Była sobie miłość recenzja

Czasem mały rozmiar nie świadczy o wielkości serce...

Autor: @katexx91 ·2 minuty
2022-12-19
Skomentuj
1 Polubienie
„Jedynie psy kochają nas bezinteresownie. Za to tylko, że jesteśmy. Na każdą inną miłość musimy zasłużyć.”

Chyba każdy lubi filmy, seriale i książki, w których zwierzęta są bohaterami. Ja je uwielbiam, a film „Psim tropem do domu” zawsze było moim ulubionym, więc gdy tylko dostałam propozycję przeczytania tej książki, nie mogłam się nie zgodzić.

Najważniejszą osobą w życiu Urszuli był jej ukochany mąż Michał. To on był jej siłą, jej odwagą, to dla niego się starała. Teraz musi wyjechać na drugi koniec świata, a ona ma zostać sama, jednak jej druga połówka ma dla niej prezent. Jest to mały biało-brązowy szczeniak rasy welsh corgi o imieniu Bingo. To właśnie on pozwala przetrwać jej długie dni rozłąki, ale kiedy kobieta otrzymuje niepokojący telefon, dosłownie rzuca wszystko, oddaje szczeniaka pod opiekę sąsiadki i rusza ratować męża. Teraz to ona z kruchej i złamanej musi się stać tą silną i odważną, ponieważ czeka ich ciężka droga.
Tymczasem po drugiej stronie kuli ziemskiej mały Bingo za sprawą pewnego kocura ląduje kilkaset kilometrów od domu. Zziębnięty, głodny i samotny wyrusza w długą podróż do domu. Czy znajdą się ludzie, którzy zechcą mu pomóc? A może to piesek pomoże im? Czy uda mu znaleźć drogę do domu? Ile będzie w stanie znieść, aby wrócić do swojej ukochanej pani i ulubionego piszczącego kuraka?


Ile się słyszy historii o pupilach, którzy po śmierci swojego właściciela wiernie czekają przy jego grobie? Ile się czyta historii o psach, którzy pokonali pół kraju, aby odnaleźć swój utracony dom? Takie opowieści chwytają za serce, pokazują, do jakiej miłości, oddania i lojalności są gotowi czteroniżni przyjaciele człowieka. „Była sobie miłość” idealnie to oddaje.
Oprócz niezwykłej, pełnej przygód i cudów historii z pieskiem Bingo, jednocześnie poznajemy jeszcze inną, w której bohaterami są jego właściciele. Ich życie wypełnia niepohamowana i wielka miłość, o której czyta się w najpiękniejszych książkach, jednak ich wspólna wędrówka nie jest usłana różami, a pełna kłód pod nogami. Droga jest wyboista i często pod górkę, jednak mają siebie i dzielnie kroczą do przodu, czekając, aż w końcu los uśmiechnie się do nich.

„Była sobie miłość” to opowieść pełna odwagi, miłości, trudnych decyzji, odnajdywania siły do walki, poświęceń, pokonywaniu przeciwności losu. To opowieść, która wzrusza, chwyta za serce i sprawia, że człowiek jeszcze bardziej utwierdza się w tym, że dobro popłaca i zawsze do nas wraca.

Polecam wam tę książkę, będzie idealna w świątecznym okresie.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Była sobie miłość
Była sobie miłość
Katarzyna Michalak
8.5/10

Dostajesz w życiu to, o co masz odwagę zawalczyć. Całą odwagą Urszuli był Michał. Jej kochający mąż. Kiedy musiał wyjechać na drugi koniec świata, jej serce pękłoby z żalu, gdyby nie Bingo – mały ...

Komentarze
Była sobie miłość
Była sobie miłość
Katarzyna Michalak
8.5/10
Dostajesz w życiu to, o co masz odwagę zawalczyć. Całą odwagą Urszuli był Michał. Jej kochający mąż. Kiedy musiał wyjechać na drugi koniec świata, jej serce pękłoby z żalu, gdyby nie Bingo – mały ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Literatura tak zwana kobieca jest niesłusznie odsadzana od czci, ponieważ utrwaliło się mylne przekonanie, że nadaje się ona dla pensjonarek. A w związku z tym nie jest, ani najwyższych lotów, ani n...

@milena9 @milena9

Ula i Michał to kochające się małżeństwo. Mężczyzna dostaje nieoczekiwaną propozycję pracy w Australii. Pomimo smutku Michał decyduje się ją przyjąć. Aby chociaż odrobinę poprawić humor swojej ukocha...

@Fluffy_bumblebee_books @Fluffy_bumblebee_books

Pozostałe recenzje @katexx91

Twoja aż po grób
Miłość i dom pogrzebowy?

Lubicie nieszablonowe pomysły na historie? Ja uwielbiam, więc po prostu musiałam sięgnąć po „Twoja aż po grób”, bo akcja w większości rozgrywa się w domu pogrzebowym. N...

Recenzja książki Twoja aż po grób
Zbędni
Zbędni

Tym razem Wojciech Chmielarz zabiera nas do malowniczych Karkonoszy. Jan to niegroźny lokalny pijaczek, który jest dozorcą kempingu. Pewnej nocy pod wpływem alkoholu śm...

Recenzja książki Zbędni

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl