The Night Shift recenzja

Sylwester 1999. Wiele obaw ale i ekscytacji przed nowym i nieznanym Tysiącleciem. Wielki krach, który miał wybuchnąć nie wydarzył się, ale ta noc nie była dla wszystkich udana. W wypożyczalni kaset video zostają napadnięte nastolatki i tylko jedna z nich, Elle uchodzi z życiem. Policja typuje sprawcę – młodego chłopaka Vince’a Whitaker’a, któremu udaje się uciec. 15 lat później znów w New Jersey dochodzi do przestępstwa, a poszkodowanej Jesse może pomóc psycholog Elle. Czy Elle w obliczu zderzenia się z własną trauma pomoże Jesse i policji rozwiązać sprawę? Czy agentka FBI Sarah Keller w gąszczu sprzecznych informacji z teraźniejszości i przeszłości wyłuska to, co doprowadzi ją do rozwiązania sprawy kryminalnej?

Opowieść prowadzona jest z punktu widzenia trzech bohaterów Elle, Chrisa i agentki FBI Sarah Keller. Elle i Chris przeżyli traumę w dzieciństwie i te wydarzenia wpłynęły na ich późniejsze dorosłe już życie. Ella była jedyną osobą, która przeżyła nocny napad na wypożyczalnię kaset video w 1999 roku. Chris stracił brata, który był podejrzewany o zabójstwo nastolatek w wypożyczalni kaset. Natomiast Sarah Keller bada obecne śledztwo i jego powiązanie z tym z 1999 roku. Czy agentka FBI Sarah Keller w gąszczu sprzecznych informacji z teraźniejszości i przeszłości wyłuska to, co doprowadzi ją do rozwiązania sprawy kryminalnej?

Miałam problem z oceną tego kryminału. To pierwsza powieść Alex’a Finla’a, z którą się spotkałam i cały czas towarzyszyły mi skrajne emocje, ostatecznie jednak „Night shift” uważam za bardzo dobry kryminał. Całe kryminalne śledztwo bardzo mnie wciągnęło i było logicznie uporządkowaną całością, mimo iż zabrakło w treści większej ilości szczegółów odnośnie zabójcy i motywu jego działania. Akcja fabularna wciągała stopniowo a kolejne odkrywane karty wcale nie prowadziły do odgadnięcia kim jest zabójca.

W warstwie drugiego dna (które uwielbiam wygrzebywać spomiędzy wierszy) Alex Finlay zmusza do refleksji nad wpływem traumy z dzieciństwa na późniejsze dorosłe życie. Dla samego dziecka ale i jego rodziców jest to bardzo trudne przeżycie i tylko fachowa opieka może pomóc całej rodzinie. Kolejnym aspektem jest praca policji i prowadzenie dochodzeń. Zbyt duża chęć szybkiego znalezienia sprawcy może prowadzić do zaniedbań co jest niebezpieczne dla nas wszystkich.

Polecam. Czytajcie.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca 😃