Wiosna w Przytulnej recenzja

Hejka moliki 😘

Jakimi 3 słowami byś siebie określił/a? 🤔
**
**
**
„Jeśli chcesz zmienić świat, musisz zacząć od siebie. Skoro ty nie popracujesz nad sobą, nie oczekuj, że ludzie staną się tacy, jak sobie życzysz. Dobrem odpowiada się na dobro, miłością na miłość, a troską i sympatią na sympatię i troskę. To naprawdę bardzo proste”.

Drogi czytelniku
Dziś znów zabieram cię do Warszawy. Tym razem poznamy tam całą rodzinkę Gawroszów, która jest zwyczajna, a jednak totalnie zwariowana. Czy uda nam się odkryć ich tajemnice? Sprawdźmy to! 🫴🏼

Nie ukrywam, iż po książkę pod tytułem „Wiosna w Przytulnej” sięgnęłam z powodu jej uroczej okładki. Jednakże nie sądziłam, że pierwszy tom ukazuje dużo więcej niż lekką wiosenną historię. 😉

Owa powieść wciągnęła mnie od samego początku i z coraz większym zainteresowaniem, ale także przecierając ze zdumienia oczy, obserwowałam losy pewnej nadwyraz zwariowanej rodzinki.

Ta rodzinka wspiera się wzajemnie i każdy za każdym w ogień by wskoczył. Aczkolwiek ukrywają przed sobą tajemnice, których nie sposób odgadnąć. A najlepsze jest to, że wszyscy posiadają imiona, zaczynające się na literę „A” jak do tego doszło? Nie wiem. 😂

Niestety, mimo iż bohaterowie wykreowani są na takich swojskich ludzi, których możemy spotkać na mieście, to miałam wrażenie, że ich dzieci były dużo bardziej dojrzałe niż sami dorośli razem wzięci. Dodatkowo średnio podobało mi się to, iż nastolatkowie przeklinają. 🙈

Jeśli chodzi o samą Przytulną, to tutaj obserwujemy jej początki, czyli ukazany nam został obraz uroczej przedwojennej willi, która wymaga remontu. Także jeszcze nie poczułam tej sielskiej atmosfery. Tym bardziej że większość akcji rozgrywa się na Warszawskich Bielanach.

Jednakże niewątpliwym plusem są tutaj tematy poruszane przez autorkę między innymi takie jak: PTSD - czyli zespół stresu pourazowego, walka z chorobą czy dążenie do spełnienia marzeń.

Reasumując, mimo niektórych aspektów książka napisana jest lekkim stylem. Można się przy niej pośmiać, ale także wzruszyć. Ja na dniach biorę się za drugi tom, gdyż jestem ciekawa dalszych przygód, jakie czekają na bohaterów. 😁