Kiedy nadejdzie czas recenzja

Ciepło bijące z każdej strony

Autor: @Anuszka ·1 minuta
2019-10-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
 Nieuleczalna choroba to ciężki temat na książkę. Trudno jest go oszlifować i przedstawić w sposób przystępny, lecz nie błahy. Chyba każdy z nas obawia się, że może zachorować na raka. Na co dzień nie myślimy o tym. I słusznie, inaczej trzeba by do nas wzywać psychiatrę! Jednak, tak szczerze: kto z nas nie lęka się własnej śmierci? Ręka w górę. Ktokolwiek? Zapewne tylko garstka z Was ją podniosła. Ja też tego nie uczyniłam. Nie jesteście sami.

 Hope Lanstor odziedziczyła wielki majątek po zmarłych rodzicach. Ona dosłownie mieszka w pałacu i jeździ limuzyną, którą kieruje jej prywatny szofer. Ma własną firmę, której kierowanie sprawia jej niezwykłą przyjemność. Do tego figurę i urodę. Sielanka. No właśnie, nie do końca, bo ta silna, niezależna kobieta, jako nastolatka borykała się z białaczką – dla wielu z nas, z wyrokiem śmierci. Wygrała tę walkę i teraz stara się pomagać innym, między innymi zakładając własną fundację. Kiedy doktor Dru Colin ją poznaje od razu patrzy na nią poprzez pryzmat uprzedzeń. Rozpuszczona, bogata panienka, która myśli, że może kupić sobie zdrowie. Jednak nie wie jeszcze, jak bardzo się myli. Ale, gdy to odkryje... przepadnie w jej oczach, delikatnym uśmiechu i dobru, które okazuje każdej napotkanej osobie.

 Hope wie, co to ból. Nie tylko ten fizyczny, ale też ten, który rozdziera serce. Ból straty przyjaciół. Kiedy traci kolejnego z nich, małego Denisa, pragnie zapaść się pod ziemię i już więcej nie stawiać czoła cierpieniu. „Chciała przestać przejmować się łzami i próbami ich ukrycia. Chciała rozpaść się na kawałki.” – tylko tego chciała Hope, gdy odszedł jej przyjaciel. Jednak Dru nie pozwolił jej na to. Wydobył ją z odmętów bólu, łez i cierpienia. Podał rękę i zaproponował więcej, niż mogłaby oczekiwać.

 To ciepło bijące z każdej strony „Kiedy nadejdzie czas”, autorstwa Patrycji Giesecke, jej literackiego debiutu, jest tak dojmujące, że ogrzewa serce. Rozprasza mrok. Daje nadzieję na dobre zakończenie. Nawet, jeśli w mroku czai się widmo groźnej, nieuleczalnej choroby. Ta książka mówi: „Nie bój się, żyj. Żyj póki starczy ci sił. Nie narzekaj. Bądź dobry. Idź przed siebie.” No więc, idę. Cokolwiek miałoby się przydarzyć.


www.recenzje-anki.blogspot.com

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-10-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kiedy nadejdzie czas
Kiedy nadejdzie czas
Patrycja Giesecke
9.1/10
Seria: Heartbeats

Piękna, bogata, wrażliwa… Każdy, kto ją zobaczył, myślał, że jest szczęściarą. Tylko ona wiedziała, jak jej życie wygląda naprawdę. Hope Lanstor nauczyła się doceniać każdą chwilę, bo zbyt dobrze z...

Komentarze
Kiedy nadejdzie czas
Kiedy nadejdzie czas
Patrycja Giesecke
9.1/10
Seria: Heartbeats
Piękna, bogata, wrażliwa… Każdy, kto ją zobaczył, myślał, że jest szczęściarą. Tylko ona wiedziała, jak jej życie wygląda naprawdę. Hope Lanstor nauczyła się doceniać każdą chwilę, bo zbyt dobrze z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy sięgałam po książkę, spodziewałam się typowej romantycznej historii, ale autorka Patrycja Giesecke mocno mnie zaskoczyła. Opis na książce nie oddaje tego, co znalazłam w środku. Dostałam dużo w...

@ksiazkanaprezent @ksiazkanaprezent

„LUDZIE KOCHALI HOPE, A HOPE KOCHAŁA LUDZI, GOTOWA KAŻDEGO DNIA OBDZIELAĆ ICH UŚMIECHEM” Historia przedstawiona na kartkach tej powieści wciąga czytelnika od pierwszej strony , aż do samego bardzo s...

IN
@InezStanley

Pozostałe recenzje @Anuszka

Świąteczna mordercza gra
Świąteczna mordercza gra

"Świąteczna mordercza gra" pokazywała mi się co chwila na Instagramie, więc kiedy dostałam propozycję barteru, musiałam go przyjąć 📖 Kocham święta 🎄 i świąteczne książki...

Recenzja książki Świąteczna mordercza gra
Tylko przetrwaj noc
Tylko przetrwaj noc

Ciemna, mroźna noc. Samochód, z którego głośników leci Nirvana. A w środku dwoje nieznajomych: dziewczyna, która ucieka przed przeszłością i poczuciem winy oraz mężczyzn...

Recenzja książki Tylko przetrwaj noc

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl