Chłopak z sąsiedztwa recenzja

Książka autorki Kasie West wywarła na mnie ogromne wrażenie. Pisarka udowodniła, że nawet lekka i na swój sposób banalna opowieść może być wspaniałą historią, nad którą w niektórych momentach należy się zastanowić. Książki West szczególnie przypadły mi do gustu, czyta się je lekko i szybko. Tak jest i z „Chłopakiem z sąsiedztwa”. Jest to trzecia powieść autorki, którą przeczytałam, tym razem również nie zawiodłam się na twórczości Kasie.

Charlie Reynolds po śmierci matki wychowywała się w męskim towarzystwie spędzając większość czasu z trójką braci, ojcem oraz sąsiadem – Bradenem, który stał się honorowym członkiem rodziny. Dziewczyna woli grać w koszykówkę lub piłkę nożną niż przejmować się kobiecymi sprawami takimi jak makijaż czy ładne ubrania. Gdy jej tata policjant odkrywa, że Charlie kolejny raz dostała mandat za przekroczenie prędkości każe jej podjąć pracę i samej na niego zapracować. Dziewczynie nie pozostaje nic innego jak posłuchać ojca. Tak właśnie trafia do butiku z ubraniami. Jej nowa szefowa Linda każe jej ubierać eleganckie ubrania, a nawet daje namówić dziewczynę do pokazu makijażu. Charlie poznaje świat dziewczyn i nie wie czy chce tak żyć. Ukrywa przed rodziną to gdzie pracuje, ponieważ uważa, że byłoby to obiektem kpin ze strony starszych braci, przyzwyczajonych do jej chłopieńcej natury. Wszystko potęgują koszmary o zmarłej matce nawiedzające dziewczynę każdej nocy, przez które nie może spać. Odskocznią od rzeczywistości zostają dla niej rozmowy ze starszym o rok chłopakiem z sąsiedztwa. Główna bohaterka zaczyna czuć coś do przyjaciela jednak za żadne skarby nie chce mu tego wyznać, ponieważ obawia się, że to zniszczy ich długoletnią przyjaźń.

Bardzo podobają mi się relacje Charlie z braćmi. Sama mam starszego brata, z którym także nieraz się wygłupiam, dlatego w pełni rozumiem główną bohaterkę.

Powieści Kasie West zaskakują mnie swoją prawdziwością. Czytając je mam wrażenie, że akcja toczy się tuż bok mnie. Na pozór banalna fabuła o dziewczynie i chłopaku, którzy powoli się w sobie zakochują. Nie jest to jednak główny wątek całej powieści. Książka opowiada o tym jak bardzo istotny wpływ na nasze życie ma opinia innych oraz pokazuje jak trudno jest odnaleźć swoje prawdziwe „ja”.

Lekka i przyjemna powieść, którą łatwo się czyta, jednak daje też do myślenia. Z chęcią poleciłabym ją każdemu niezależnie od wieku. Nie jest to historia tylko dla nastolatków, ale również dorosłych, dzięki czemu można przenieść się do młodzieńczych czasów.