Chico recenzja

Noemi prowadzi imprezowy tryb życia, a kochanków zmienia częściej niż bieliznę. Po tragicznym wypadku w wyścigach samochodowych dziewczyna wyjeżdża z kraju. Po kilku latach zmuszona jest jednak do powrotu, gdyż fundacja jej zmarłej matki, chyli się ku upadkowi. Na domiar złego na jej drodze staje Chico, mężczyzna, który od wielu lat zaprząta jej myśli.

Noemi jest skandalistką i nie jest zadowolona, że będzie musiała powrócić do roli ułożonej pani prezes. Chce jednak udowodnić ojcu, że uratuje dziedzictwo swojej matki i pod tym względem podchodzi porządnie do tematu.
Dziewczyna ma też bujne życie seksualne, więc w książce znajdzie się sporo scen zbliżeń. Bohaterka nie próżnuje i mocno skacze z kwiatka na kwiatek. Gra się rozkręca, kiedy na horyzoncie pojawia się jej były. Noemi nie może o nim zapomnieć, ale ciągle odpycha go, zwodzi, wzbudza w nim zazdrość i tak w kółko. Sprawa fundacji jest tłem, a pierwsze skrzypce grają podboje Noemi i jej przepychanki z Chico.
W tle są jeszcze nielegalne wyścigi samochodowe.

Autorka szybko przeskakuje od wydarzenia do wydarzenia. Miałam wrażenie, że bohaterka zaczyna coś robić, a po kilku zdaniach opisywana jest już inna sytuacja. Dużo dzieje się w życiu Noemi, a książka nie należy do najgrubszych. Sceny erotyczne były rozbudowane, bohaterowie głównie imprezują, kłócą się czy zaspokajają swoje najskrytsze fantazje. Chico jest najciekawszą postacią w tej historii. Tajemniczy, lekko porywaczy, ale zawzięcie dąży do celu. Reszta bohaterów nie wyróżniała się charakterem.
Rozdziały nadchodzą na siebie, a historię poznajemy z perspektywy Noemi i Chico i zdecydowanie lepiej odnajdowałam się w jego narracji.
Książka na jeden wieczór. Literatura erotyczna, z pomysłową fabułą, ale potencjał byłyby bardziej wykorzystany, gdyby autorka rozwinęła niektóre wątki, szczególnie wątek przeszłości Noemi i Chico, bo nie można zaprzeczyć, że chemia między nimi była wyraźna.
Zakończenie jest zaskakujące. Myślałam, że zakończy się w oczywisty sposób, biorąc pod uwagę relację bohaterów, jednak autorka wprowadza trochę zamieszania i mimo że historia nie za bardzo przypadła mi do gustu, to chciałabym się dowiedzieć, co mogłoby się wydarzyć dalej.