Cisza białego miasta recenzja

Cisza białego miasta

Autor: @justyna_ ·2 minuty
2019-11-03
Skomentuj
1 Polubienie
Vitoria to miasto w północnej Hiszpanii, stolica Kraju Basków i jego prowincji Álava. To pełen historii zakątek, którego większość atrakcji umiejscowiona jest w centrum miasteczka. Jest tam starówka z romantycznymi uliczkami i placami, zabytkowe kościoły, pałace otoczone dużą ilością zieleni, mnóstwo barów z regionalną gastronomią. „Cisza białego miasta”, której autorką jest Eva García Sáenz de Urturi przenosi nas na chwilę w to tajemnicze miejsce. 

Unai Lopez de Alaya (pseudonim Kraken) to znany i doświadczony profiler kryminalny. Kiedy w Starej Katedrze w Vitorii zostają znalezione zwłoki pary dwudziestolatków, specyficznie ułożone, z pożądlonymi przez pszczoły gardłami, za wszelką cenę będzie chciał rozwikłać zagadkę i nie dopuścić do kolejnych morderstw. Udział w śledztwie to dla niego praca zawodowa, swoisty zaszczyt ale i przyjemność, bawi się znakami, z szybkością karabinu wiąże wątki i tworzy niezwykłą mapę śledztwa. Fascynacja bliźniaczą historią sprzed dwudziestu lat będzie stanowiła pierwotny kierunek działań. 

Zapowiedź okładkowa nie przewiduje niczego odkrywczego, ot kolejny kryminał czy thriller, którego to akcja dzieje się w malowniczej Hiszpanii. Z takim też nastawieniem zabrałam się za lekturę. Początkowe sceny wybiegają miesiąc naprzód od głównych wydarzeń kiedy to Kraken leży w śpiączce po mocno dramatycznej akcji jak z sensacyjnego filmu. Po chwili wracamy do właściwych zdarzeń. Jest morderstwo, jest para zgranych policjantów. Jest śledztwo. Z tym, że pojawia się nowa szefowa – podkomisarz Alba Díaz de Salvatierra – która nie do końca akceptuje wybory i sposób działania podwładnych. Wszystko komplikują wiadomości przekazywane przez skazanego dwadzieścia lat temu domniemanego mordercę, który za kilka chwil ma wyjść na pierwszą przepustkę. Bawi się z policją, zawsze wyprzedzając ich o krok. Kraken nawiązuje z nim specyficzną nić porozumienia. 
 
Co odróżnia „Ciszę” od innych książek tego typu? Przede wszystkim niespieszność akcji, w myśl zasady że na wszystko przyjdzie czas (niecierpliwym czytelnikom nie polecam), a każdy element układanki znajdzie swoje miejsce. Ważne jest to, że wreszcie opuszczamy rozległe Stany Zjednoczone czy deszczową Anglię, a przenosimy się do słonecznej Hiszpanii. Oryginalność historii i nietypowe motywy, jakże inne od tych którymi faszerowały ostatnie tytuły. Napięcie stopniowane i dawkowane, przerywane przewodnikowym opisem miejsc i zabytków Vitorii, co niezmiernie dodaje uroku. Nie ma tu natłoku postaci, a każda z nich jest przemyślana i skończona. Dużym plusem jest to, że prócz śledztwa prowadzą normalne życie, nie zawsze szczęśliwe i udane, czasem dopadają ich demony. Świetnym zabiegiem jest wplecenie dawnych historii związanych z konkretnym miejscem, które z czasem stanowią ważny element śledztwa, ale też nie pozbawianie ich współczesności (tak, policja ma telefony komórkowe, działa Internet, stosują najnowsze techniki kryminalistyki). 

Książka posiada wyjątkowy klimat, w całości urzeka nostalgia i specyficzna magia, która sprawia że lektura to emocjonująca podróż. Choć do krótkich książek „Cisza” nie należy, czyta się błyskawicznie. Zakończenie powieści dosłownie wbija w fotel.  Wykreowane po mistrzowsku i z przytupem sprawia że już teraz pojawia się niedosyt i wyczekiwanie na kolejne tomy. Czuję przez skórę, że autorka nieźle namiesza na rynku książki sensacyjnej. Z czytelniczym pozdrowieniem, szczerze polecam. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cisza białego miasta
3 wydania
Cisza białego miasta
Eva García Sáenz de Urturi
7.9/10
Cykl: Trylogia Białego Miasta, tom 1

Seryjny morderca, który od dwudziestu lat przebywał w więzieniu, ma właśnie wyjść na pierwszą przepustkę, kiedy miastem wstrząsa informacja o kolejnym zabójstwie. W Starej Katedrze w Vitorii zostają z...

Komentarze
Cisza białego miasta
3 wydania
Cisza białego miasta
Eva García Sáenz de Urturi
7.9/10
Cykl: Trylogia Białego Miasta, tom 1
Seryjny morderca, który od dwudziestu lat przebywał w więzieniu, ma właśnie wyjść na pierwszą przepustkę, kiedy miastem wstrząsa informacja o kolejnym zabójstwie. W Starej Katedrze w Vitorii zostają z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W Vitorii hiszpańskim miasteczku dochodzi do podwójnego morderstwa. Wszystkie poszlaki wskazują na to, że zbrodnia jest odzwierciedleniem tego, co działo się dwadzieścia lat temu. Dzieje się to właś...

@Zagubiona_w_swiecie_marze @Zagubiona_w_swiecie_marze

5, 10, 15, 20, 25 itd. – czy to liczby magiczne, czy przeklęte? Zastanawiają się nad tym mieszkańcy hiszpańskiego miasta Vitoria. Przedstawiciele kolejnych roczników zostają wybierani przez seryjnego...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @justyna_

Grzechy sąsiadów
Nieuwe Buren

„Grzechy sąsiadów” rozpoczynają się dość krwawo i dramatycznie: w ośrodku wypoczynkowym znaleziono ciała kilku osób. Kim są ofiary, jak zginęły? Saskia Noort nazywana...

Recenzja książki Grzechy sąsiadów
Węże na ziemi, węże na niebie
(nie) ostatnie słowo Bondysa

Każdy Czytelnik zna to uczucie zirytowania i rozdrażnienia kiedy kolejne tomy z cyklu ukazują się z kilkuletnią przerwą. Nie ma nic gorszego niż wchodząc w świat bohater...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie

Nowe recenzje

Funny Story
Kolejna dobra książka Emily Henry
@etylomorfinka:

~- Co ciebie pociąga w czytaniu? […] -Lubię to wrażenie, że mogę żyć wieloma życiami, tyloma, ile tylko chcę.~ Daph...

Recenzja książki Funny Story
Skradziona młodość
Wyjątkowe wspomnienia
@Strusiowata:

Maleńka książeczka p. Ewy Krasoń, to lektura na zaledwie na jeden wieczór. Trudno pisać recenzję takiej opowieści wiedz...

Recenzja książki Skradziona młodość
Pamiętnik diabła
Precyzyjny myśliwy, wyptarujący swoich ofiar i ...
@justyna1dom...:

Zwróciłam uwagę, że istnieje możliwość, iż jestem ostatnią osobą czytającą tę serię. Dlaczego tyle czekałam? Nie mam po...

Recenzja książki Pamiętnik diabła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl