmond popda w niełaskę rządzących, a Whitney znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Wówczas Desmond decyduje się opuścić Chiny i ujawnić prawdę o chińskiej machinie wszechobecnej korupcji.
Desmond Shum opisał swoją historię bardzo rzetelnie i szczegółowo. Bardzo podbał mi się przepływ książki – wszystko spisane jest chronologicznie, co ułatwia nam dokładne śledzenie poszczególnych wydarzeń, dodatkowo napisana jest prostym i przystępnym językiem. Nieprawdopodobny jest opis tego, jak naprawdę działa wewnętrzny system państwa. Wychodzi na to, że cały chiński system jest jednym wielkim bagnem korupcji, które jest napędzane rządzą władzy i chciwością. „Czerwona ruletka” to ciekawa i bardzo ekscytująca lektura, która z pewnością poszerzy naszą wiedzę o jednym z największych państw świata. Trzeba pamiętać, że jest to książka autobiograficzna i wydarzenia w niej opisane miały miejsce w rzeczywistości. Polecam.