Bez skazy. Pretty Little Liars recenzja

Ciąg dalszy dramatu nastoletnich kłamczuszek

Autor: @duncia ·2 minuty
2011-09-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Do Rosewood wrócił Tony Cavanaugh, brat Jenny. TEJ Jenny, o której wspominało się w Kłamczuchach. Jego powrót wprowadza zamęt w miasteczku, szczególnie w życiu Arii, Emily, Hanny i Spencer. W sprawie morderstwa Alison nie pojawia się żaden nowy trop, dziewczyny wciąż prześladowane są wiadomościami od tajemniczego A. oraz kolejnymi kłopotami. Czy wreszcie poznamy tożsamość mordercy? A może nieznany szantażysta uchyli rąbka tajemnicy i naprowadzi nas na trop swojej tożsamości?

Nic z tych rzeczy! Sara Shepard nie ma zamiaru w najbliższym czasie kończyć swojej serii. Serwuje czytelnikowi kolejną porcję problemów nastoletnich kłamczuszek, niegdyś najlepszych przyjaciółek. Rozpoczęte w pierwszym tomie wątki (romans ojca Arii, czarnoskóra przyjaciółka Emily, rodzinne niesnaski i kompleksy Hanny oraz romans z chłopakiem siostry Spencer) są ciekawie kontynuowane. Powiem więcej, autorka wprowadza jeszcze kilka innych elementów. Głównie romansowych, przez co seria zaczyna przypominać znaną Modę na sukces: przy nieuważnej lekturze można pogubić się, która bohaterka z kim chodzi, z kim chodziła i komu jest to nie w smak.

Miłość miłością, sekrety sekretami, ale od czego mamy niezawodnego A.? Nie liczcie na to, że szybko rozgryziecie jego/jej tożsamość - mimo wielu "jednoznacznych" przesłanek. Dzięki niemu/niej czytelnik się nie nudzi, przesyłane przez niego/nią wiadomości wzbudzają dreszczyk emocji. Wprowadzają atmosferę zagrożenia. Niepewności. A. w Bez skazy nie tylko wie i widzi wszystko, ale zaczyna im grozić. I spełniać groźby. Oj, nie chciałabym znaleźć się na miejscu szantażowanych bohaterek (skoro nawet siedząc w fotelu miałam ciarki...).

Historie Arii, Emily, Hanny i Spencer prowadzone są równolegle, ale w sposób niezależny. Dopiero pod koniec, tak jak w Kłamczuchach, bohaterki jednoczą się, trochę jak za dawnych lat. Samo zakończenie zostawia nas z mnóstwem pytań (nie poznaliśmy właściwie żadnych odpowiedzi, a kolejne wątki stawiają kolejne niewiadome), a epilog pisany z perspektywy A.... tylko zaostrza apetyt na kolejną część sagi.

Styl pisania autorki nie uległ zmianie. Wciąż stosuje język potoczny, bohaterowie używają slangu, czasami coś brzydko powiedzą. Opisy są raczej pobieżne, choć stosunkowo dużą uwagę przywiązuje się do wyglądu postaci (szczególnie ich garderoby). Pani Shepard w tym tomie wprowadziła nieco więcej erotyki, ale spokojnie - szczegółowych scen seksu nie ma.

Podsumowując, Bez skazy to wciągające czytadło dla młodzieży (raczej płci żeńskiej). Znajdziecie w nim miłość, ciekawą intrygę, mroczną tajemnicę i przede wszystkim mnóstwo typowych nastoletnich problemów. Trochę szkoda, że konstrukcja tego tomu jest niemal taka sama jak części pierwszej (pełne problemów, niezależne historie bohaterek, na koniec "połączenie"), niemniej czyta się przyjemnie. Na pewno sięgnę po kolejne woluminy, do czego i Was zachęcam. W tym szaleństwie - jak wierzę - tkwi jakaś metoda...
POLECAM: nastolatkom szukającym fajnego i lekkiego połączenia horrorku i romansu

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-09-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bez skazy. Pretty Little Liars
Bez skazy. Pretty Little Liars
Sara Shepard
7.8/10
Cykl: Pretty Little Liars, tom 2

Śledztwo w sprawie zniknięcia Alison przybiera nieoczekiwany obrót. Do Rosewood powraca Toby, który jest jak czarny kot - zawsze zwiastuje kłopoty. Aria, Emily, Spencer i Hanna tracą grunt pod nogami....

Komentarze
Bez skazy. Pretty Little Liars
Bez skazy. Pretty Little Liars
Sara Shepard
7.8/10
Cykl: Pretty Little Liars, tom 2
Śledztwo w sprawie zniknięcia Alison przybiera nieoczekiwany obrót. Do Rosewood powraca Toby, który jest jak czarny kot - zawsze zwiastuje kłopoty. Aria, Emily, Spencer i Hanna tracą grunt pod nogami....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Naprawdę dziwię się, że seria Sary Shepard pod tytułem "Pretty little liars" tak bardzo przypadła mi do gustu, ponieważ tego typu literatura mi się najczęściej nie podoba. Lecz autorce udało się mnie ...

@Zuzialove @Zuzialove

Seria Pretty Little Liars rozpoczęła się tomem zatytułowanym Kłamczuchy, w którym to jedna z pięciu przyjaźniących się ze sobą dziewczyn ginie. Alison była "przywódczynią" grupy popularnych w szkole d...

@Drrim @Drrim

Pozostałe recenzje @duncia

Cyrk odmieńców
Nie taki horror straszny...

Okazało się, że Darren Shan to główny bohater dwunastotomowej sagi dla młodzieży. W pierwszej części, Cyrku odmieńców, dopiero go poznajemy; kocha i jest kochany przez ca...

Recenzja książki Cyrk odmieńców
Pretty Little Liars. Zepsute
Tytuł zobowiązuje (?)

Kiedy zaczynałam lekturę Kłamczuch, nie wiedziałam, że tak się wciągnę w ich historię. Towarzyszą mi od wakacji i wciąż chcę więcej, więcej... Więc sięgnęłam po tom piąty...

Recenzja książki Pretty Little Liars. Zepsute

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl