Kosmoliski recenzja

Ciekawa

Autor: @Patriseria ·1 minuta
2021-01-07
2 komentarze
3 Polubienia
Jestem osobą, której do zamawiania i czytania bajek nie trzeba namawiać, a fakt, że mam dziecko, sprawia, że bacznie śledzę tę gałąź rynku wydawniczego.
Kosmoliski to ciekawa nowość na rynku wydawniczym. Uczciwie napiszę, że fanką kosmosu nie jestem, ale dzieciaki w otoczeniu tak, więc podjęłam się zadania zrecenzowania tej pozycji.
Treść jest bardzo merytoryczna, a ogrom informacji wprowadzany jest w pewnym porządku. Całość tworzy spójną całość, ale (i tu zacznę się trochę czepiać) brakuje mi opowieści. Mam wrażenie, że autor skupił się tak bardzo na funkcji edukacyjnej, że pominął etap zabawy. Co prawda na końcu pojawia się quiz sprawdzający wiedzę, ale po jednym razie, zna się już odpowiedzi. W książce, która ma zaledwie 30 stron poznajemy nasz układ słoneczny, jest on co prawda jasno i klarownie opisany, a wszystkie zjawiska wyjaśnione. Jednak cała podróż bohaterów polega na przemieszczaniu się w kosmosie, od planety do planety lub innych ciał niebieskich. Obawiam się, że takie ograniczenie przygód, może sprawić, że dzieci nie będą chciały wracać często do tej pozycji. Sama aktualnie mam przesyt, po jednorazowym czytaniu.
Nie spodobał mi się też fragment, w którym opisane jest jak Sara wyciąga telefon i robi zdjęcia, zwłaszcza, że później wyjaśnione jest, że chodzi do przedszkola. Technologii nie trzeba unikać, ale warto korzystać z niej rozważnie.
Na uwagę zasługują na pewno ilustracje i cała oprawa graficzna. Nie występują pojedyncze obrazki, całe strony są po prostu ilustracjami, na których zamieszczono tekst.
Podoba mi się, że książka jest wydana w twardej oprawie, ale denerwuje mnie klejenie. Pierwsza (tytułowa) i ostatnia strona są źle sklejone z okładką. Nie da się ich rozłożyć w pełni - chyba, że się je po prostu rozerwie, co skończy się na pewno uszkodzeniem. Na plus jest także użyty powlekany papier, odporny na zabrudzenia.
Podsumowując nie twierdzę, że jest to zła książka, ale trochę brakuje jej do porywającej historii. Myślę, że więcej przygód sprawiłoby, że dzieci same zamarzyłyby o takich podróżach. Na stronie Empiku widziałam, że książka jest dedykowana w przedziale 3-5, jednak uważam, że będzie idealna od dziesięciu lat, bo mniejsze dzieci będą miały problem ze zrozumieniem opisanych zjawisk, nawet jeśli są przystępnie przedstawione.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kosmoliski
Kosmoliski
Marek Marcinowski
8.6/10

Piżamka jest? Gotowi do snu? Super! Kosmoliski zakręcą srebrnymi ogonami, aż posypie się gwiezdny pył, a wtedy zabiorą Was w kosmos na nieziemską przygodę. Kosmoliski zabierają Sarę i Krzysia w podróż...

Komentarze
@timido2
@timido2 · prawie 4 lata temu
Mam co do tej książki podobne zarzuty - brakuje ciekawej fabuły, czegoś co by pociągnęło tę historię, bo w tej formie jest ona nużąca.
× 1
@Patriseria
@Patriseria · prawie 4 lata temu
Tak, bardziej przypomina wykład niż książkę dla dzieci.
@DieLeseratte
@DieLeseratte · prawie 4 lata temu
Fajna recenzja :) książka wygląda pięknie na zdjęciach i niebawem sama do niej zajrzę.
× 1
@Patriseria
@Patriseria · prawie 4 lata temu
Daj znać, jak Twoje wrażenia :)
× 1
Kosmoliski
Kosmoliski
Marek Marcinowski
8.6/10
Piżamka jest? Gotowi do snu? Super! Kosmoliski zakręcą srebrnymi ogonami, aż posypie się gwiezdny pył, a wtedy zabiorą Was w kosmos na nieziemską przygodę. Kosmoliski zabierają Sarę i Krzysia w podróż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W czasie marzeń sennych możemy powędrować gdziekolwiek. Sara i Krzyś, bohaterowie bajki „Kosmoliski”, wybrali się hen daleko, w przestrzeń kosmiczną. Zafascynowane kosmosem dzieci w towarzystwie symp...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Marek Marcinowski to niepoprawny marzyciel. Społecznik. Inicjator akcji "Podaruj Uśmiech" (świat literacki dla szpitali, hospicjów i potrzebujących), w wyniku której zebrano kilkaset książek i podaro...

@W_ksiazki_zaklete @W_ksiazki_zaklete

Pozostałe recenzje @Patriseria

Uczta szubrawców. Historia żywnościowych przekrętów
Bardzo dobrze napisana

Głód to jedna z podstawowych potrzeb człowieka. Od zarania dziejów ludzie starali się jej zapobiec, by przetrwać. Pełna spiżarnia była powodem spokoju i zabezpieczeniem....

Recenzja książki Uczta szubrawców. Historia żywnościowych przekrętów
Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica
Urocza

Po książkę sięgnęłam ze względu na mojego syna. Wieczorne czytanie lub słuchanie audiobooków to już nasz rytuał, więc z chęcią powiększamy naszą biblioteczkę o nowe pozy...

Recenzja książki Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica

Nowe recenzje

Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły
@something.a...:

Pewnej pamiętnej nocy dwadzieścia lat temu grupa czterech młodych kobiet uległa wypadkowi po nocy spędzonej poza domem....

Recenzja książki Dziewczyny, które zaginęły
Kręte drogi arkadyjskich zamierzeń
Poezja, które żyje.
@marzena.matera:

Książka pod tytułem ,,Kręte drogi arkadyjskich zamierzeń" to coś więcej niż powieść i poezja. To pewnego rodzaju artyst...

Recenzja książki Kręte drogi arkadyjskich zamierzeń
Agentka Churchilla
Warta uwagi i porywająca
@klaudiamatera:

Alan Hlad w powieści "Agentka Churchilla" zabiera czytelnika w mroczny, ale zarazem fascynujący świat drugiej wojny świ...

Recenzja książki Agentka Churchilla
© 2007 - 2024 nakanapie.pl