Czas zaślepionych recenzja

"Szedł. Może to świadomość, że ma coraz mniej czasu na nowy początek, wpłynęła na jego decyzję? Może gdzieś w głębi siebie czuł, że taki jest cel jego życia? A może wreszcie to nadzieja tląca się w jego sercu pchała go dalej? Wiara, że oszuka czas i nie stanie się jednym z zaślepionych? Może".

Z ogromnym zaciekawieniem zajrzałem do najnowszej książki Autora, która swoją premierę miała 2 lutego. Za każdym razem, gdy to robię przenoszę się do innego "czytelniczego wymiaru", gdzie w opowiadanej historii, czasem okraszonej czarnym humorem, czasem osadzonej w nierealnym świecie, Autor bombarduje mnie salwą wielu emocjonalnych przeżyć.

CZAS ZAŚLEPIONYCH przeniósł mnie do świata fantasy przesyconego mrokiem i grozą, które towarzyszyły mi przez cały czas czytania książki. Towarzyszący mi wszechobecny bród, smród zgnilizny oraz przerażające odgłosy tworzyły scenerię rodem z koszmarów. Ależ to się cudnie czytało...

Świat wykreowany przez Autora w tej opowieści przypadł mi do gustu. Czytało mi się o nim dobrze, wręcz chłonąłem tę historię. W pewnym momencie poczułem się przez nią zahipnotyzowany, pozwalając moim bezwładnym myślom przepływać przez mój umysł, zastanawiając się jak to się stało, że dałem się wplątać w tę opowieść i mimo lęku i bólu brnąć w nią coraz dalej i coraz głębiej? Odpowiedź jest dość oczywista. Autor, wydawałoby się w prostej historyjce "ukrył" ogrom tego, co dotyka każdą i każdego z nas na co dzień. Poprzez fikcję literacką pokazał mi otaczającym mnie świat i w mocny sposób zwrócił moją uwagę na człowieka jako jednostkę wyniszczającą się. Jak daleko możemy się jeszcze posunąć jako ludzkość? Ile jeszcze złamać reguł?

...

Nie wiem czy Autor miał taki zamiar, ale kolejny już raz zatrzymał mnie – swoją książką "zmusił" do refleksji i zadumy. Ja sam świata nie zmienią, ale swoim postępowaniem tu i teraz, w tej mojej małej ojczyźnie, gdzie żyję, pracuję i rozwijam swoje pasje – to ja mogę się stać antidotum,które przyczyni się choć trochę do poprawy życia.

CZAS ZAŚLEPIONYCH to powieść, która poraża i wciąga. Polecam! Czytajcie!