Chłód od raju recenzja

Chłód od raju : prawdziwa historia Hannah...

Autor: @boopoland ·2 minuty
2010-07-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Żyjemy w państwie katolickim. Nie chcę rozważać ile jest w tym prawdy, ale faktem jest, że większość Polaków uważa się za katolików. Miałam szczęście być wychowywana w rodzinie złożonej z ateisty i katolika, nikt nikomu niczego nie narzucał (co prawda babcia aż do 15 roku życia skutecznie wywierała na mnie presje przyjmowania kolejnych sakramentów, ale od czasu bierzmowania w kościele bywam jedynie na ślubach znajomych czy członków rodziny). Takie wychowanie ukształtowało mnie na agnostyczkę, która nie ma nic przeciwko religii. Co więcej, chętnie czytam i dowiaduję się na temat różnych wyznań.

Miałam kiedyś znajomą świadka Jehowy. Nigdy nie poruszałyśmy tematu religii i o jej wyznaniu dowiedziałam się dopiero po skończeniu studiów. Nie zrobiło to na mnie specjalnie wrażenia, bo za mało wiedziałam. Jedyne o czym mogłam mieć pojęcie to to, że wyznawcy Jehowy chodzą w parach po osiedlu i głoszą Słowo. Więcej do szczęścia nie potrzebowałam. Z Martą nie mam kontaktu od czasu obrony a dopiero teraz dowiedziałam się czegoś więcej o jehowitach właśnie.

"Chłód od raju" to prawdziwa historia życia wśród świadków Jehowy, historia opowiedziana z perspektywy dziewczyny, która odeszła od swojego zgromadzenia. Będąc małą dziewczynką, Hannah straciła matkę. Pierwsze lata po jej śmierci były ciężkie zarówno dla Hannah jak i dla jej ojca. Ale w pewnym momencie coś się zmieniło. Ojciec poznał i pokochał pewną kobietę. Kobietę, która wkroczyła do życia Hannah i przepędziła wszelkie koszmary. Kobietę, która do domu wprowadziła Jehowę. Początki były dla dziewczyny ciężkie - była dzieckiem i nie mogła zrozumieć dlaczego nie wolno jej robić rzeczy, które robią inne dzieci. Początkowo Hannah dobrze sobie radziła, nie przejmowała się uwagami rówieśników, żyła zgodnie z nakazami swojego wyznania. I wtedy pojawił się Paul i coś się zmieniło. Hannah odkryła, że są rzeczy sprzeczne z nauką Jehowy, które 'chyba' nie są złe. Początkowo starała się wymierzać sobie karę za złe zachowania, ale w końcu coś w niej pękło. Została obsadzona jako Dorotka w wystawianym w szkole "Czarnoksiężniku z krainy Oz" czego jej rodzina i zgromadzenie zaakceptować nie mogli. Hannah postawiła jednak na swoim.

Nie oceniam wyznania. Wychodzę z założenia, że każdy człowiek jest wolny i ma prawo wyboru. Nie podobały mi się jednak metody wychowawcze wspominane w książce. Zakaz korzystania z telewizora czy radia, zakaz obchodzenia urodzin, zakaz kolegowania się z osobami innego wyznania oraz, co mnie najbardziej oburzyło, kary cielesne. Nie chcę być źle zrozumiana, nie zrzucam tego na karb wyznania, zdaję sobie sprawę, że takie metody wychowawcze nie są od niego zależne. Nie mniej, doprowadzało mnie to do szału.

Generalnie książka dobra, dobrze przetłumaczona, warta przeczytania. Polecam.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chłód od raju
Chłód od raju
Jana Frey
8.5/10

Hannah ma 15 lat. Dotąd czuła się bezpiecznie w społeczności świadków Jehowy, teraz jednak chciałaby z niej wystąpić, by żyć tak jak jej rówieśnicy. Hannah walczy o prawo wyboru, a dzięki wsparciu i m...

Komentarze
Chłód od raju
Chłód od raju
Jana Frey
8.5/10
Hannah ma 15 lat. Dotąd czuła się bezpiecznie w społeczności świadków Jehowy, teraz jednak chciałaby z niej wystąpić, by żyć tak jak jej rówieśnicy. Hannah walczy o prawo wyboru, a dzięki wsparciu i m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jana Frey to współczesna niemiecka pisarka. Swoje książki kieruje głównie do młodzieży. Porusza w nich tematy trudne, opisuje sytuacje, w których każdy nastolatek może się znaleźć. Miłość, przyjaźń, d...

@Sonali @Sonali

W prawdzie tą książkę czytałam jakiś czas temu, ale często do niej wracam. Nie czytałam jej teraz, ale chciałam o niej teraz napisać. Przedstawiam Wam Hannah, piętnastoletnią dziewczynę, która walcz...

@Bujaczek @Bujaczek

Pozostałe recenzje @boopoland

Charlie
Jestem Charliem

Bycie człowiekiem często bywa nie lada wyzwaniem. Każdego spotykają w życiu takie sytuacje, takie momenty, że właściwie sam nie umie sobie już z sobą poradzić. Nawet rodz...

Recenzja książki Charlie
Moja mama czarownica. Opowieść o Dorocie Terakowskiej
Czarownica Terakowska

Zawsze zastanawiam się jak to jest ze słowem pisarz. Czy każdy zasługuje na bycie tak nazywanym? Czy nie lepiej mówić po prostu autor/autorka? Mam gdzieś głęboko w głowie...

Recenzja książki Moja mama czarownica. Opowieść o Dorocie Terakowskiej

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl