”Pociąg”
Jakie jest Wasze podejście do zdrady ? Jeśli bohater, czytanej przez Was książki jest tą stroną, która się jej dopuszcza, akceptujecie to czy z miejsca staje się tym złym ? Ostatnio często zauważałam na FB pytania typu : Czemu mężczyźni zdradzają? Czemu kobiety wiążą się z żonatymi mężczyznami? Odpowiedzi nie są proste. Każda historia ma swoje własne przyczyny. Nie da się tego wg mnie usprawiedliwić ale jednak w jakiś sposób można wyjaśnić.
Książka "Pociąg" z mojej perspektywy jest właśnie taką historią pokazującą, że ta zdrada ma swoje powody. Autorka nie idealizuje bohaterów, którzy się tu jej dopuścili ale pokazuje nam co ich do tego skłoniło i jakie emocje z tym związane, nimi targały.
Ewa ucieka. Przed przeszłością, mężem, tym co straciła. Gdy urodziła córkę, zyskała kolejną istotę do kochania. Nie spodziewała się, że mąż skupi na dziecku swoje uczucia tym samym odbierając je żonie. Nie planowała tego, że poszuka tego co jej brakowało w ramionach innego. Nie przewidziała, że przez jedną drobnostkę straci to dziecko, a mąż zamiast realnie spojrzeć na sytuację , zacznie obarczać ją winą i się mścić. Ewa przekonana, że Tomek skoro jest policjantem, jest bezkarny i pozostaje jej tylko ucieczka. Wsiadła więc do pociągu do Krakowa nie mając pojęcia co będzie dalej. Jednak los się do niej uśmiechnął.
W pociągu poznaje Pana Stanisława. Z pozoru zwyczajny staruszek, okazuje się człowiekiem niezmiernie empatycznym i z miejsca oferuje jej pomoc. Ale postanawia także pomóc nie tylko jej. I co ciekawe , nie wiem czy taki był zamiar autorki, ale ja poznając w trakcie tej książki tego bohatera, zaczęłam rozmyślać ... Jak wielu z nas patrząc na osoby starsze ma je za takie kruche, niewinne ? Zapominamy, że byli młodzi, szaleli jak my, także popełniali błędy i przede wszystkim mają wiele wspaniałych wspomnień. Pan Stanisław jest osobą wyjątkową i niezwykle zaskakującym człowiekiem.
Razem z nim i Ewą, jedzie Michał. Mężczyzna 16 lat starszy od niej, żonaty, już w sumie nałogowo niewierny. W pierwszym momencie, Ewa staje się dla Michała kolejnym celem. Ale później wielokrotnie mężczyzna zmienia do niej nastawienie aż w końcu, stają się dla siebie kimś ... więcej. Jednak on ma żonę. Czy postanowi zmienić swoje życie ? Dla niej? Jakby na to nie spojrzeć , któraś z kobiet zostanie skrzywdzona. Ale czy to będzie Ewa czy Marta, przekonajcie się sami.
Marty, mimo, że to moja imienniczka, zupełnie nie polubiłam i wątpię, że komuś się to uda. Ale ! Dominika i Filip to bohaterowie tak rewelacyjni, że sama nie wiem jak to autorka zrobiła ale mimo, że są tu niby drugoplanowi, to oni grali dla mnie , pierwsze skrzypce. Niby relacja Ewy i Michała była najważniejsza, jednak czekałam aż pojawi się któreś z tych czortów a najlepiej oboje. No są po prostu wspaniali, ze swoim humorem 😁
W "Pociągu" przeplata się właśnie takie cudowne poczucie humoru, z poruszającymi chwilami, emocjonującymi wspomnieniami. To wszystko daje nam niesamowitą dawkę wrażeń. To co się tu dzieje, przeżywałam całą sobą. Niby osoby zwyczajne, bohaterowie tacy jak my mający swoje dramaty, dylematy , wzloty i upadki, ale to chyba właśnie nadało im takiego wyjątkowego uroku, to że możemy się z nimi utożsamiać. Nie są wyidealizowani ani nieomylni. Mają swojego Anioła stróża w formie Pana Stanisława i można odnieść wrażenie, że mężczyzna z każdym rozdziałem coraz szerzej rozstawia skrzydła bo z początku tylko nad Ewą i Michałem, ale już po chwili i Filip z Dominiką też tam trafiają. Czy trafią pod nie kolejni bohaterowie w kontynuacji ?
A co z Tomkiem? Czy dokona tej zemsty ? Żal mi Ewy. Niezmiernie. Bo kobieta już na starcie dość przeszła, a autorka jej do końca nie oszczędza. Co do Michała, to finał jego relacji z Martą był dla mnie do przewidzenia i ciekawi mnie czy ciąg dalszy tego wątku mnie zaskoczy . Zdecydowanie muszę się dowiedzieć jak dalej potoczą się losy bohaterów.
Książka świetna. Poprzednie wydanie było tak zachwalane i teraz wiem dlaczego. Sama jestem bardzo krytyczna w stosunku do zdradzających i cieszę się, że autorka pokazała mi tę perspektywę, pozwoliła pokochać bohaterów, których zwykle z miejsca kataloguje jako tych negatywnych. Polecam Wam serdecznie tę emocjonującą lekturę, koniecznie wsiadajcie do tego " Pociągu"❤️ Miłej podróży .