Sekrety Guadalupe recenzja

Coś niesamowitego

Autor: @aniabruchal89 ·3 minuty
2023-06-18
Skomentuj
2 Polubienia
„Cud jest najukochańszym dzieckiem wiary. Cud zdarza się tylko raz, a gdy się objawia, przemawia językiem tajemnic, które ujawniwszy się, giną na zawsze”.



Objawienia, zaraz po Całunie Turyńskim i Świętym Graalu, jeden z najciekawszych moim zdaniem tematów, o którym warto wiedzieć więcej. Jeśli doliczymy do tego dodatkowo tajemnice stygmatów, opętań, oraz historię ludzi, którzy zaufali, Opatrzności Bożej jak np. Maksymilian Maria Kolbe mogłabym siedzieć i czytać o tych rzeczach cały czas i bez końca.

Moim ostatnim odkryciem, którym przyznam, jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, jest Wydawnictwo Rosikon Press, a wraz z nim cała seria nagrodzona Feniksem o największych tajemnicach ukrytych w wierze Kościoła Rzymskokatolickiego. Wśród nich pozycja, którą jestem absolutnie zafascynowana, czyli Sekrety Guadalupe rozszyfrowanie ukrytego kodu.

Matka Boża z Guadalupe, to jeden z najważniejszych obiektów kultu religijnego w Meksyku. Objawienie, jakiego doznał skromy i niczym niewyróżniający się Indianin Juan Diego na wzgórzu Tepeyac w roku 1531 sprawiło, że dziś do niepozornego miejsca na drugim końcu świata przyjeżdżają rocznie miliony wiernych i turystów. Matka Boża z Guadalupe ukazana została w płaszczu, na którym widoczne są gwiazdy. Jak udało się ustalić, są one odzwierciedleniem rzeczywistych gwiazdozbiorów w układzie, jaki miał miejsce 12 grudnia 1531 roku o godzinie 6.45 nad stolicą Meksyku. Zachowane są nawet proporcje w odległościach między gwiazdami.

Po roku 1917 miało miejsce wiele kolejnych objawień, niektóre z nich zostały uznane przez Kościół Rzymski za prawdziwe. Szacuje się, że właśnie po roku 1917 wizji tych było około 40 tysięcy. Do dziś zagadką pozostaje materiał, z jakiego była sporządzona farba do namalowania wizerunku Madonny. Płótno od lat stanowi tajemnicę dla badaczy, jak i dla okulistów. Konserwatorzy sztuki ze zdumieniem uznają, że obraz nie posiada żadnych poważnych braków, a powinien. Natomiast odbicie w źrenicach przebadane tysiące razy, fascynuje i stwarza duże pole do spekulacji.

Właśnie Panią z Guadalupe zajęło się Wydawnictwo Rosikon Press, tworząc jeden z najpiękniejszych albumów uzupełnionych historią Juana Diego, oraz kultem Madonny. Nigdy nie widziałam, tak pięknie wydanej książki związanej z objawieniami i kultem maryjnym. Pozycja zawiera ponad 270 stron, od których ciężko oderwać oczy.

Pan Grzegorz Górny wraz z Panem Januszem Rosikoniem poświęcili wiele czasu i zachodu, aby stworzyć dzieło tak przemawiające do czytelnika. Znajdziemy tutaj setki wspaniałych zdjęć ukazujących historię niezwykłego wizerunku. Najbardziej moim zdaniem fascynującym, jest to, które przedstawia źrenicę Maryi i jej odbicie. Dodatkowo Panowie uwiecznili tutaj całą historię Indian, samego miasta, powstania sanktuarium. Mamy także szczegółowy opis konstelacji gwiazd z płaszcza Madonny, coś niesamowitego.

Autorzy próbują wytłumaczyć nam w tekście, to co wydaje się niewytłumaczalne, czyli to, kim jest Pani z Guadalupe.

Muszę powiedzieć, że kult Guadalupe fascynuje mnie bardziej niż Fatima. Składa się na to wiele czynników, myślę, że jednym z nich jest na pewno to, że Matka Boża objawiła się Indianinowi, a jego historia, a później historia w ogóle Indian, do tej pory bardzo mnie interesuje. Pisarze pochylili się nad nią, co sprawia, że dla mnie książka ta jest jeszcze bardziej wartościowa.

Trzeba tutaj dodać, że pozycja ta nie jest tylko publikacją katolicką. Wiem, co zaraz powiedzą bracia Protestanci, że to herezja etc. Po naprawdę dokładnej analizie tego dzieła zapoznaniu się z opisami, zdjęciami oraz informacjami zawartymi w środku mogę uczciwie powiedzieć, że tutaj fenomen Guadalupe został potraktowany naprawdę rzetelnie, bardziej jako coś, co warto zbadać od strony naukowej, niż narzucanie komukolwiek swojej wiary i to, jest moim zdaniem w tej pozycji najważniejsze.

Książka w twardej oprawie ze skrzydełkami, Papier z gatunku tych ekskluzywnych, gdy bierzesz do ręki, nachodzi Cię onieśmielenie przed otwarciem, jestem zachwycona. Sekrety Guadalupe, to publikacja, do której z całą pewnością będę wracała nie ze względu na wiarę, ale ze względu na dużą wartość historyczną i naukową tego dzieła.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekrety Guadalupe
Sekrety Guadalupe
Grzegorz Górny
10/10

Stoi na Księżycu, zasłania sobą Słońce i okrywa się płaszczem Nieba… Grzegorz Górny i Janusz Rosikoń tym razem odsłaniają przed nami tajniki objawienia Matki Bożej z Guadalupe, cudu, bez którego nie d...

Komentarze
Sekrety Guadalupe
Sekrety Guadalupe
Grzegorz Górny
10/10
Stoi na Księżycu, zasłania sobą Słońce i okrywa się płaszczem Nieba… Grzegorz Górny i Janusz Rosikoń tym razem odsłaniają przed nami tajniki objawienia Matki Bożej z Guadalupe, cudu, bez którego nie d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aniabruchal89

Podróż w świat nadprzyrodzony
Gdy szatan mówi "Nie ma Boga"

„Zło zawsze czai się blisko, na wyciągnięcie ręki. Nie sposób się z nim układać, oswajać go ani zmieniać. Kto wpatruje się w lustro, zobaczy oblicze diabła. Tylko częs...

Recenzja książki Podróż w świat nadprzyrodzony
Silne kobiety Japonii
Wielka Japonia

“花より団子” (Hana yori dango) – “Raczej ciasteczka niż kwiaty” Powiedzenie japońskie To przysłowie podkreśla praktyczne podejście do życia, suger...

Recenzja książki Silne kobiety Japonii

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl