Przełom recenzja

Ckliwość i patos

Autor: @Renax ·1 minuta
2024-09-06
Skomentuj
20 Polubień
Świetne zakończenie cyklu. Autor korzysta ze schematu powieści bulwarowej, ale przekaz historyczny jest znakomity. Mamy tu próby scalania państwa w zmienionych warunkach międzynarodowych, w tarciach sił u sąsiadów Polski, w odśrodkowych mechanizmach, które nie pomagają w tym scalaniu. Te mechanizmy to, jak się wydaje, rosnąca siła wielkich rodów, którym nie na rękę jest silna władza centralna. Łokietek przeciwstawia im warstwy niższe lub wybitne jednostki. Pojawia się też wielki bohater zbiorowy jakim jest Zakon Krzyżacki. Opisy 'interioru' przypominały mi trochę Tolkienowy Mordor. To bardzo ciekawe.
Mamy, jak zwykle u Bunscha, miłość i ambicję i urażoną dumę. Miłość i strach przed samotnością starszych ludzi, którzy w wojowaniu stracili wszystko. To też chyba stały motyw u Bunscha, bardzo przejmujący. Mamy też i bitnego rycerza. Krzych, w tym tomie został stworzony na mniej głupiego niż nim był w 'Wywołańcach', na szczęście. Jego losy stanowią osnowę tomu. Bardzo żałowałam, że autor nie napisał już o Kazimierzu Wie tomy i Krzych byłby mądry.
Te łzawe schematy fabularne w połączeniu z wstawkami o Władysławie Łokietku i Zakonie Krzyżackim sprawiają, że powieść łączy w sobie cechy ciekawej dla młodzieży powieści oraz już nie dla młodzieży cyklu o państwie polskim, o tym, co go scalało, co rozbijało, jakie cechy władcy ten kraj jednoczyły, a jakie rozbijały i ile zależało od nas, a ile od sytuacji międzynarodowej. Od sporów u sąsiadów, od słabych Niemiec, od tego jakie aktualnie interesy miało papiestwo. Ciekawym bohaterem zbiorowym w tym cyklu jest Kościół polski. Wydawać by się mogło, że tuż po wojnie, autor wysmaruje łzawe hagiografie, ale nic takiego się nie stało. Jeszcze początkowe tomy takie były. Ale już sprawa Stanisława została pokazana jako gra o wpływy i władzę. Tu z kolei Kościół jest albo związany z mieszczaństwem niemieckim albo zbyt słaby, żeby oprzeć się zakonowi. Jednocześnie w tych przejmujących scenach, gdy kler cierpi, naprawdę pokazał Bunsch obraz szczerości, ofiarności i wiary.
Wielka szkoda, że nie cykl zakończony został na młodości Kazimierza. Szykowały się bowiem tomy na miarę tych o Bolesławie Chrobrym. Szkoda, ale i tak przeczytałam jeden z najlepszych polskich cyklów historycznych. Pół roku mi to zajęło, ale było warto.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-14
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przełom
2 wydania
Przełom
Karol Bunsch
7.6/10
Cykl: Powieści Piastowskie, tom 15

Na cmentarzu oliwskiego klasztoru szumiały już drzewa wyrosłe na mogiłach ofiar rzezi, jaką rycerze teutońskiego Zakonu Najświętszej Panny zapoczątkowali zabór Pomorza. Kopczyki zapadły w ziemię, któ...

Komentarze
Przełom
2 wydania
Przełom
Karol Bunsch
7.6/10
Cykl: Powieści Piastowskie, tom 15
Na cmentarzu oliwskiego klasztoru szumiały już drzewa wyrosłe na mogiłach ofiar rzezi, jaką rycerze teutońskiego Zakonu Najświętszej Panny zapoczątkowali zabór Pomorza. Kopczyki zapadły w ziemię, któ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Renax

Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer
Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Poradnik dla zagubionych w życiu uczniów

Książka ta jest świetnie i przystępnie napisanym poradnikiem tzw. coachingowym na temat, co ma robić uczeń, żeby kiedyś robić to, co się lubi i dobrze zarabiać. Ja już z...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl