Iksy i zera recenzja

„Czasami zastanawiam się, czy nie warto stracić zdrowych zmysłów, żeby odnaleźć ten rodzaj spokoju. Czasami jej zazdroszczę”, czyli o dyskryminacji rasowej w trochę inny sposób.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2022-11-09
Skomentuj
2 Polubienia
Iksy i zera to książka wydana już jakiś czas temu, na podstawie którego powstał serial Noughts + Crosses. Liczy on dwa sezony — łącznie 10 odcinków. W Polsce możecie obejrzeć 2 sezon na HBO Max, a oba sezony dostępne są w Play Now. Jakoś nie ciągnęło mnie wcześniej do niego (a to, że na HBO Max jest tylko drugi sezon skutecznie mnie zniechęcało), ale książka mnie ciekawiła.

Miłość nigdy nie jest czarno-biała.
Europa podbita i skolonizowana przez afrykańskie imperium jest miejscem ponurym, pełnym uprzedzeń i segregacji rasowej. Bogaci obywatele afrykańskiego pochodzenia nazywani są iksami, natomiast zera to biali podludzie usługujący swoim panom. W podzielonym społeczeństwie, gdzie narastają konflikty, brutalne intrygi i codziennie dochodzi do aktów przemocy, rodzi się zakazane uczucie, które nigdy nie powinno zapłonąć. Sephy - córkę wybitnego polityka i członkini czarnej klasy rządzącej, oraz Calluma – potomka białych niewolników, połączy miłość, która sprowadzi na nich gniew oraz śmiertelne niebezpieczeństwo.

Iksy i zera to pierwszy tom serii brytyjskiej autorki, która na swoim koncie ma już kilkanaście książek. Tworzy powieści fantasy, sciene-fiction, młodzieżowe oraz dla dzieci. Głównym problemem w tej historii jest dyskryminacja rasowa. Tylko tutaj mamy odwrotnie niż to miało miejsce w naszej historii. To biali są tymi gorszymi. Obecnie rasizm nie jest już tak bardzo obecny, jak jeszcze kilkadziesiąt lat temu (a przynajmniej tak mi się wydaje — choć też warto wspomnieć o #blacklivesmatter, co pokazało, że nadal jest to poważny problem). Często spotykamy się z nim w różnych książkach, filmach czy też serialach. Malorie Blackman postanowiła ukazać to z innej strony. W swojej książce porusza trudne tematy takie jak niewolnictwo, przemoc, wszelkie znęcanie się, egzekucje, a nawet samobójstwo i śmierć. Nie są to łatwe i przyjemne sprawy, ale warto mówić o nich głośno.

Iksy i zera to historia osób, które ze względu na swoje pochodzenie nie mogą się przyjaźnić czy też kochać. Jest to opowieść pełna cierpienia, złości, ale dająca także nadzieję na lepsze jutro. Jest to książka dla młodzieży, ale momentami miałam wrażenie, że jest ona jednak dużo bardziej poważna i bezwzględna niż to wydawało mi się na początku, co czyni ją lekturą, która może zainteresować starsze osoby. Całość jest napisana lekkim językiem. Pierwszoosobowa narracja sprawia, że dobrze możemy wczuć się w emocje towarzyszące naszym bohaterom. Jest to dobry początek serii i jestem ciekawa, jak wypadną kolejne tomy. Oryginalnie ten cykl liczy sześć tomów. Jestem ciekawa czy w Polsce zostaną wydane kolejne tomy.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Iksy i zera
Iksy i zera
Malorie Blackman
7.3/10
Cykl: Iksy i zera, tom 1

Miłość nigdy nie jest czarno-biała Europa podbita i skolonizowana przez afrykańskie imperium jest miejscem ponurym, pełnym uprzedzeń i segregacji rasowej. Bogaci obywatele afrykańskiego pochodzenia ...

Komentarze
Iksy i zera
Iksy i zera
Malorie Blackman
7.3/10
Cykl: Iksy i zera, tom 1
Miłość nigdy nie jest czarno-biała Europa podbita i skolonizowana przez afrykańskie imperium jest miejscem ponurym, pełnym uprzedzeń i segregacji rasowej. Bogaci obywatele afrykańskiego pochodzenia ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Malorie Blackman dzięki swojej książce zabiera nas w świat mocnej segregacji rasowej. Światem rządzą Iksy osoby czarnoskóre, a zera to osoby białej karnacji, które nie mają miejsca w społeczeństwie. ...

@miedzy.literami @miedzy.literami

- W tym cały problem - rzucił Callum z nagłą goryczą. - To miejsce jest jak cały świat, a cały świat jest jak to miejsce. Więc dokąd mam jechać? - To miejsce nie jest takie złe, prawda? - zapytałam ł...

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Ślad krwi
„Nie upoi się moim cierpieniem, nie zatraci się w moim strachu. Niczego ode mnie nie dostanie”, czyli thriller według Klaudii Muniak.

Klaudia Muniak ma na swoim koncie już kilkanaście książek. Dla mnie jest to już trzecie spotkanie z twórczością autorki. Do lektury przyciągnął mnie opis, który zwiastow...

Recenzja książki Ślad krwi
Niosący Słońce
„Niektóre prawdy są zbyt jasne, żeby patrzeć na nie na wprost, dlatego owijają je w papier”, czyli drugi tom popularnej Bogobójczyni.

Bogobójczyni, pierwszy tom serii Upadli bogowie była książką, która wielokrotnie przewijała się na bookstagramie. Jej okładka przyciągała wzrok, a sama pozycja była rekl...

Recenzja książki Niosący Słońce

Nowe recenzje

Bursztynowy miecz
Na spotkanie z przeznaczeniem
@bookoralina:

Rok temu sięgnęłam po „Jeleni Sztylet” Marty Mrozińskiej i przepadłam. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, łącz...

Recenzja książki Bursztynowy miecz
Never leave again
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 14.02.2025 r. „Never leave again” – M. Mackenzie Współpraca reklamowa z wydawnictwem black ros...

Recenzja książki Never leave again
Koniec wieczności
,,Koniec wieczności" Asimova - realna przestrog...
@belus15:

Wszechświat, królestwo wszechrzeczy, kosmos. Bez względu na to, jak nazwiemy przestrzeń, która nas otacza, w której to ...

Recenzja książki Koniec wieczności
© 2007 - 2025 nakanapie.pl