Tajemniczy świat Witka. Autyzm i sekrety przodków recenzja

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA

Premiera książki 5 kwietnia 2022 roku

Witek to dziecko ze spektrum autyzmu, przez co zachowuje się trochę inaczej niż jego rówieśnicy. Na szczęście zawsze może liczyć na wsparcie nie tylko kochających rodziców, ale również opiekuńczego brata - Mańka. To właśnie z perspektywy czwartoklasisty poznajemy losy chłopca. Witek nie lubi zmian, hałasu i nowych rzeczy, a ze wszystkim tym będzie się musiał zmierzyć, ponieważ idzie do pierwszej klasy. W szkole początkowo się nie odnajduje, ale kiedy zostaje mu przydzielony nauczyciel wspomagający, funkcjonowanie chłopca znacznie się poprawia.

Równolegle z procesem adaptacyjnym w szkole czytelnik poznaje drugą historię. Starsza ciocia Leokadia postanawia pozbyć się ciążącej jej trudnej przeszłości i podzielić się z rodziną odległą historią z dzieciństwa. Czytelnik może więc wyruszyć wraz z bohaterami w przeszłość i dowiedzieć się kim jest dziecko ze zdjęcia, o którym nie wie nikt oprócz Leokadii, a które jest tak podobne do Witka.

Historia opisana przez Darię Kacprzak to dalsze losy poznanego w pierwszej książce Autorki - "Tajemniczy świat Witka. Mój brat ma autyzm." chłopca, któremu ciężej od większości jest funkcjonować w większych grupach i zachowuje się trochę inaczej. Autorka wpuszcza nas nie tylko do innego, ale wyjątkowego świata autysty, ale również do przeszłości jego rodziny i tajemnic, o których nikt do tej pory nie miał pojęcia.

Daria Kacprzak bardzo dobrze wykreowała świat dziecka z autyzmem. Pokazała, jak może się ono zachowywać, czego nie lubi, a co sprawia mu przyjemność. Autorka skupiła się na zachowaniach charakterystycznych dla osób w spektrum, ale opisała je wszystkie perspektywy innego dziecka. Dziecka, które próbuje jak najlepiej zrozumieć swojego brata, by móc wejść do jego świata i stać się dla niego kimś bliskim. Maniek jest bardzo dojrzały jak na swój wiek, wypowiada się bardzo dokładnie i zauważa rzeczy, na które pewnie nie zwróciłaby uwagi większość dziesięciolatków. Miałam wrażenie, że bohater czasem zachowuje się za bardzo dorośle, uważa, że na niektóre rzeczy jest już za duży, ale po przemyśleniu sądzę, że był to celowy zabieg. Myślę, że Autorka chciała zwrócić uwagę również na świat rodzeństwa dzieci ze specjalnymi potrzebami, który się zmienia i również jest trochę inny niż ten rówieśników. Drugi wątek pokazuje, że każda rodzina ma jakieś tajemnice, o których często nie wiemy, a które mogą pomóc wyjaśnić to, co dzieje się w teraźniejszości.

Książka czyta się naprawdę przyjemnie, a sama historia napisana jest bardzo dobrze. Podobał mi się już pierwszy tom opisujący losy Witka, a i jego kontynuacją Autorka mnie nie zawiodła. To bardzo ważna pozycja poruszająca trudny temat, o którym mówi się wciąż za mało. Osoby w spektrum autyzmu żyją wśród nas - są zarówno dziećmi, nastolatkami, jak i dorosłymi ludźmi. Nigdy w pełni nie będziemy w stanie wejść do ich tajemniczego świata, ale spróbujmy ich zrozumieć i zaakceptować takimi, jakimi są.

Bardzo dziękuję Wydawnictwu Psychoskok za możliwość przedpremierowego przeczytania książki, a Autorce za ponowne, choć chwilowe, zagoszczenie w świecie Witka i jego rodziny.