Wiek paradoksów recenzja

Co jest ważniejsze - jarzębina czy telefon?

TYLKO U NAS
Autor: @tsantsara ·4 minuty
2022-11-24
2 komentarze
21 Polubień
Moja młodsza córka w wieku czterech lat miała w swoim życiu okres pytań z serii: "Co jest ważniejsze?"

Natalia Hatalska napisała swą pierwszą książkę o technologii i jej znaczeniu dla tego, jak żyjemy. Nie podobało mi się, że starając się na początku uściślić terminy "technologia" i "technika", sięga tylko do języka angielskiego, porównując oba - polskie i angielskie - niepokrywające się pola semantyczne. A przecież słowo to przyszło do nas nie z języka angielskiego, lecz z greki. "Téchnē", czyli technika tworzenia, wytwarzania czegoś to rzemiosło, sztuka, umiejętność, ale także same narzędzia służące temu wytwarzaniu. Natomiast technologia - słowo τεχνολογία istniało również w starożytnej Grecji - to mówienie o technice, nauczanie jej, czyli wiedza, nauka o technice. Wydaje się, że nakładanie na nasze pojęcia angielskich kalek w książce to tylko wynik tego, że cała literatura, jaką się w książce podpiera autorka, jest po prostu anglojęzyczna.

Właściwie większość rozważań ma charakter psychologiczny lub socjologiczny. Autorka często sięga do statystyk i do eksperymentalnych badań socjo-psychologicznych, próbując je wciąż na nowo reinterpretować w kontekście rozwoju technologicznego ostatnich dziesięcioleci. Fakt, że chodzi w większości o eksperymenty z lat 60-ych oraz że ten rozwój w zasadzie powtarza problemy, jakie wcześniej w fantastyce przewidzieli i omawiali pisarze tego gatunku literatury sprawiał, iż miałem wrażenie, że już o tym wszystkim słyszałem i że w ogóle niewiele dowiadujemy się tutaj nowego. Pani Hatalska przyznaje się zresztą otwarcie, że sama niejako do naukowego zajmowania się tematem technologii i informatyzacji społeczeństwa doszła przez fantastykę oraz przez zainteresowania męża (jest "geekem").

Autorka stawia tezę, że istnieją 3 etapy postrzegania i wykorzystywania techniki: bezkrytyczny zachwyt ("magia") - korzystanie z niej jako środka, przyrządu do czegoś ("narzędzie") - zdanie sobie sprawy, że narzędzie się usamodzielnia i wpływa na nas (żywy "organizm"). Niestety świadomość ogromnej większość użytkowników pozostaje na tym drugim etapie. A technika naprawdę stwarza nowy świat, zmienia stosunki społeczne, co gorsza nie regulowana staje się wehikułem chciwości jednostek i korporacji, które wykorzystują ją do swych partykularnych interesów, ograniczając swobodę oraz wpływając (także negatywnie) na komfort życia większości społeczeństwa. Jako pozytywny przykład zastanowienia się nad kierunkiem, w jakim rozwija się technologia a z nią społeczeństwo, Hatalska podaje społeczność amiszy, którzy jak luddyści, protestujący wcześniej przeciwko niepohamowanemu i niekontrolowanemu rozwojowi techniki, wyciągnęli (chyba jako jedyni) praktyczne wnioski ze swej niezgody na taką ingerencję w ich sposób życia i "wysiedli z tego pociągu", tworząc funkcjonujące do dzisiaj społeczeństwo alternatywne.

Podkreśla szczególnie, że zastanawianie się nad tym, dokąd nas rozwój techniki prowadzi oraz kontrolowanie tego ze strony społeczeństwa jest ważne, wręcz konieczne. Inaczej technika stanie się dla człowieka monstrum: Frankensteinem sklejonym z różnych, niezdolnych do życia części, ale zagrażającym człowiekowi. Namysł nad techniką i kontrola, w jakim kierunku powinna się rozwijać doprowadzi do tego, że nie będziemy zakładnikami żywiołowego jej rozwoju, służącemu jedynie chciwości jej właścicieli i producentów. Bo ważniejsze od narzędzia jest to co żywe: otaczająca nas przyroda i zdrowe stosunki społeczne. Czyli jednak jarzębina, a nie telefon.

Z przeczytanych do własnej książki lektur Hatalska kilka poleca czytelnikom, każdą z wybranych krótko charakteryzując:
Kevin Kelly: What Technology wants?, London 2010
W. Brian Arthur: The Nature of technology, what it is and how it evolves, London 2009
Edward Tenner: Why things bite back, NY 1996
Jaron Lanier: Dawn of the new everything, London 2018
Rizwan Virk: The simulation hypithesis: an MIT computer scientis shows why AI, quantum physics and eastern mystics agree we are in a video game, 2018-2019
Technology wan't save us or the envirronment, Gabriola Island 2011
Sherry Turkle: Alone together. Why we expect more from technology and less from each other, NY 2017
Shoshana Zouboff: The age of the surveillance capitalism. The fight for a human future at the new frontier of power, London 2019
Luigino Bruni: Stafano Zamagni: Civil economy. Another idea of the market, Newcastle upon Tyne 2016
Cal Newport: Cyfrowy minimalizm. Jak zachować skupienie w hałaśliwym świecie. Warszawa 2020
Michael Harris: Solitude in pursuite of singular life in a crowded world, London 2017
Thomas Hylland Eriksen: Tyrania chwili, Warszawa 2003
John A. Hostetler: Amish society, Baltimore-London 1993
Judith Viorst: To co musimy utracić, czyli miłość, złudzenia, zależności, niemożliwe do spełnienia oczekiwania, których każdy z nas musi się wyrzec, by móc wzrastać, Warszawa 2020
Kazimierz Dąbrowski: Dezintegracja pozytywna, Warszawa 1979
Juhani Pallasmaa: Oczy skóry. Architektura i zmysły, Kraków 2012
A poza tym parę istotnych pozycji beletrystycznych, jak: Wirginia Woolf: Własny pokój, Michael Ende: Momo albo osobliwa historia o złodziejach czasu i dziewczynce, która odzyskała dla ludzi skradzionych czas, George Orwell: Rok 1984, Aldous Huxley: Nowy wspaniały świat, Jewgienij Zamiatin: My, Michael Cunningham: Dziki łabędź i inne baśnie, Mary Shelley: Frankenstein, czyli współczesny Prometeusz.

Odsłuchałem audiobuk, ale przy tej tematyce i wielości przypisów (ponad 430) lepsze byłoby chyba czytanie samemu. Do lektorki nie mam większych zastrzeżeń, ale w pozycji popularnonaukowej można by jednak odczytywać skrót etc. zgodnie z jego znaczeniem: et cetera, zamiast jak automat powtarzać stale "e-te-ce".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-24
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wiek paradoksów
2 wydania
Wiek paradoksów
Natalia Hatalska
6.3/10

Dlaczego płacimy za oszukiwanie samych siebie? Czy robot może emocjonalnie złamać człowieka? Jak wielkie firmy wykorzystują naszą samotność? Natalia Hatalska pozwala inaczej niż dotychczas s...

Komentarze
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · około 2 lata temu
Ciekawa książka i recenzja.
O amiszach słyszałem, że cześć z nich chętnie 'ucywilizowałaby się', bo mają dość niektórych luddyzmów. Mieli podobno dostać odpowiedz od władz hrabstw, że lepiej niech nic nie zmieniają, bo wtedy nie będzie już tylu turystów, którzy nawiedzają ich (szczególnie od czasu "Świadka" z Harrisonem Fordem). Kasa lokalna na tym straciłaby.

Temat 'technika kontra bliskość natury' niestety nie daje mi spać. Nie tak łatwo rezygnuje się z dobrodziejstw technicyzacji (jako jakości życia). Myślę, że nie można globalnie zdecydować - biorę smartfony, nowoczesną medycynę i gotowe jedzenie w markecie - a reszta niech znika. To utopia. Jest nas za dużo, by technicyzację wyłączyć, jak prąd na Ukrainie (a i to wywraca gospodarkę w krótkim czasie).
Mamy bilet w jedną stronę i chyba należy optymalizować narzędzia techniki, które jak nóż mogą pomóc chlebem nakarmić ale i zabić.
× 1
@tsantsara
@tsantsara · około 2 lata temu
Autorka nie wzywa do powrotu do natury, jedynie apeluje o pogłębienie świadomości w kwestii techniki i jak ona nas zmienia. Chodzi o skierowanie jej rozwoju tak, by nie dewastowała społeczeństwa, lecz mu służyła. Inaczej, gdy pozostawimy wszystkie decyzje w tej materii wyłącznie inżynierom i korporacjom nastawionym na zysk, destrukcja zdaje się nieuchronna. Widzimy to na przykładzie roli, jaką odgrywają obecnie media społecznościowe w rodzaju Facebooka, Twittera itp.
Faktycznie mam wrażenie, że Hatalska aż nadmiernie jest zafascynowana amiszami (pewnie to wpływ świeżej lektury), ale - jak pisze - oni mając 18-21 lat mogą sobie swobodnie wybrać, jaki styl życia im bardziej odpowiada (z amiszami lub na zewnątrz). Przez ten czas mają swobodę zakosztowania innego życia i mają zdecydować, gdy osiągają angielską (21 lat) pełnoletność.
× 1
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · około 2 lata temu
Dzięki - teraz lepiej zrozumiałem sens 'wyhamowania' z techniką.
@OutLet
@OutLet · około 2 lata temu
Jakoś nie byłam przekonana do tej autorki, ale Twoja recenzja trochę mnie przekonała.
× 1
@tsantsara
@tsantsara · około 2 lata temu
Mam wrażenie, że książka ma charakter popularyzatorski, ponieważ napisana jest prostym językiem, ale to może dobrze, bo warto by rozpropagować to zagadnienie w szerokich kręgach odbiorców. A potem wszyscy łapią się na tym, że taki Musk, Gates czy Bezos kręcą rządami, państwami czy nawet organizacjami międzynarodowymi jak chcą. Technice społeczeństwo musi patrzeć na ręce.
× 1
Wiek paradoksów
2 wydania
Wiek paradoksów
Natalia Hatalska
6.3/10
Dlaczego płacimy za oszukiwanie samych siebie? Czy robot może emocjonalnie złamać człowieka? Jak wielkie firmy wykorzystują naszą samotność? Natalia Hatalska pozwala inaczej niż dotychczas s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zdecydowałam się przeczytać książkę pt. '' Wiek paradoksów. Czy technologia nas ocali? '' nieznanej mi autorki Pani Natalii Hatalskiej, której twórczość nie miałam okazji poznać, gdyż zainteresowałam...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @tsantsara

Juno
bo męska rzecz być daleko, a kobieca wiernie dźwigać...

Nim na dobre rozpocznie się ta historia, spisana na potrzeby dokumentacji wycinka polskiej rzeczywistości, historia, którą można by uznać za zupełnie zwyczajną, choć jak...

Recenzja książki Juno
Mgła
Plebs i średniowieczne legendy

Jeśli tylko podniesiecie głowę, zobaczycie go w załomie muru przy Duomo, zupełnie jakby siedział tam od samego początku, wrośnięty w ścianę katedry od chwili, kiedy wszy...

Recenzja książki Mgła

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
Razem na święta
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej książkę "Razem a nawet osobno", która mi się po...

Recenzja książki Razem na święta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl