Przebudzenie recenzja

Co przyniesie przebudzenie?

Autor: @skrzatix ·3 minuty
2013-09-22
Skomentuj
1 Polubienie
Budzik zadzwonił trzy razy na tak
"Przebudzenie" Katarzyny Zyskowskiej - Ignaciak zostało wydane w serii Babie lato - serii literatury skierowanej do kobiet, które poszukują lektury lekkiej, ale traktującej o emocjonalnej historii, która mogłaby zostać wyjęta z życia.
"Przebudzenie" to lekka powieść, która zainteresowanym czytelniczkom oferuje nie tylko ciekawe mazurskie tło obyczajowe, różnorodnych, żywiołowych i wiarygodnych bohaterów, których odpowiedniki możemy spotkać na swojej drodze, ale również sprawnie napisany i intrygujący wątek kryminalny, opierający się na historii i przeszłości rodu głównej bohaterki.
"Przebudzenie" uśpi waszą czujność, zainteresuje zgrabnie wplecionymi wątkami i wyciąganymi na światło dzienne tajemnicami, odkryje interesujące twarze bohaterów pośród tajemnic, codzienności, sprzeczek i namiętności.

Letarg
Nazwanie głównej postaci kobiecej, Zuzanny, kobietą po przejściach, byłoby nadużyciem tego wyrażenia, ale nie można nie stwierdzić, że Zuzanny w życiu nie spotkały poważne przykrości. Rodzice Zuzanny zginęli tragicznie w wypadku, jej ukochana babcia - po śmierci rodziców autorytet moralny, niezwykle wyrozumiały człowiek z wielkim sercem i jedyna opiekunka, która swoją rodzinę utraciła w czasie wojny, zmarła nagle na zawał serca. Za czasów studenckich chłopak zabawił się okrutnie szczerym oddaniem Zuzy, co spowodowało silną zadrę w jej uczuciach. Zuzanna stała się niejako zamknięta w sobie, nie dopuszczała myśli o stałym związku, obawiała się kolejnej porażki i zdrady. Młoda kobieta z jednej strony przyzwyczaiła się do samotności, z drugiej strony doskwierał jej brak naprawdę bliskiej i kochanej osoby, brak rodziny. Na domiar złego jej kariera nie rozwijała się - Zuza utknęła w redakcji plotkarskiego brukowca, aby zapewnić sobie pewną pracę i dobrą pensję wbrew swoim ambicjom dziennikarskim i poczuciu marnowania czasu na redagowanie gorących plotek. Jak w takiej sytuacji nie czuć się jak w letargu, z którego nie chce się wyzwolić i nie ma wystarczająco odwagi do tego mimo dwójki przyjaciół?

Pierwsze drgawki
Pisarka znienacka rzuca bohaterkę na głęboką wodę, wnikliwie obrazując jej obawy, zawirowanie, niedowierzanie i liczne rozterki spowodowane ciągiem niezwykłych sytuacji, w które pragmatyczka nie może uwierzyć. Z nieznanego adresu dostaje informację o zamordowaniu angielskiego szlachcica przez Polaka i zachętę zajęcia się tą sprawą - ale przecież Zuzanna nie jest dziennikarzem śledczym! To nie ostatnie korespondencyjne zaskoczenie - dziennikarka dostaje wiadomość o odziedziczonym spadku właśnie po angielskim bogaczu...Zuzanna nie spodziewa się, że przedziwna sytuacja doprowadzi ją do odkrywania dalekich historii rodzinnych. Natomiast wiąże fakty z wrażeniem, że ktoś ją śledzi, co próbuje zrzucić na zmęczenie. Jednak wkrótce okaże się, że ktoś faktycznie ma złe intencje.

Jawa w rękach pisarki nie jest bezpieczna
Autorka powieści uwikłała główną bohaterkę w problematyczne kwestie, każąc jej wyruszyć w sugestywnie opisane nieznane tereny, łącząc epizody z życia bohaterki z kryminalnymi trikami i motywami nadprzyrodzonymi, bardzo delikatnymi, które z jednej strony podkreślają niezwykłość sytuacji dla Zuzanny, a z drugiej strony urozmaicają powieść i są bardzo dobrze w nią wkomponowane. Redakcyjnej czarownicy vel Blanki nie można nie polubić! Kilka zwrotów akcji w wątku kryminalnym, jakimi posłużyła się Katarzyna Zyskowska - Ignaciak, można łatwo przewidzieć, jednak jest on poprowadzony atrakcyjnie dzięki celowym opóźnianiu akcji przez błądzącą emocjonalnie bohaterkę, na którą czasami ma się ochotę krzyknąć, wprowadzaniu nowych postaci i szukaniu na nich haka. Pisarka ma bardzo lekkie pióro - nie czuje się upływającego nad lekturą czasu, kiedy czytelniczka zapoznaje się z drobiazgowo ukazywanymi przeżyciami postaci dzięki znakomitej stronie psychologicznej i wnikliwości. Te zalety pozwalają po prostu wsiąknąć w powieść. Autorka pozytywnie zaskoczyła mnie rozwinięciem wątków, poruszyła mnie wykreowanymi wydarzeniami z owianej sekretem przeszłości, co dobrze wróży na dalsze plany czytelnicze.

Przebudzenie?
Czy Zuzanna odnalazła siebie na nowo i ożyła zgodnie ze swoim sumieniem dzięki tej wielkiej życiowej niespodziance i przygodzie, która w ciągu kilku dni odwróciła jej codzienność o 180 stopni? Czy udało jej się szczęśliwie rozwiązać zagadki i uniknąć nieszczęścia, a przy tym wykorzystać iskierkę nadziei? Przebudzenie to bardzo dobra przedstawicielka lekkiej literatury kobiecej. Polska autorka zasługuje na uwagę nie tylko dzięki napisaniu niebanalnej historii, która płynnie łączy kilka szlaków fabularnych, ale również przez lekkie pióro, które wyraża bardzo wiele dzięki skrupulatności, plastyczności i darowi opowiadania, który wycina z rzeczywistości wokół i czaruje.
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przebudzenie
3 wydania
Przebudzenie
Katarzyna Zyskowska
7/10
Seria: Babie Lato

Młoda dziennikarka Zuzanna niespodziewanie otrzymuje spadek po nieznanym krewnym - malowniczą posiadłość na Mazurach. Zafascynowana przeszłością swoich przodków, powoli zaczyna zgłębiać tajemnice rodz...

Komentarze
Przebudzenie
3 wydania
Przebudzenie
Katarzyna Zyskowska
7/10
Seria: Babie Lato
Młoda dziennikarka Zuzanna niespodziewanie otrzymuje spadek po nieznanym krewnym - malowniczą posiadłość na Mazurach. Zafascynowana przeszłością swoich przodków, powoli zaczyna zgłębiać tajemnice rodz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Życie młodej dziennikarki zmienia się z dnia na dzień gdy otrzymuje informację o tajemniczym i cennym spadku, przekazanym przez nieznanego sobie Anglika. Owym spadkiem okazuje się być ziemia położona ...

@Susie95 @Susie95

Katarzyna Zyskowska-Ignaciak jest autorką, która marzyła o napisaniu książki już jako mała dziewczynka. Mimo najszczerszych chęci czas na realizację tych pragnień znalazł się dopiero po narodzinach dz...

@Lena173 @Lena173

Pozostałe recenzje @skrzatix

Egzekutor
Ktoś rozliczy Cię z Twoich lęków...

Psycholog kryminalny z zawodu, pisarz z powołania ponownie wstrząsa swoimi wizjami seryjnego mordercy i tragicznych historii. Chris Carter w swojej debiutanckiej powieści...

Recenzja książki Egzekutor
Letarg
Kryminał dziennikarski?

Skoro istnieją kryminały policyjne, kryminały społeczne, to czy „Letarg” Thomasa Engera można by nazwać „kryminałem dziennikarskim”? W „Letargu” główny bohater, Henning J...

Recenzja książki Letarg

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl